Łeknica i warte do zobaczenia i zwiedzenia: Park Muzakowski Sciezka Geoturystyczna na terenie dawnej kopalni Babina.
Sciezka geologiczna do ktorej zwiedzenia zachevam polozona jest w obszarze dawnej podziemnej odkrywkowej eksploatacji wegli brunatnych oraz ilow ceramicznych ktora na skalę przemyslowa prowadzona byla tutaj w latach 1920 -1973
de sade-markiz
18.07.2017 r. 16:01:38
...no...można by...mała turystyczna wioska...Stare Drawsko...Drachim...urokliwie położona pomiędzy dwoma jeziorami...j.srebrnym...j.drawskim...ponad 1700 hektarów...przy drodze z Czaplinka na Połczyn...trzy knajpy...wkrótce czwarta na spacerowym stateczku...sielawa...flaki z lina...dziczyzna...tu można tym się zajadać...pychota...a samo jezioro...raj dla żeglarzy...wędkarzy...czyste...głębokie...cudowne...kto raz tu zawita...kochać go nie przestanie nigdy...okoliczne lasy to eldorado dla zbieraczy grzybów...ogromne prawdziwki...tysiące podgrzybków...a i poszukiwacz skarbów znajdzie tu coś dla siebie...zamek Drachim usytuowany pomiędzy jeziorami...jego bogata historia...szlak solny...i sam Czaplinek...kiedyś miasto Templariuszy...a nikt nie wie gdzie ich zamek się znajdował...więc...oba jeziora łączy rzeka Drawa...jeszcze tu maleńka...lobelią pachnąca...a nią do Noteci kajaczkiem...czysto...spokojnie...cudownie...znam tę wioskę od 27 lat...a miejsce to kocham prawie jak kobietę...od pewnego czasu szum J.drawskiego kołysankę mi śpiewa na dobranoc...każdego piątku i soboty...a śpiewać potrafi...gdyby ktoś kiedyś...to warto pozostać tu na kilka dni...polecam...
Łeknica i warte do zobaczenia i zwiedzenia: Park Muzakowski Sciezka Geoturystyczna na terenie dawnej kopalni Babina.
Sciezka geologiczna do ktorej zwiedzenia zachevam polozona jest w obszarze dawnej podziemnej odkrywkowej eksploatacji wegli brunatnych oraz ilow ceramicznych ktora na skalę przemyslowa prowadzona byla tutaj w latach 1920 -1973
...no...można by...mała turystyczna wioska...Stare Drawsko...Drachim...urokliwie położona pomiędzy dwoma jeziorami...j.srebrnym...j.drawskim...ponad 1700 hektarów...przy drodze z Czaplinka na Połczyn...trzy knajpy...wkrótce czwarta na spacerowym stateczku...sielawa...flaki z lina...dziczyzna...tu można tym się zajadać...pychota...a samo jezioro...raj dla żeglarzy...wędkarzy...czyste...głębokie...cudowne...kto raz tu zawita...kochać go nie przestanie nigdy...okoliczne lasy to eldorado dla zbieraczy grzybów...ogromne prawdziwki...tysiące podgrzybków...a i poszukiwacz skarbów znajdzie tu coś dla siebie...zamek Drachim usytuowany pomiędzy jeziorami...jego bogata historia...szlak solny...i sam Czaplinek...kiedyś miasto Templariuszy...a nikt nie wie gdzie ich zamek się znajdował...więc...oba jeziora łączy rzeka Drawa...jeszcze tu maleńka...lobelią pachnąca...a nią do Noteci kajaczkiem...czysto...spokojnie...cudownie...znam tę wioskę od 27 lat...a miejsce to kocham prawie jak kobietę...od pewnego czasu szum J.drawskiego kołysankę mi śpiewa na dobranoc...każdego piątku i soboty...a śpiewać potrafi...gdyby ktoś kiedyś...to warto pozostać tu na kilka dni...polecam...
...jest całkiem całkiem...a kosze...no normalka...
...a tam też skromnie...rano rybki...wieczorem rybki...a po tych wieczornych...coś nie coś w gardełko...by struny nie zardzewiały...super...
...a ja żem se zakupił...tyle co...zapalę bez wychodzenia...
...a dziś...wtorek...?...
...ale ten czas...zapinkala...kurde...
...oj nie...ja się utopię w moim Jeziorku...i pozostanę w nim na zawsze...
https://youtu.be/U1hN7oSOlGo
...i cyc też...
... ...
... ...ma buca...się ochwacił...gdzieś se poszedł...i nikomu nie powiedział...gdzie i po co...