Młody, przystojny facet mówi do lekarza: -Panie doktorze, mam już wszystko, co normalniemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę i kupę kasy. Jedyne czego mi brakuje to silnych emocji. Potrzebuję dużej dawki adrenaliny, bo nie moge normalnie funkcjonować. Próbowałem już skoków spadochrnonwych, nurkowanie w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Nie wystarczy. -Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz. -Mam już trzy kochanki. -To niech pan o nich powie żonie. |
10.02.2014 19:58:34, Konto usunięte |
Żona mówi do męża: -Kochanie, nasza służąca mówi że jest w ciąży! -Bredzi. Nie ma takiego lekarza, który by to stwierdził już po trzech dniach! |
10.02.2014 19:57:20, Konto usunięte |
Leży żona w szpitalu po urodzeniu dziecka. Przybiega mąż: - I co? Do kogo jest podobny?!? - I tak nie znasz! |
09.02.2014 20:32:40, Konto usunięte |
Noc poślubna. - Kochanie, czy jestem pierwszym, który z tobą śpi? - Jeśli zaśniesz, to faktycznie będziesz pierwszym. |
09.02.2014 20:31:16, Konto usunięte |
Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowało wycieczkę do Warszawy. Po powrocie kobiety poszły do
spowiedzi. Każda po kolei opowiada o wycieczce i każda mówi, że zdradziła męża. W pewnym
momencie ksiądz się zdenerwował, walnął ręką w konfesjonał i zawołał: - Cholera, jak jest dobra wycieczka, to księdza nie zabiorą! |
09.02.2014 20:29:54, Konto usunięte |
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija: - Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema... - Czy żałujesz, synu, tego grzechu? - Jakiego grzechu? - Co z ciebie za katolik? - Jestem żydem... - To czemu mi to wszystko opowiadasz? - Wszystkim opowiadam! |
09.02.2014 20:28:27, Konto usunięte |
Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę, gdyż ciągle źle chwyta kij. W
końcu zniecierpliwiony instruktor mówi: - Niech pani weźmie kij tak, jakby pani dotykała członka swojego męża! Kobieta bierze zamach i... piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów. - Dobrze... - cedzi instruktor. - A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie... |
09.02.2014 20:19:40, Konto usunięte |
- Mamo, mamo zrób mi śniadanie.... - Posłuchaj, to że sypiam z Twoim ojcem nie oznacza że możesz do mnie mówić "mamo". - No to jak mam mówić? - Normalnie, Andrzej. |
09.02.2014 20:17:02, Konto usunięte |
Przychodzi do lekarza na badania okresowe 80-letni staruszek. Lekarz pyta go: - Jak się pan dziś czuje? - Jak w niebie, fantastycznie! Kochałem się z 18-letnią dziewicą i zaszła w ciążę! I co pan na to? Lekarz pomyślał i mówi: - Kiedyś znałem znakomitego leśniczego. Pewnego dnia, idąc na polowanie, pomylił się i zamiast strzelby wziął parasolkę. Głęboko w lesie wytropił wielkiego niedźwiedzia, podszedł blisko, wycelował i nacisnął spust! I wie pan, co się stało? Parasolka wystrzeliła, a niedźwiedziowi odpadła głowa! - Niemożliwe! Ktoś inny musiał do niego strzelić! - No właśnie, do tego zmierzam... |
09.02.2014 20:14:09, Konto usunięte |
Córka pyta się mamy: -Mamo, mogę iść na dyskotekę? -Tak, tylko uważaj na Szybkiego Bill`a Córka bawi się na imprezie, podchodzi do niej jakiś koleś i mówi: -Cześć, jestem Szybki Bill, rozkracz nóżki -Nie, bo mi wsadzisz Na co Bill: -Rozkracz, bo wyciągnąć nie mogę |
09.02.2014 20:09:59, Konto usunięte |
Jaka jest różnica między blondynką a trampoliną? - Przed użyciem trampoliny zdejmuje się buty. |
09.02.2014 20:08:10, Konto usunięte |
Wysoko w powietrzu spotykają się dwa płatki śniegu. Pierwszy pyta: - Gdzie lecisz? - Lecę w Tatry, na skocznię narciarską. - A ja na autostradę, zrobię jakiś karambol samochodowy! |
09.02.2014 20:05:55, Konto usunięte |
Spytałem mojego trenera na siłowni, z którego urządzenia mam najczęściej korzystać, żeby dziewczyny na mnie leciały. Odpowiedział, że z bankomatu... |
09.02.2014 20:01:37, Konto usunięte |
Facet był u kochanki, ale zrobiło się późno i trzeba wracać do domu. Mówi więc do niej: - Daj trochę wódki, ochlapię się i żona nie będzie czuła twoich perfum. Mężczyzna wraca do domu, a żona chlast go w mordę. - Za co?! - Myślałeś, że jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś???!!! |
04.02.2014 22:22:28, Konto usunięte |
Matka pyta syna : - Co przerabialiscie dziś na chemii ? - Materiały wybuchowe. - A zadala coś do domu ? - Nie zdążyła ... |
04.02.2014 20:07:30, Konto usunięte |