Co począć?Cały dzień nieciekawy..Nie dość, ze niedziela ( nie lubię), to jeszcze fatalna pogoda..
Póki co mój maluszek zajmuje telewizor-bajki...
Żeby tylko jeszcze chciał zasnąć To raz..a dwa-oby jeszcze coś ciekawego w tv dali...a nie kilkuletnie \"megahity\"
wakacyjne powtórki
I za powtórki abonament mamy jeszcze płacić...
hahahah a ja nie płace ,,
W sumie to ja też..
ale o tym cicho sza,,,,,bo nas jeszcze odnajdą
A o czym to my rozmawiałyśmy?Bo nie kojarzę
Nareszcie..Łobuziak śpi TV mój..a na Polsacie film z serii \"jak zabić męża, by cię nie złapali\"..tylko kurcze jestem już po rozwodzie i co mi to da?
ale ta skleroza postepuje ,,bo ja tez nie pamietam
ja płacę i o Was poinformuję odpowiednie organy. do Oliwy się wybiorę.
hahahahah to ja juz wyciepne ten telewizor
Zawsze to też rozwiązanie Komputer obecnie wystarczy
ok. masz jeszcze kilka dni na pajęczarstwo
by stwierdzić, że wszystkie poprzednie dni nie były nudne?
Karelia
przeca można trochę popracować. wystarczy lubić to, co się robi. poza tym są urlopy. takie na żądanie też
każdy jest kowalem swojego losu wobec ww. uwag tym bardziej szanuję swoją.
ależ skąd ta myśl? nie było przesłanek. wiem, że pisałaś o sobie. a ja o sobie. nie bój żaby
Co począć?Cały dzień nieciekawy..Nie dość, ze niedziela ( nie lubię), to jeszcze fatalna pogoda..
Póki co mój maluszek zajmuje telewizor-bajki...
Żeby tylko jeszcze chciał zasnąć
To raz..a dwa-oby jeszcze coś ciekawego w tv dali...a nie kilkuletnie \"megahity\"
wakacyjne powtórki
I za powtórki abonament mamy jeszcze płacić...
hahahah a ja nie płace ,,
W sumie to ja też..
ale o tym cicho sza,,,,,bo nas jeszcze odnajdą
A o czym to my rozmawiałyśmy?Bo nie kojarzę
Nareszcie..Łobuziak śpi
TV mój..a na Polsacie film z serii \"jak zabić męża, by cię nie złapali\"..tylko kurcze jestem już po rozwodzie i co mi to da?
ale ta skleroza postepuje ,,bo ja tez nie pamietam
ja płacę i o Was poinformuję odpowiednie organy.
do Oliwy się wybiorę.
hahahahah to ja juz wyciepne ten telewizor
Zawsze to też rozwiązanie
Komputer obecnie wystarczy
ok. masz jeszcze kilka dni na pajęczarstwo
by stwierdzić, że wszystkie poprzednie dni nie były nudne?
przeca można trochę popracować. wystarczy lubić to, co się robi. poza tym są urlopy. takie na żądanie też
każdy jest kowalem swojego losu
wobec ww. uwag tym bardziej szanuję swoją.
ależ skąd ta myśl? nie było przesłanek. wiem, że pisałaś o sobie. a ja o sobie. nie bój żaby