Po co komu przyjaźń,dlaczego się przyjaźnimy?

po to zeby zycie nabierało smaku    

wcale nie jest głupi

sar dla ciebie były     za wirtualne granie a temat hmm     jak można pytać po co komu przyjażń    

przyjazń to coś cennego ,to zwariowany zlocik zeszłoroczny ze wspaniałymi dziewczynami to swiadomośc ze jest ktoś do kogo możesz się zwrócić nawet w nocy kto pomoze kto doradzi kto rozwesel i czasami wkurzy to równiesz wygłupy na forum     Grażka już niedługo powtórka            

widzę adam ze ty naprawdę chcesz odpowiedzi    

np jeśli człowiek świadomie wybierze samotność i uda mu się tak naprawdę odnaleźć siebie samego i siebie zrozumieć wtedy nie potrzebne jest mu nic i nikt bo czerpie sile tylko z samego siebie i jest po prostu sam dla siebie najlepszym przyjacielem

a w przypadku przyjaźni czerpiemy sile w większym lub mniejszym stopniu z kogoś (opieramy się na kimś)ale też rozdzieramy własną wewnętrzna sile na wiele kawałków

które ze sobą współgrają i też tworzą całość jak w pierwszej wersji samotnika i pytanie nie jest głupie bo odnosi sie do rzeczy które nie każdy zdoła pojąć

..     jak mi powiesz ze tego nie zrozumiałeś to ja naciskam wyloguj

no nie da się, Saruś    

przyjaźń, to jest to, co cieszy człowieka bo wie, że nie jest sam, choćby mieszkał samotnie     przyjaciel odzywa się, dzwoni, odwiedza, doradza, pozwala się wypłakać na swoim ramieniu, ociera łzy i pociesza.....i jest zawsze, kiedy go potrzebujesz    

Przyjaciel - ktoś, przed kim można głośno myśleć     i ceni Cię za Twoją inteligencję i inne przymioty charakteru, nie koniecznie za wygląd        

                    burak    

czemu wy po nim tak jezdzicie moze on naprawde nie wie co to przyjazn i szuka pomocy bo na psychiatrę go nie stac    

Kwiatolinka miedzy Bogiem a prawdą     ...rodzimy się w samotności i w niej umieram, na pewno możemy to coś pomiedzy wypełnić sympatycznie jeśli jest z kim    

znowu kobiety opanowały to forum    

..blondynki ponac sa maja najwieksze branie u panow    

no tak to też sie zalapie    

bo ja wiem Kiss każda dobra jak ty.łek wypina    

ehe widac wiesz o co biega    

przeczytany cyt. na jakimś profilu męskim    

dobrze nie tlumacz mi sie    

dobra przyznaję się dobra jestem w wypinaniu tył.ka na świat    

byle by cie nie zawialo od tego potem    

nie bój staję raczej od zawietrznej    

byle by nikt nic nie poczuł nie ?    

dobra Kiss bo właściciel tematu czuwa     ...     coś mi tu pachnie egocentryzmem    

mnie on zastanawia bo albo musi byc strasznie glupi albo cholernie nieszczesliwy ..bo kto czerpie satysfakcje z upokarzania samego siebie ?    

ależ proszę Panowie przodem przepuszczam...kto pierwszy do śmietnika    

ja drogi nie chce     !

ba Ci na spodzie będą mieli najcieplej    

Kiss Ty się nie broń...jednym kopem wpadniesz jak piłka do kosza za 3 punkty    

jak juz to mam lecieć to z finezją    

no i pozamiatane Adam znalazł Ewe