wybaczysz....?

Teraz nie mogę pojąć… Jak mogłem Cię zranić?

Chciałbym cofnąć czas, czy mogę to jeszcze naprawić?

Byłaś moim słońcem w pochmurny dzień

Znałaś moje marzenia, byłaś sekretów powierzycielem

Umiałaś zrzucić moje maski, byłaś najlepszym przyjacielem…

Kilka głupich zdań… Wszystko zniszczyłem

Teraz płaczę… Wiem to ja zawiniłam…

Więc daj mi jeszcze jedną szansę, tak bardzo tęsknię za Tobą!

Obiecuję, że się postaram… od dziś… dla Ciebie… Być sobą…

Mario mila jestes    

i wesoła    

i rozrabia jak mało kto            

Maryś za wczoraj, dzisiaj i jutro            

rozrabiaka? niezłe połaczenie    

to za Marią można tęsknić    

                cześć siostrunia         kto tak bardzo tęskni za tobą    

wybuchowe

   

witaj Killa    

hej, XX    

mieszanka wybuchowa        

Za Marią jeszcze nie zdążyłem zatęsknić    

Witaj Mallwi    

a za kim tak tęsknisz    

Witam

pewnie za ukochaną    

Kill Bill Malwina ma rację, wiem ze to nie miejsce do takich wywodów, ale wszyskie proby juz zawiodły    

Mario właśnie zaczynam    

daj namiary na tą niewiastę.

przemówię jej do serca    

               

XX pewnie nie ty jeden tęsknisz za kimś    

XXX ?

a ktoś Ty ?

Wiem Malwina

Kill Bill ale nie zrobisz jej krzywdy        

nie zrobię.

tylko lekko nerki odbije dla zdrowotności    

       

XX chyba musiałeś coś przeskrobać, że odeszła    

Mario a jakie znasz jeszcze metody?

Kill Bill byle skutecznie

Malwina

Malwina, głupi byłem i tyle nie doceniłem tego co miałem...

no, tak     Polak mądry po szkodzie    

Marysiu już zaczynam    

Malwina, dopiero jak tracimy to co mamy     dopiero wtedy zdajemy sobie sprawe jakie to było dla nas ważne

Pewnie myślicie, że jestem jakimś desperatem, ale naprawde chwytam się wszyskiego. Moze to mezczyznie nie uchodzi ale nic na to nie poradze

Jesli cię kocha to wybaczy i wróci ,jesli nie kocha to wybaczy ale nie wróci,bardzo szybko mozna stracic zaufanie a odzyskac jest cholernie trudno.        

kiedyś chyba kochała,ale teraz sam nie wiem... nie chce ze mną nawet porozmawiać, nie odbiera tel. nie odpowiada na maile

staram się ja rozumiec, ale jakos nie daję rady

tos musiał ją mocno zranic,a takie rany goją się długo i blizny pozostają,daj jej czas może nie wszystko stracone.    

mam nadzieję, że tak będzie,teraz czas pracą się zająć