kiedys lubilam palic na kibelku, kiedy robilam kupe ( bo tylko chlopaki SRAJA) i wtedy zawsze rozmyslalam czy wieksza przyjemnosc sprawia mi palenie czy jednak kupcianie nie pale od kilku tyg, a robienie kupy stracilo sens... jest takie puste... a echo wpadajacej do klozetu kupy kiedys mi zeby **cenzura** zieli mkontaktowicze, co robic? nie chce wracac do nalogu
kiedys lubilam palic na kibelku, kiedy robilam kupe ( bo tylko chlopaki SRAJA)
i wtedy zawsze rozmyslalam czy wieksza przyjemnosc sprawia mi palenie czy jednak kupcianie
nie pale od kilku tyg, a robienie kupy stracilo sens... jest takie puste... a echo wpadajacej do klozetu kupy kiedys mi zeby **cenzura** zieli
mkontaktowicze, co robic? nie chce wracac do nalogu
Zacznij jeść słonecznik