O jak milutko się zrobiło        

    a się nacałowały za wszystkie czasy macie ode mnie też     tak na miły początek wieczoru.

                    ja tez chcę             ja tez chcę             a odemnie tez macie po             słoneczko a w którą stronę mam godzinę do ciebie    

a proszę bardzo specjalnie dla ciebie     do słoneczka musisz jechać w koło    

to jak nie takie koło to gdzie i kiedy słoneczko    

takie malutkie kółeczko     kilka przecznic tramwajem słoneczko mieszka pod piątką    

    to u kogo ja byłam pod 5 przecież aż takiej imprezy nie było    

    teraz to nie u mnie się przyznaj przeniosłaś mnie w nocy do sąsiada    

    ja nie zwymiotowuję bo jestem nie pijąca ale liścia było za dużo    

    a marycha też tam była?     ostatnio palę liście laurowe z dodatkiem ziela angielskiego normalnie moc    

daj znać na jaki                

ty uważaj będzie drążył aż wydrąży i cię znajdzie    

najpierw luknij przez okno może warto no wiesz    

Oj ładuziary z was dziewczyny...                

Pewnie ,że warto                    

najarały się dziewczyny             że mieszkania pomyliły                            

Hmmm i tak czasem bywa     może cosik dobrego z tego wyjdzie                

Co tak cichutko     drinkiem w gardełko i do pisania bo wyschnie źródełko    

na babskim spotkaniu, po pracy            

hejka wszystkim        

Cicho ...cichuteńko tak chodź koło mnie mateńko     a         to na wieczór pozostawię....    

hej stokroteczko z tym     to masz racje lepiej wieczorkiem przy kominku         a teraz na kawkę    

O tak     a do tego dokładam wionogrona prosto z krzaka    

Jak byś czytała w moich myślach właśnie przyniosłam z ogrodu przepyszne    

To miło nie jestem w tym odosobniona...obie chodzimy zrywać i pałaszować witaminki.    

Maryś     Ty nie lataj po nocy    

dzień dobry     pora na kawkę

Pora na     popołudniową    

Słoneczko nie krzycz proszę     ....daj lepiej Swojego promyczka bo zimno mi                    

            tu teraz nie pada ale całą noc waliło mi po blaszanych parapetach                 ..chyba napalę w piecu w kuchni to i do pokoiku troszkę ciepełka najdzie.    

           

Za daleko mi do Cie        

Wirtualnie to ja od rana ogrzewam się w Twych promyczkach