Maryś, ni uja nie mogę rozszyfrować
witaj i dzięki za wytłumaczenie też Cię kochamy nie podglądaj za bardzo i nie krzycz na nas za mocno bo będziemy płakać tak to mniej więcej brzmi witajcie siostrunie a Ty Harnasiu, coś za rzadko tu zaglądasz ale cieszę się, że skończyły się Twoje problemy miłego dnia
mam nadzieję, że na mnie się nie nerwujesz pozdrówka dla pozostałej rodzinki
hejka jeszcze tylko 6 godzin i weekend a wieczorkiem pełny relaks
pracująca, a jakże
wciągaj miśka pod kołderkę i do akcji
tu ni ma śmichu, siostrunia to są poważne sprawy dla całej rodzinki
Słoneczko, Ty moje nie denerwuj się tak bardzo
lachony Eli a chcesz oberwać na gołą dla rodzinki
nadajesz się jak mało kto bo nie potrafisz się na nas gniewać
zaryzykowałaś ten stary chyba mu się nie spodoba
on tylko rzuca dobrze, że nie trafia
wzajemnie ruda kitko
pierwsze? toć ruda i mahoniowa od dawna się znają
no cóż...starość nie omija nikogo
we dwie, będzie nam raźniej
a ja mam to w tupie, jak to mówi Harnaś i wcale się Eliota nie boję cześć rodzinko Maryś, Ty przyświeć teraz bo kurna...depresji powoli dostaję
wreszcie przyświeciłaś od razu mi lepiej
dobrze, że chociaż mnie Alzheimer nie dopadł Harnasia, to już całkowicie pognębił dla Ciebie słoneczko i dla pozostałej chorej rodzinki
do cioci?
a już myślałam na dzień dobry pozdrówka i od Iwonki
cześć zaginiony w akcji gdzie Cię nosiło?
trzeba bylo cynka dać, to też byśmy siedziały z przed monitorem
to już z Marysią ja spadam do pracy
aerobik napiernicza
dobra Maryś już nie skacz jestem już dla rodzinki
ło Boziu cały czas jogging
Siostrunia, ale Ci kondycja dopisuje Tyle czasu tak hasać
Maryś, ni uja nie mogę rozszyfrować
witaj i dzięki za wytłumaczenie
też Cię kochamy
nie podglądaj za bardzo
i nie krzycz na nas za mocno
bo będziemy płakać
tak to mniej więcej brzmi
a Ty Harnasiu, coś za rzadko tu zaglądasz
ale cieszę się, że skończyły się Twoje problemy
witajcie siostrunie
miłego dnia
mam nadzieję, że na mnie się nie nerwujesz
pozdrówka dla pozostałej rodzinki
hejka
a wieczorkiem pełny relaks
jeszcze tylko 6 godzin i weekend
pracująca, a jakże
wciągaj miśka pod kołderkę i do akcji
tu ni ma śmichu, siostrunia
to są poważne sprawy
dla całej rodzinki
Słoneczko, Ty moje
nie denerwuj się tak bardzo
Eli
nadajesz się jak mało kto
bo nie potrafisz się na nas gniewać
on tylko rzuca
dobrze, że nie trafia
wzajemnie ruda kitko
no cóż...starość nie omija nikogo
we dwie, będzie nam raźniej
a ja mam to w tupie, jak to mówi Harnaś i wcale się Eliota nie boję
bo kurna...depresji powoli dostaję
cześć rodzinko
Maryś, Ty przyświeć teraz
wreszcie przyświeciłaś
od razu mi lepiej
dobrze, że chociaż mnie Alzheimer nie dopadł
dla Ciebie słoneczko i dla pozostałej chorej rodzinki
Harnasia, to już całkowicie pognębił
a już myślałam
na dzień dobry
pozdrówka i
od Iwonki
cześć zaginiony w akcji
gdzie Cię nosiło?
trzeba bylo cynka dać, to też byśmy siedziały z
przed monitorem
to już z Marysią
ja spadam do pracy
aerobik napiernicza
dobra Maryś
już nie skacz
jestem już
dla rodzinki
ło Boziu
cały czas jogging
Siostrunia, ale Ci kondycja dopisuje
Tyle czasu tak hasać