Nie ma obawy słoneczko. Dzisiaj nic mnie nie zmorze.
zajrzę tu póżniej....zmykam do obowiązków domowych a wieczorkiem relaksik
I masaż obowiązkowo
Bez Ciebie Maryjko się nie obejdzie
Dzięki. Widzę, że pamiętasz o mnie
To miłe. Szkoda, że jesteś zajęta, bo już bym się zakochał.
E tam. Nie boję się kłucia.
He, he. Jam jest pierwsza szklanka rzeczpospolitej.
jestem siostrunia tu była .....niech tu szybko przyłazi
a czort z roladkami ja sie Ciebie grzecznie pytam ......czemu paradujesz w moich rurkach
teraz ...niech zyje....trzeba Go było siostrunia rano widzieć .....gdzie tam rano....w południe wylazł
byłoby lepiej, ale nam Harnasik troszke zaniemógł
wiesz siostra, kajś swoje ciepłam i tak se dumam czy aby molorz w nich nie wyszedł
siostra ...mistrzunia wiesz jak pędzlem machał....jakim pedzlem ..wałkiem
troszkę necik mi zastrajkował Ale już chyba w pożądku
Rano umierałem. Teraz jest trochę lepiej.
Mogłem nie mieszać.
Na szczęście Maryjka o mnie pomyślała i przesłała mi
Basieńka nie zmieniaj się bo ładnie wyglądasz.
to ja juz tu sie w ogóle nie liczę z gorąca herbatka czekałam pół nocy a On mieszał...raz blondynka, raz czarnulka.....Harnaś....rozwód
Iwońciu nie rób mi tego To pomówienia. Ja jestem jak zwykle niewinny.
juz ja widze jakis Ty niewinny siostrunia ze smiechu sie skręca
To prawda Maryjka, że skręcasz się ze śmiechu?
I tak Cię lubię.
i jak tu Jej nie lubić...siostra
mam dla Was dobrą wiadomość
Ode mnie też
znikam na godzinkę jakby coś niecierpiącego zwłoki, to na gg
Idę sobie na browarka. Odezwę się jak wrócę.
Nie ma obawy słoneczko.
Dzisiaj nic mnie nie zmorze.
zajrzę tu póżniej....zmykam do obowiązków domowych
a wieczorkiem relaksik
I masaż obowiązkowo
Bez Ciebie Maryjko się nie obejdzie
Dzięki.
Widzę, że pamiętasz o mnie
To miłe.
Szkoda, że jesteś zajęta, bo już bym się zakochał.
E tam.
Nie boję się kłucia.
He, he.
Jam jest pierwsza szklanka rzeczpospolitej.
jestem
.....niech tu szybko przyłazi
siostrunia tu była
a czort z roladkami
......czemu paradujesz w moich rurkach
ja sie Ciebie grzecznie pytam
teraz ...niech zyje....trzeba Go było siostrunia rano widzieć
.....gdzie tam rano....w południe wylazł
byłoby lepiej, ale nam Harnasik troszke zaniemógł
wiesz siostra, kajś swoje ciepłam i tak se dumam czy aby molorz w nich nie wyszedł
siostra ...mistrzunia
..wałkiem
wiesz jak pędzlem machał....jakim pedzlem
troszkę necik mi zastrajkował
Ale już chyba w pożądku
Rano umierałem.
Teraz jest trochę lepiej.
Mogłem nie mieszać.
Na szczęście Maryjka o mnie pomyślała i przesłała mi
Basieńka nie zmieniaj się bo ładnie wyglądasz.
to ja juz tu sie w ogóle nie liczę
z gorąca herbatka czekałam pół nocy a On mieszał...raz blondynka, raz czarnulka.....Harnaś....rozwód
Iwońciu nie rób mi tego
To pomówienia.
Ja jestem jak zwykle niewinny.
juz ja widze jakis Ty niewinny
siostrunia ze smiechu sie skręca
To prawda Maryjka, że skręcasz się ze śmiechu?
I tak Cię lubię.
mam dla Was dobrą wiadomość
Ode mnie też
znikam na godzinkę
jakby coś niecierpiącego zwłoki, to na gg
Idę sobie na browarka. Odezwę się jak wrócę.