Już wróciłem więc jestem Tęskniliście????? Bo ja nie
Mmm, małe sado-maso, pozazdrościć
Maryja????
Hm, kebab zatrzymał samolot z szmuglujący swetry tureckie, misio się wkurza, poza tym po staremu
RRRrrrr...?? może być
Oj, rozrywki te co lubię mam nadal Princesso
hejka kogo nie było ,a co przybyło
ok
A teraz zmykam
Ja przylazłam, ale zaraz polezę
Matrix to ja nie wiedziałam, że tak blisko jesteś z Yvonne
a to siostrunia nic się nie pochwaliła
A to co o mnie, beze mnie
siostrunia sorki, nie zdążyłam ci szepnąć słowka to tak szybko sie potoczyło
wybaczam siostrunia wszystko rozumiem Matrix zreaktywowany, działa jak błyskawica
aż tak, to się nazywa reaktywacja
a może demoralizacja
już chyba bardziej sie nie da
siostrunia ale ja myślę, że to ty jego
Matrix nie złość się, bo zbrzydniesz
Ja , ja nie palę
ale za to lubię słodkości
Malwi, upiekłam jabłecznik
już prawie zapomniałam do czego piekarnik służy....chyba mi coś zaszkodziło po tylu latach
Iwuś nie rób smaku na noc plisssss.... bo pójdę do kuchni i odkroję sobie babeczki cytrynowej
Matrix, Twój portret jeszcze bardziej się zestarzeje
zakalec nie wyszedł, równiutko wyrosło....sorki
Malwi,ale tylko jeden kawałek drugi wiesz gdzie pójdzie
własnie sprawdzałam, jeszcze gorące sama bym sie do niego dobrała
Iwuś za późno już dwa zjadłam a niech idzie i tak nie mam motywacji
Już wróciłem więc jestem
Tęskniliście?????
Bo ja nie
Mmm, małe sado-maso, pozazdrościć
Maryja????
Hm, kebab zatrzymał samolot z szmuglujący swetry tureckie, misio się wkurza, poza tym po staremu
RRRrrrr...?? może być
Oj, rozrywki te co lubię mam nadal Princesso
hejka kogo nie było ,a co przybyło
ok
A teraz zmykam
Ja przylazłam, ale zaraz polezę
a to siostrunia
nic się nie pochwaliła
A to co
o mnie, beze mnie
siostrunia sorki, nie zdążyłam ci szepnąć słowka
to tak szybko sie potoczyło
wybaczam siostrunia
wszystko rozumiem
Matrix zreaktywowany, działa jak błyskawica
a może demoralizacja
już chyba bardziej sie nie da
siostrunia
ale ja myślę, że to ty jego
Matrix
Ja
, ja nie palę
ale za to lubię słodkości
Malwi, upiekłam jabłecznik
już prawie zapomniałam do czego piekarnik służy....chyba mi coś zaszkodziło po tylu latach
Iwuś
nie rób smaku na noc
plisssss.... bo pójdę do kuchni i odkroję sobie babeczki cytrynowej
Matrix, Twój portret jeszcze bardziej się zestarzeje
zakalec nie wyszedł, równiutko wyrosło....sorki
Malwi,ale tylko jeden kawałek
drugi wiesz gdzie pójdzie
własnie sprawdzałam, jeszcze gorące
sama bym sie do niego dobrała
Iwuś
za późno
już dwa zjadłam
i tak nie mam motywacji
a niech idzie