Ze swoim partnerem juz duzo przeszlam chociaz bylam z nim wiecej niz rok czasu. Dwa razy wykręcił mi numer że kręcil na boku z innymi kobietami ale nie nigdy się z nimi nie spotkał teraz znowu mnie przeprosil i chce żebym do niego wróciła .... i sama nie wiem czy dac mu ta ostatnia szanse ????? to jest tak że mam normalne obawy czy przypadkeim nie brne w ślepy zaułek .......
...
13.03.2010 r. 16:50:07
Z jednej strony każdy zasługuje na sznsę, z drugiej wygląda to na ślepy zaułek... znasz go lepiej i musisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie czy w tej materii jest godny zaufania...
Deila
13.03.2010 r. 16:51:25
To jest własnie najtrudniejsze,że nie wiem co zrobić,nie wiem czy ufac nie wiem czy moge.
...
13.03.2010 r. 16:52:36
czy czymkolwiek wykazał, że jest w swtanie wykorzystać tą szanse?
Tygrys
13.03.2010 r. 16:57:04
Deila słoneczko powiem tobie tak dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. A piorun uderza dwa razy w to samo miejsce więc musisz odwarzyć się na krok albo w jedną albo w drugą stronę jeżeli bardzo go kochasz i tak jak kropek powiedział pokazał że zasługuje na tą szanse to mu ją daj ale oświadcz że związek będzie na twoich zasadach jak mu się nie podoba to odejdzie sam bo zrozumie że ciebie nie kocha a jak ciebie kocha i chce z tobą być to się zgodzi
Konto usunięte
13.03.2010 r. 16:57:39
nigdy nie wierz facetowi
...
13.03.2010 r. 16:58:45
A komu?
Tygrys
13.03.2010 r. 17:00:24
Paula w tym przypadku musze się z tobą zgodzić
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:01:32
samej sobie
facecie
i zaznaczę nie jestem feministką
to wy mężczyźni stworzyliście mnie taką jaką jestem
Tygrys
13.03.2010 r. 17:01:36
Kropek napewno nie nam tzn nie nam facetom
Anka
13.03.2010 r. 17:01:43
Hmm cięzka sprawa ,ja też dawałam wiele razy sznsę ,moze akurat inny problem był..ale wiem ze jezeli ktoś zawiedzie raz i drugi to zawiedzie po raz setnyyyyyyy
...
13.03.2010 r. 17:04:26
czy sloganami można oblepić realne życie?
Tygrys
13.03.2010 r. 17:05:23
Nie dyskutujmy już na ten temat niestety czasami tak jest że facetom nie można ufać ale jeżeli kobieta chce tworzyć szczęśliwy związek z facetem to zaufać musi bo zaufanie to podpora związku
Tygrys
13.03.2010 r. 17:07:06
Gabriel bracie siemanko ponownie
...
13.03.2010 r. 17:07:53
Bez zaufania nie ma miłości... ale też nie mozna dawać robić się w trąbę
Tygrys
13.03.2010 r. 17:14:37
Jak on bwaił się tobą pobaw się nim
...
13.03.2010 r. 17:16:13
To też sposób na życie, ale nie na udany związek...
Tygrys
13.03.2010 r. 17:21:37
Kropek w sumie tak po co zniżać się do czyjegoś poziomu lepiej być sobą i zostawić kolesia niech bajeruje sobie dalej i znaleść sobie kogoś kto doceni to uczucie jakie się daje
...
13.03.2010 r. 17:24:47
By udzielić takiej odpowiedzi musiałbym lepiej znać człowieka. Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem...
Tygrys
13.03.2010 r. 17:28:21
o dokładnie
Deila
13.03.2010 r. 17:31:50
no cóż powiem krótko, nie jestem osoba która toleruje gre "na dwa fronty", ale kocham go i dlatego ta decyzja sprawia mi taka trudność, moze lepiej bedzie wyrzec sie jej
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:31:54
a ja sądzę,że jeśli kręcił to również się spotkał i wciąż cię okłamuje nawet teraz
Deila
13.03.2010 r. 17:33:30
zreszta, nie wiem czy łaczyło go cos z tymi kobietami tak na 100%.Były tylko smsy, głuche sygnały, ciagłe znikanie o dziwnych porach z domu...
Deila
13.03.2010 r. 17:34:13
paulo, czy okłamuje nie wiem ,być moze...nie jestem w stanie tego sprawdzic na dana chwile bo nie jestesmy razem .
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:34:46
okłamywał cię i nadal to robi
...
13.03.2010 r. 17:35:58
Pozory często mylą (choć nie zawsze)
...
13.03.2010 r. 17:36:39
jest w internecie ciekawy tekst o patologicznej zazdrości...
Tygrys
13.03.2010 r. 17:37:19
Skoro nie jesteście razem niech tak zostanie znajdź sobie kogoś z kim będziesz naprawde szczęśliwa a nie buraka który traktuje ciebie jak zapchaj dziure a świruje z innymi
Tygrys
13.03.2010 r. 17:38:30
Kropek bez przesady dziewczyna nie jest zazdrosna tylko martwi się o swój związem
Deila
13.03.2010 r. 17:38:50
Drogi Panie z kropkami.....to nie jest patologia zazdrośći
Ze swoim partnerem juz duzo przeszlam chociaz bylam z nim wiecej niz rok czasu. Dwa razy wykręcił mi numer że kręcil na boku z innymi kobietami ale nie nigdy się z nimi nie spotkał teraz znowu mnie przeprosil i chce żebym do niego wróciła .... i sama nie wiem czy dac mu ta ostatnia szanse ????? to jest tak że mam normalne obawy czy przypadkeim nie brne w ślepy zaułek .......
Z jednej strony każdy zasługuje na sznsę, z drugiej wygląda to na ślepy zaułek... znasz go lepiej i musisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie czy w tej materii jest godny zaufania...
To jest własnie najtrudniejsze,że nie wiem co zrobić,nie wiem czy ufac nie wiem czy moge.
czy czymkolwiek wykazał, że jest w swtanie wykorzystać tą szanse?
Deila słoneczko powiem tobie tak dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. A piorun uderza dwa razy w to samo miejsce więc musisz odwarzyć się na krok albo w jedną albo w drugą stronę jeżeli bardzo go kochasz i tak jak kropek powiedział pokazał że zasługuje na tą szanse to mu ją daj ale oświadcz że związek będzie na twoich zasadach jak mu się nie podoba to odejdzie sam bo zrozumie że ciebie nie kocha a jak ciebie kocha i chce z tobą być to się zgodzi
nigdy nie wierz facetowi
A komu?
Paula w tym przypadku musze się z tobą zgodzić
samej sobie
facecie
i zaznaczę nie jestem feministką
to wy mężczyźni stworzyliście mnie taką jaką jestem
Kropek napewno nie nam tzn nie nam facetom
Hmm cięzka sprawa ,ja też dawałam wiele razy sznsę ,moze akurat inny problem był..ale wiem ze jezeli ktoś zawiedzie raz i drugi to zawiedzie po raz setnyyyyyyy
czy sloganami można oblepić realne życie?
Nie dyskutujmy już na ten temat niestety czasami tak jest że facetom nie można ufać ale jeżeli kobieta chce tworzyć szczęśliwy związek z facetem to zaufać musi bo zaufanie to podpora związku
Gabriel bracie siemanko ponownie
Bez zaufania nie ma miłości... ale też nie mozna dawać robić się w trąbę
Jak on bwaił się tobą pobaw się nim
To też sposób na życie, ale nie na udany związek...
Kropek w sumie tak po co zniżać się do czyjegoś poziomu lepiej być sobą i zostawić kolesia niech bajeruje sobie dalej i znaleść sobie kogoś kto doceni to uczucie jakie się daje
By udzielić takiej odpowiedzi musiałbym lepiej znać człowieka. Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem...
o dokładnie
no cóż powiem krótko, nie jestem osoba która toleruje gre "na dwa fronty", ale kocham go i dlatego ta decyzja sprawia mi taka trudność, moze lepiej bedzie wyrzec sie jej
a ja sądzę,że jeśli kręcił to również się spotkał i wciąż cię okłamuje nawet teraz
zreszta, nie wiem czy łaczyło go cos z tymi kobietami tak na 100%.Były tylko smsy, głuche sygnały, ciagłe znikanie o dziwnych porach z domu...
paulo, czy okłamuje nie wiem ,być moze...nie jestem w stanie tego sprawdzic na dana chwile bo nie jestesmy razem .
okłamywał cię i nadal to robi
Pozory często mylą (choć nie zawsze)
jest w internecie ciekawy tekst o patologicznej zazdrości...
Skoro nie jesteście razem niech tak zostanie znajdź sobie kogoś z kim będziesz naprawde szczęśliwa a nie buraka który traktuje ciebie jak zapchaj dziure a świruje z innymi
Kropek bez przesady dziewczyna nie jest zazdrosna tylko martwi się o swój związem
Drogi Panie z kropkami.....to nie jest patologia zazdrośći