To znane powiedzenie skłoniło mnie do rozmyślań na temat mądrości ludowej. To proste, czytelne przekazy. Zauważyłem, że wielu z Was często się nimi posługuje. Np. Okropka napisała (celnie bardzo) w temacie - niestrawnym, jak odgrzewany mielony kotlet- o miłości:



Miłość, to stworzenie gupie. Zaczyna się na ustach, a kończy na dup/ie. /pisownia prawie oryginalna/    



Wpisujcie, proszę, swoje ulubione powiedzonka. A ja...ja sobie stąd odfrunę.    

nie porządaj żony bliźniego swego bo po co masz tyrać za niego    

oj tam oj tam ....zaraz musiałeś wypomnieć    

złotym deszczem chlusta na odmienne gusta    

Spojrzałem na temat, 90 postów i byłem pewien, że jak wejdę to będzie o seksie. A tu kulinaria... Coś niedobrego dzieje się z forum...    

przynajmniej wiem, że i gdzie bywają Kropa i Szybka Billa     teraz rozumiem.

aaaa, takk, wiem też, gdzie Sara błądzi    

eeee, dlaczego? przecie gdziekolwiek się skierujesz na rozdrożach kontaktu, w większości przypadków będzie tak samo. czasem jest weselej i wtedy warto zaistnieć \'chwilę\'. nie bądź taka \'bója\'    

Saro, odszczekuję wszystko, co mogło być powiedzianym na grząskim gruncie. nie jest moją intencją drwić z drwiny oczywistej. z tejże także nie kpię. sugeruję jeno, że świat proponuje szerokie horyzonty. nie przejmuj się więc jakąś dozupiastą karelią czy kimkolwiek innym.

Come me Leon,

karawana dawno już poszła, a Pan zakopałeś się w pustynnym piachu. Proszę Waszmości.

i czego bluznisz ..kuzde ..troche ciszej.....glowa mnie boli....a co do tematu ..kuzwa ..jestem idjota ze sie dzis nie lecze .bo sie tak mecze...kropeczko dobij mnie    

kurde tylko na tobie tu mozna polegac.....ja jeszcze normalnie .z normalka zastanawiam sie dla czego my nie jestesmy razem...    

Kropko, takich cudów to i w \"Chacie Wuja Toma\" nie widzieli. Zwłaszcza w chacie Zdravim!    

tam po drodze, w ostatnim zdaniu była kropka po \'chacie\'    

Leonie, zaskakująco wredna alokacja. Doceniam. Teraz z pewnością będziesz miał większy popyt, moim kosztem.

albo niższy z racji konfederacji macic rozpłodowych

Eliocie, Admirale, \'pochewka\' - powiadasz? czemuż tak się skromnie skradasz? Pochwa, mój drogi, POCHWA. Pochwalony dzień każdy, w którym przeżyłam chwilę radości na mkontakcie    

dobrze widzieć, że ktoś też nie śpi, by spać mógł ktoś    

czuj, czuj, czuwaj    

\'czucie i waiara silniej mówią do mnie...\'    

i waira od myśli mych. niepoukładanych

nie leć za daleko z kojarzeniem. che guevara tegoż wątku nie dotyczy    

...jakże płytcy wszyscy oni    

druga zmiana wcześnie z rana

jak przelecę, ogień wzniecę    

skąd ta niemożebna troska? zapytała pani Loska    

świsty, gwizdy? jak dorównać takiej ... prażonce?

Barbaro! Pamiętasz taką bajkę - Barbapapy??? Wielbię

Panią dozgonnie    

zdrowie moje utrzymane w ryzach    

Idiot - nie zmiękłam    

k woli przypomnienia