gdzież bym śmiał...
Jesteś czarująca i jak każda czarodziejka masz kontrolę nad wiekiem
one są z serca, a ono nie jest fałszywe... za takie insynuacje.. masz szczęście, że Cię lubię
poza tym to wątek do flirtu, nie do dawania w twarz
gdziesz bym śmiał... przecież napisałem że Cię lubię i dlatego Ci nic złego nie grozi z mojej strony
Miłe dobry wieczór
Flirt to nie zdrada, więc zapraszam
zawsze wolę \"wiem, że nic nie wiem\" przynajmniej w temacie zdrad
jak człek głodny to zwykle nastrój diabli biorą
taki wątek, Maleństwo
wolisz kropkowe walenie?
egzotyczne -to bym polemizował, ale fantzastyucznie mokre
i dają tyle radości...
i nie mylić ich ze ssakami leśnymi
są większe to i większa siła ssąca
głupio zostać całkiem wessanym
są jeszcze wypieracze?
robale... wieloszczetki...
homary, krewetki, kraby i inne smakołyki
wolisz móżdzek żywej małpy czy szarańczę w miodzie?
a co w niej pływa?
zupa ze ślimaczyc!
to skąd to mleko?
to masz mleko na twarzy... chyba podoba mi się wizja kolacji z Tobą
a czym mi nabijesz?
a gdzie Ci wpadła łyżka?
gdzie?
bo napisałaś że do .upy
nie porzucaj mnie... po prostu myśli się skomasowały bo długo nie gadaliśmy...
gdzież bym śmiał...
Jesteś czarująca i jak każda czarodziejka masz kontrolę nad wiekiem
one są z serca, a ono nie jest fałszywe... za takie insynuacje.. masz szczęście, że Cię lubię
poza tym to wątek do flirtu, nie do dawania w twarz
gdziesz bym śmiał... przecież napisałem że Cię lubię i dlatego Ci nic złego nie grozi z mojej strony
Miłe dobry wieczór
Flirt to nie zdrada, więc zapraszam
zawsze wolę \"wiem, że nic nie wiem\"
przynajmniej w temacie zdrad
jak człek głodny to zwykle nastrój diabli biorą
taki wątek, Maleństwo
wolisz kropkowe walenie?
egzotyczne -to bym polemizował, ale fantzastyucznie mokre
i dają tyle radości...
i nie mylić ich ze ssakami leśnymi
są większe to i większa siła ssąca
głupio zostać całkiem wessanym
są jeszcze wypieracze?
robale... wieloszczetki...
homary, krewetki, kraby i inne smakołyki
wolisz móżdzek żywej małpy czy szarańczę w miodzie?
a co w niej pływa?
zupa ze ślimaczyc!
to skąd to mleko?
to masz mleko na twarzy... chyba podoba mi się wizja kolacji z Tobą
a czym mi nabijesz?
a gdzie Ci wpadła łyżka?
gdzie?
bo napisałaś że do .upy
nie porzucaj mnie... po prostu myśli
się skomasowały bo długo nie gadaliśmy...