Czy według was istnieją jeszcze jacyś normalni faceci czy tylko same zboki szukające przelotnych znajomości bez zobowiązań? Czy wszyscy faceci mają jakąś wade genetyczną? istnieją jeszcze jacyś normalni? Jeśli tak to gdzie ich szukać?    

tobie moze zboki ..     ..niech normalne szukaja normalnych ..a bedzie oki..ja juz nigdy w zyciu nie chce ..nawet probowac zaczepiac .takich ..     ..niech wariatki beda z wariatami..ja wiem ze ja im jestem..i pie,rdole .normalnosc to nuda..meczy obie strony ..po weekendzie ..zrozumialem ..to ze nie szukam..problemow..i nie chce ich stwarzac komus nawet jak sie kogos kocha trzeba umiec zyc razem i dogadywac sie..2 lata przeminelo.z wiatrem..i to nie jest nikogo wina sprobowalismy i mam nadzieje ze zrozumielismy..ja tam wracam na swoje szalone tory...    

witam ,na pewno paru tu się znajdzie normalnych ,

jest wielu facetów, którzy chcą trwałych związków. kwestia czasu trwania i celu działania. w ogóle nie wiem, dlaczego pytanie dotyczy tylko mężczyzn. ludzie są przewrotni. bez względu na płeć. wystarczy przestać się bać własnego cienia bądź cienia sąsiadki. wtedy budzą się demoooony    

nooooooo Misia, gdybym patrzyła w Twoje oczy, też wygodnie spoczęłabym na laurach. Laurach Łącz    

Misia, na priva napisałaś    

a przemycisz taką? adekwatną do biusta?     dasz radę?

noo Misiu, nie przesadzaj w gniewni, pls. rozmiar mam podobny (może inaczej wygląda), znam się więc na cierpieniu dźwigania. dlatego tak się zainteresowałam.

Twoja sprawa, Twój biust. oczywiście.

dorzuć kwestię konwersacyjną, jeśli kceszszszsz

a niby jestesmy tolerancyjni,,     ,,kto szuka ten znajdzie ,i nie zawsze na portalach        

bo jesteśmy. nie \"niby\". jesteśmy. tylko po co? Nietolerancyja tańczy!

\"kto szuka, tan znajdzie, i nie zawsze w portkach\"        

w biustkonoszkach też bajka inna

                    ok

robi się ciekawie tu , masz racje kto szuka ten znajdzie ,powodzenia w szukaniu ,    

staram się robic ciekawiej tu.

piotrze, chyba jednak chciałeś pożyczyć powodzenia w wodzeniu

a kto ci kuzwa powiedzial ze ja nie nadaje sie do zwiazku ..czy ty myslisz ze tylko normalni maja szczesliwe zwiazki     ..ku.rwa zwiazek polega na tym zeby byc szczesliwym z soba ..nie wazne czy jestes wariatem czy jakim tam normalnym nudziarzem..,,ch.uja wiecie siedzicie i pierdzicie tu od lat i miesiecy uczac innych ..a sami nawet nosa za komputer nie wysuneliscie .,.powiem wam jako ten pojeba,ny ale najbardziej z was doswiadczony ..na internecie nie znajdziecie ..normalnie normalnej osoby. a kto tak mysli jest idiota    

Gepard. Gepard?

widzisz znawcy ..nawet moglbym sie z najgorsza ku.rwa ozenic gdybym byl przyniej szczesliwy a ona przymnie ..zwiazek to jest budowanie czegos razem przeszlosc sie nie liczy jej nie ma liczy sie to co jest przed nami..ja nie nazywam siebie normalnym ..bo nie wiem kto jest normalny ..jedni mowia tak inni inaczej ..     ..ale wpisze se w profilu normalny romantyczny ..kochajacy ..wierny     a co tam szkodzi ..     ....dobre..moze wiecej plusow nalapie ..tylko zamkne morde...     bo ona mnie gubi    

Gep, wychóraj się i zastopój, pls.

Twoje wewnętrzne boje niekoniecznie trafiają dalej    

Ja tam mogiem zrozumieć    

a co tu rozumiec..ja     tam przyglupow nawet nie probuje .tykac zyje sobie powolutku ..     ..nie pozwalam sie wytresowac bo sie nie da..a po zatym mam wiekszy wybor ..     bo przeciesz tu normalnie niby same wariatki siedza oprocz no tych samozwaniczych normalnych co se tytuly dodali..niech im nawet dyplomy i puchary dadza mnie to je.bie zdala tylko 2 km odemnie..a bedzie oki    

alys wiesz co jednak cie walne    

co to jest normalnosc..uzywamy tego slowa a nic o nim nie wiemy..kim mozna okreslic im kogos ..i sie nie mylic ..przeciesz to my sami okreslamy ..kto jest dla nas tym normalnym..choc innym chorym..

Gepardzie, Gepardzie, Gepardzie.

Wciąż na trzy.

   

chów się chopie, chów, chów, chów    

coś tam na rzeczy jest. nie oceniam Ci ja.

no co     .....zycie to nie bajki z komputera..sa chwile ze czasami normalnie nie da sie zyc,,zeby czuc sie szczesliwym choc przez chwile..lzej byc iiota bo drugiej stronie latwiej to przelknoc ..w niedxiele komus to tlumaczylem nie wszystko jest tak jak trzeba ..a moze jest ..spojz na moja siore widzialas ja ..jej chlopaka ..jej dzieci sa szczesliwi ..a na nestepnej ulicy zyje jej moz ..czy on wygloda na nieszczesliwego ..ma tez dziewczyne .. i wszystko niby jest w oczach innych to nienormalne ale kogo to wali kazdy bieze to co go cieszy ..i pozwala ..mu oddychac nie sie meczyc

Gep., to wszystko jest oczywiste. Pytanie chyba jednak dotyczy kwestii, co ktoś ma w głowie na początku. Czy zakłada krótki związek (z bądź bez zauroczenia) czy pragnie stabilności, poczucia bezpieczeństwa, które daje ta jedna osoba. Czy buduje i planuje w tym kierunku właśnie. I tylko w tym kierunku. Bez ulegania zwątpieniu i precedensom.

tak ..tylko jak mozna wiedziec odrazu czy ten zwiazek bedzie na dluzsza mete..     przeciesz to chore..umnie ..zawsze jest nastawienie zyc tym co sie ma po co planowac ..i tak zycie z nas sie smieje ..to po co ..walic sobie w glowe ..smieci ..co ma byc to bedzie..i to jest piekne . kogo cieszy zaplanowane zycie i reguly

&feature=related

ale demagogia , i tak każdy wie jak jest , puste gadanie ! ! !

ja pracowałam w niemczech i poznałam całkiej fajnych facetów szkoda ze zonaci ale zon by nie zdradzili mimo imprez i wogole bardzo sie z nimi zzylam ale jak to cale zycie z warjatami no cóż ja tez do normalnych nie należę

    kurde nie zdradzili by bo nie mieli okazji     fajni faceci to ci co..nie tyka ich przyjemnosc i pokusa temu sa fajni..nie ma fgaceta zeby ..jakas zaje.bista lalunia nie postawila do parteru..nie tyczy sie ciot ..oczywiscie..

może i są ale ja od dawna takich nie spotkałam, wszyscy oni chętni ale na randki     nie ma już porządnych facetów bo to wymierający gatunek    

właśnie to miałam na myśli Agafio    

Haosik     jedna jaskółka wiosny nie czyni     a zresztą, kto ciebie wie, jaki ty jesteś    

nie obrazac mi tu mnie     ja jestem porzodnym facetem..     pije pale..i w bajki nie wierze..