ochroniarza
Wieczór dobry wszystkim
Ja przejazdem Gołąbeczko, parzę, że nic się nie zmieniło. Ziomalka
Ok, muszę lecieć, kiedyś wpadnę na rekonesans
Bo brzydki jestem
Będę do Stolicy jechał to Cię Sylwia odwiedzę, nie gniewaj się
Wiem Gołąbeczku, ale tak mi przyszło do głowy
Ziomalko, znam wszystko
ochroniarza
Wieczór dobry wszystkim
Ja przejazdem Gołąbeczko, parzę, że nic się nie zmieniło. Ziomalka
Ok, muszę lecieć, kiedyś wpadnę na rekonesans
Bo brzydki jestem
Będę do Stolicy jechał to Cię Sylwia odwiedzę, nie gniewaj się
Wiem Gołąbeczku, ale tak mi przyszło do głowy
Ziomalko, znam wszystko