forum

Bayby Boom - dzieci i wychowanie

Jak można manipulowac 4,5 letnim dzieckiem

  1. Konto usunięte 25.01.2011 r. 21:47:49

    Matka tak mu wpaja bzdury że na swego ojca od 2miesięcy nie zwraca uwagi gdzie wcześniej nie widział poza nim świata.

  2. Monik 25.01.2011 r. 22:44:57

    Szkoda że tak niemądrą kobietę poznałeś,kiedyś dziecko podziękuje jej za to co w tej chwili robi

    Walcz o dziecko niekoniecznie przez sąd .Dzieckiem w tym wieku niestety można manipulować

  3. Monik 25.01.2011 r. 22:52:00

    Iza jesteś jedną chyba z niewielu kobiet które tak robią jak ty.Ja robię tak samo nie daję komentować przy dziecku nic o jego tatusiu i sama nie wpajam dziecku jaki jest to w końcu jej ojciec

  4. Monik 25.01.2011 r. 23:10:52

    Złośliwość kobiet nie zna granic,ona wie jak Cię zranić.Najlepiej jak podejmiesz w tym kierunku jakąś konkretną decyzje bo szkoda dziecka.My jesteśmy dorośli ale dziecka psychika się kształtuje i naprawdę nie możesz mieć skrupułów co do Twojej partnerki

  5. Marec 25.01.2011 r. 23:12:16

    Bądź dla syna jak najlepszym ziomeczkiem i szanuj jego starą. Jeśli jest agresywna wobec Ciebie i wrogo nastawiona to niech atakuje aż się znudzi. Upadnie pomóż jej wstać     Bądź dobry mimo wszystko to w końcu ją pokonasz   ok   Tylko twoja miłość do syna może pomóc Ci utrzymać twoją największą twierdzę jaką on jest    

  6. Monik 25.01.2011 r. 23:14:44

    Tak chyba nie wiesz jeszcze jakie kobiety potrafią być wredne,podasz takiej rękę a ona Cię pogryzie

  7. Marec 25.01.2011 r. 23:20:37

    Dziecinko wiem o tym doskonale ale ja jestem przebiegłym i podłym ch.jem    

    Moja była nie odważy mi się zrobić jajec z synem i mogę go odwiedzać kiedy chcę

    Jak potrzebuje pomocy, to jej udzielam   uśmiechnięty  

    A co do wredności kobiet... umiem być wredniejszy    

  8. Joanna 26.01.2011 r. 06:52:02

    Gdy dwoje ludzi przestaje się dogadywać najbardziej na tym cierpia takie małe niewinne istotki i to jest smutne   smutny  

  9. Marec 26.01.2011 r. 13:32:28

    Oj tam oj tam. Co Cię nie zabije to cię wzmocni. Będzie małolat miał lepszy chart ducha później    

  10. Monik 26.01.2011 r. 22:52:43

    Fakt,tego czasu już nikt nie zwróci Tobie ani dziecku,wiem że to bardzo boli,ale nie można się uwsteczniać,trzeba czasami z mozołem i bólem brnąć do przodu.Czasami to co najpiękniejsze rodzi się przez długi czas w bólu.Na pewno nie możesz się poddać jeżeli chcesz mieć kontakt z synem