dzięki Piter ale dzis tylko
ja też tylko
już stary a dopiero się zaczął
Kiilus upiekłam super ciasto Rincesa:;i dzis rano dwa male kawałki wrąbalam ale jakby co to dzis dzień bez słodyczy Hejka panowie
bez słodyczy o boshe
Piotruś wszystkiego dobrego dla Ciebie hej Sławciu już nie piję mój dyrektor jest nieżyciowy, nie pozwala
a mój dzis z szampanami szaleje
załoga pijana.......robota zarzygana
i tak o to polska się rozwija ,ale wszystko jest ok
dobra, dobra o pijaństwie nie ma mowy a wypijemy po lampce po 15:00...na razie szampany się chłodzą
i piechotką do domu,wszak piekna pogoda
witam a może
chyba nie chcesz mnie wrzątkiem zalać
Sławek ,,szkoda Malwi ,i kto nam bedzie kawke robił rano
Sławciu, to lej do wanny tą ciepłą wodę zaraz wskakuję
płynu możesz dużo wlać lubię piankę
ej a gdzie sie wybieracie ja też chce
jeszcze nie wiem Sławek pewnie ma jakiś plan
mam jechać z Tobą? a jak mnie odwróci, to wtedy będzie się działo
myślałam, że już jesteś a teraz chcesz się poprawić
a po co mam tam jechac przecie ja nie grzesze ,,,tam dopiero by mnie kusiło
a ja nadal w biedzie tylko suchy chleb i maślanka
dobrze, że Święta, to się pogościłam
mandarynki mi sie skończyły kto skoczy do sklepu ?
Sławciu sam się odstawiłeś Killuś, dawaj do mnie mam jeszcze kilka
Malvi za 15 minut jestem drzwi juz otwórz
tylko cicho właź, nie tłucz się za bardzo na klatce i nie śpiewaj bo mam narowistego sąsiada Sławciu spoko, dam sobie radę
cześć misiu dlaczego się boisz? też chcesz do mnie przyjechać
weź coś do obrony
dzięki Piter
ale dzis tylko
ja też tylko
już stary
a dopiero się zaczął
Kiilus upiekłam super ciasto
Rincesa:;i dzis rano dwa male kawałki wrąbalam ale jakby co to dzis dzień bez słodyczy
Hejka panowie
bez słodyczy
o boshe
Piotruś
wszystkiego dobrego dla Ciebie
już nie piję
mój dyrektor jest nieżyciowy, nie pozwala
hej Sławciu
a mój dzis z szampanami szaleje
załoga pijana.......robota zarzygana
i tak o to polska się rozwija ,ale wszystko jest ok
dobra, dobra o pijaństwie nie ma mowy a wypijemy po lampce po 15:00...na razie szampany się chłodzą
i piechotką do domu,wszak piekna pogoda
witam
a może
chyba nie chcesz mnie wrzątkiem zalać
Sławek ,,szkoda Malwi ,i kto nam bedzie kawke robił rano
Sławciu, to lej do wanny tą ciepłą wodę
zaraz wskakuję
płynu możesz dużo wlać
lubię piankę
ej a gdzie sie wybieracie ja też chce
jeszcze nie wiem
Sławek pewnie ma jakiś plan
mam jechać z Tobą?
a jak mnie odwróci, to wtedy będzie się działo
myślałam, że już jesteś
a teraz chcesz się poprawić
a po co mam tam jechac przecie ja nie grzesze ,,,tam dopiero by mnie kusiło
a ja nadal w biedzie
tylko suchy chleb i maślanka
dobrze, że Święta, to się pogościłam
mandarynki mi sie skończyły
kto skoczy do sklepu ?
Sławciu
sam się odstawiłeś
mam jeszcze kilka
Killuś, dawaj do mnie
Malvi za 15 minut jestem drzwi juz otwórz
tylko cicho właź, nie tłucz się za bardzo na klatce i nie śpiewaj bo mam narowistego sąsiada
spoko, dam sobie radę
Sławciu
cześć misiu
dlaczego się boisz? też chcesz do mnie przyjechać
weź coś do obrony