Dlaczego Arabowie tak nienawidzą Stanów?Czy potrzebny nam Irak i afganistan?
dawszu1
11.05.2010 r. 21:49:58
Bo stany są chętne na ich ropę
dawszu1
11.05.2010 r. 23:21:07
I tu sie mylisz. A czemu jak Kuwej został zaatakowany wiele lat temu przez Irak to Stany zareagowały? ROPA!
Damian
11.05.2010 r. 23:24:34
z mojego punktu widzenia wygląda to tak:
wspierają państwo Izrael,
mają bazy w Państwach arabskich, kontrolują sprzedaż ropy,
wspierali i szkolili terrorystów w Afganistanie, którzy później walczyli z ZSRR, często byli to ochotnicy z innych państw, czy po powrocie do domu tacy ludzie mieli nagle otworzyli sklepy i przedszkola, gdy zauważyli, że sami są kontrolowani?
dawszu1
11.05.2010 r. 23:26:11
Możliwe ale i tak nigdy prawdy nie pozna
Damian
11.05.2010 r. 23:42:59
Trudno się nie zgodzić. Szejkowie są bogaci, bo cały świat potrzebuje ropy. Mogą sobie stawiać trasy narciarskie na pustyni, ale realnej władzy nie mają.. Podział pół na pół z firmami wydobywczymi. Wszystkie amerykańskie. A w USA galon tyle co u nas litr..
Damian
12.05.2010 r. 09:23:34
Odniosłem się do przykładu bogatych szejków (wywnioskowałem z Twojego posta wcześniejszego że powinni się cieszyć bogactwem i dziękować USA że z nimi handlują) by powiedzieć, że władzy nie mają mimo bogactwa. Jestem przekonany, że jakby chcieli prowadzić swoja politykę, zakupić technologię np od Chin za dajmy na to 25%ropy to szybko taki władca został by wyeliminowany z życia i to nie tylko publicznego.
dawszu1
12.05.2010 r. 10:01:20
Tylko po co nasi chłopcy giną za wieśniaków z Ameryki skoro nawet wiz nie dostajemy?
Damian
12.05.2010 r. 10:34:10
Jesteśmy w takim układzie a nie innym to niestety mamy takie zobowiązania, jeżeli chodzi o Afganistan.
W Iraku mogliśmy wiele zyskać, ale nie udało się tego wykorzystać tak jak mogliśmy.
Żołnierze nie walczą o wizy, takie gadanie troszkę jest nie na miejscu, uwłacza nawet osobom walczącym.
Jeżeli dochodzimy do korzyści jakie mamy to są to: na pewno obycie wojskowe w walce-mamy mieć w pełni zawodową armię, jeden doświadczony to jak 20 z pospolitego ruszenia conajmniej, korzystamy ze sprzętu na który jeszcze wiele lat nie było by nas stać, pokazujemy się jako sojusznik nie tylko malowany.
Inna sprawa, że jest to polityka, brudna sprawa. Uwierzył byś gdybym powiedział, że podobno Anglicy mieli bin Ladena na muszce i czekali na rozkaz by go zlikwidować, a rozkaz nie padł, najbardziej poszukiwany terrorysta odjechał zwyczajnie..? Taka historię kiedyś słyszałem. Brzmi trochę jak spisek, ale taki straszak jest potrzebny, wiec byłbym nawet skłonny w to uwierzyć.
agata
12.05.2010 r. 14:39:17
Jerzy, a czy Ty kochałbyś kogoś, kto pod przykrywką czynienia Tobie dobra, tak naprawdę wyciąga łapę po Twoją ropę. To chyba najprościej jak się da opisałam.
dawszu1
12.05.2010 r. 21:19:09
jestem żołnierzem i byłem zarówno w Iraku i Afganistanie i mówię wam my giniemy tam za NIC
Anka
12.05.2010 r. 21:33:40
hejka,no Dawszu to ja nie widziałam ze Ty żołnierz ,no wiadomo ze za nić tam giniemy,wogóle wojna to zło jedno wielkie
dawszu1
12.05.2010 r. 21:38:30
No Ania to już wiesz
Anka
12.05.2010 r. 21:46:22
Kiedyś czytałam bloga jednego zołnieża co był w Iraku,pisał że tam on czuł się jak zwierzyna,że trzeba być czujnym bo nawet wieśniak moze mieć ukrytą broń i strzelac
dawszu1
12.05.2010 r. 21:54:38
Zgadzam się z nim bo nawet dzieci czasem w plecy strzelają
Anka
12.05.2010 r. 21:57:51
no i to jest najgorsze że maluchy zabijają szok
dawszu1
12.05.2010 r. 22:02:10
Tam broń można kupić wszędzie i każdy może aby miał kasę. NIESTETY
Anka
12.05.2010 r. 22:04:20
no straszne to,jej że tam pojechałeś szok
dawszu1
12.05.2010 r. 22:07:46
No pojechałem i niestety widziałem za dużo teraz mi szkoda
Anka
12.05.2010 r. 22:12:09
no tez bym żałowała
dawszu1
12.05.2010 r. 22:21:47
Ale jakoś dałem radę
Anka
12.05.2010 r. 22:22:42
nio proszę jaki dzielny ,wytrwały wojak
dawszu1
12.05.2010 r. 22:27:42
No niby i dzielny ale żal z wyjazdu zostaje
Anka
12.05.2010 r. 22:30:34
No wiesz takie coś do konca życia zostanie w pamięci
dawszu1
12.05.2010 r. 22:34:40
Spoko ja daje rade
Anka
12.05.2010 r. 22:38:01
to dobrze
dawszu1
12.05.2010 r. 22:44:40
dawszu1
15.05.2010 r. 00:23:17
Ja tam zastanawiam się nad właściwym słowem tego postu. Bo terroryzm to nie polityka a my o niej gadamy.
Dlaczego Arabowie tak nienawidzą Stanów?Czy potrzebny nam Irak i afganistan?
Bo stany są chętne na ich ropę
I tu sie mylisz. A czemu jak Kuwej został zaatakowany wiele lat temu przez Irak to Stany zareagowały? ROPA!
z mojego punktu widzenia wygląda to tak:
wspierają państwo Izrael,
mają bazy w Państwach arabskich, kontrolują sprzedaż ropy,
wspierali i szkolili terrorystów w Afganistanie, którzy później walczyli z ZSRR, często byli to ochotnicy z innych państw, czy po powrocie do domu tacy ludzie mieli nagle otworzyli sklepy i przedszkola, gdy zauważyli, że sami są kontrolowani?
Możliwe ale i tak nigdy prawdy nie pozna
Trudno się nie zgodzić. Szejkowie są bogaci, bo cały świat potrzebuje ropy. Mogą sobie stawiać trasy narciarskie na pustyni, ale realnej władzy nie mają.. Podział pół na pół z firmami wydobywczymi. Wszystkie amerykańskie. A w USA galon tyle co u nas litr..
Odniosłem się do przykładu bogatych szejków (wywnioskowałem z Twojego posta wcześniejszego że powinni się cieszyć bogactwem i dziękować USA że z nimi handlują) by powiedzieć, że władzy nie mają mimo bogactwa. Jestem przekonany, że jakby chcieli prowadzić swoja politykę, zakupić technologię np od Chin za dajmy na to 25%ropy to szybko taki władca został by wyeliminowany z życia i to nie tylko publicznego.
Tylko po co nasi chłopcy giną za wieśniaków z Ameryki skoro nawet wiz nie dostajemy?
Jesteśmy w takim układzie a nie innym to niestety mamy takie zobowiązania, jeżeli chodzi o Afganistan.
W Iraku mogliśmy wiele zyskać, ale nie udało się tego wykorzystać tak jak mogliśmy.
Żołnierze nie walczą o wizy, takie gadanie troszkę jest nie na miejscu, uwłacza nawet osobom walczącym.
Jeżeli dochodzimy do korzyści jakie mamy to są to: na pewno obycie wojskowe w walce-mamy mieć w pełni zawodową armię, jeden doświadczony to jak 20 z pospolitego ruszenia conajmniej, korzystamy ze sprzętu na który jeszcze wiele lat nie było by nas stać, pokazujemy się jako sojusznik nie tylko malowany.
Inna sprawa, że jest to polityka, brudna sprawa. Uwierzył byś gdybym powiedział, że podobno Anglicy mieli bin Ladena na muszce i czekali na rozkaz by go zlikwidować, a rozkaz nie padł, najbardziej poszukiwany terrorysta odjechał zwyczajnie..? Taka historię kiedyś słyszałem. Brzmi trochę jak spisek, ale taki straszak jest potrzebny, wiec byłbym nawet skłonny w to uwierzyć.
Jerzy, a czy Ty kochałbyś kogoś, kto pod przykrywką czynienia Tobie dobra, tak naprawdę wyciąga łapę po Twoją ropę. To chyba najprościej jak się da opisałam.
jestem żołnierzem i byłem zarówno w Iraku i Afganistanie i mówię wam my giniemy tam za NIC
hejka,no Dawszu to ja nie widziałam ze Ty żołnierz ,no wiadomo ze za nić tam giniemy,wogóle wojna to zło jedno wielkie
No Ania to już wiesz
Kiedyś czytałam bloga jednego zołnieża co był w Iraku,pisał że tam on czuł się jak zwierzyna,że trzeba być czujnym bo nawet wieśniak moze mieć ukrytą broń i strzelac
Zgadzam się z nim bo nawet dzieci czasem w plecy strzelają
no i to jest najgorsze że maluchy zabijają szok
Tam broń można kupić wszędzie i każdy może aby miał kasę. NIESTETY
no straszne to,jej że tam pojechałeś szok
No pojechałem i niestety widziałem za dużo teraz mi szkoda
no tez bym żałowała
Ale jakoś dałem radę
nio proszę jaki dzielny ,wytrwały wojak
No niby i dzielny ale żal z wyjazdu zostaje
No wiesz takie coś do konca życia zostanie w pamięci
Spoko ja daje rade
to dobrze
Ja tam zastanawiam się nad właściwym słowem tego postu. Bo terroryzm to nie polityka a my o niej gadamy.
No więc polityka i o niej klikamy
Arabów wystrzelac