Jasiu narozrabiał w szkole i pani kazała mu przyjść na drugi dzień z mamą. Następnego dnia Jasiu przychodzi sam do szkoły: Pani -jasiu dlaczego przyszedłeś bez mamy Jasiu -bo walec ją przejechał Pani -to przyjdz jutro z tatą Następnego dnia Jasiu przychodzi sam do szkoły Pani -jasiu dlaczego przyszedłeś bez taty Jasiu - bo walec go przejechał Pani -to przyjdz z babcią Jasiu - babcię też walec przejechał Pani -to przyjdz z dziadkiem Jasiu -dziadka też walec przejechał Pani -oj Jasiu bedaku i co ty teraz w życiu będziesz robił Jasiu -dalej będę walcem jeżdził
Jasiu narozrabiał w szkole i pani kazała mu przyjść na drugi dzień z mamą.
Następnego dnia Jasiu przychodzi sam do szkoły:
Pani
-jasiu dlaczego przyszedłeś bez mamy
Jasiu
-bo walec ją przejechał
Pani
-to przyjdz jutro z tatą
Następnego dnia Jasiu przychodzi sam do szkoły
Pani
-jasiu dlaczego przyszedłeś bez taty
Jasiu
- bo walec go przejechał
Pani
-to przyjdz z babcią
Jasiu
- babcię też walec przejechał
Pani
-to przyjdz z dziadkiem
Jasiu
-dziadka też walec przejechał
Pani
-oj Jasiu bedaku i co ty teraz w życiu będziesz robił
Jasiu
-dalej będę walcem jeżdził