2 Murzyni sikają do rzeki z mostu. 1 mówi:
-ale zimna woda
-no... I dno takie muliste

widzę , że tu prawie wszystkie kawały nie pasują do kategorii :D

Przychodzi kobieta do aptekarza i mówi:
- Poproszę trutkę.
- A po co?
- Chcę otruć męża!
- Nawet jeśli panią zdradza dla innej nie mogę pozwolić żeby pani go otruła!
Wtedy kobieta pokazuje zdjęcie jej męża kochającego się z żoną aptekarza.
Wtedy aptekarz mówi:
- Nie wiedziałem, że ma pani receptę.

W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną.
Żona do męża widząc "stringi":
- Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę?
- Ależ skąd! Dupę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać!
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi:
- Może się troszkę popieścimy? No wiesz...?
Żona:
- Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać!

Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze.
Wchodzi do sypialni, a tam w łóżku leży obcy nagi facet.
Pyta się go:
- Gdzie moja żona?
- W łazience, bierze prysznic.
- Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho!
Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
- Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam.
- Otwórz szafę, to się posrasz.

Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele.Jeden mówi:
-Wiecie co? gdy moja żona była w ciąży czytała książkę "Jaś i Małgosia" i mamy dwoje dzieci.
Mówi drugi:
-A gdy moja żona była w ciąży czytała "Trzech muszkieterów" i mamy troje dzieci.
Ostatni zerwał się do drzwi a jeden spytał:
-A gdzie Ty tak pędzisz?
-Lece do domu bo moja żona czyta "101 Dalmatyńczyków.

Dwaj młodzi księża rozmawiają na temat spowiedzi.
Pierwszy stwierdza:
- Od tego, co się teraz słyszy od młodzieży przy spowiedzi, to się człowiekowi dosłownie czapka podnosi.
- To po co kładziesz ją na kolanach?

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej.
Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej.
Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony.
Niestety omylił się o jedną literę.
Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół.
Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.
- Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.
PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.

-Proszę podać fioletowe mohito ?
-Że co ?
-Denaturat ...

Przychodzi baba do lekarza a tam baba ... XD

W pubie poznali się chłopak i dziewczyna. Miło sobie pogawędzili, w końcu chłopak zaproponował jej, żeby poszli do jego domu. Poszli, wypili wino, po czym chłopak zaproponował jej seks. Dziewczyna na to:

-Wiesz, może jestem dziwna i niedzisiejsza, ale mam taką zasadę i nie chcę jej złamać. Chcę zostać dziewicą, póki nie spotkam mężczyzny którego kocham.

Chłopak jest rozczarowany, ale zachowuje twarz i po dżentelmeńsku mówi:

-No tak, oczywiście, bardzo piękna postawa. Ale w dzisiejszych czasach chyba musi być Ci z nią bardzo trudno?

-Nie, mi to nawet tak bardzo nie przeszkadza. Ale mój mąż, ten to dopiero jest w **cenzura** iony!

W pubie poznali się chłopak i dziewczyna. Miło sobie pogawędzili, w końcu chłopak zaproponował jej, żeby poszli do jego domu. Poszli, wypili wino, po czym chłopak zaproponował jej seks. Dziewczyna na to:

-Wiesz, może jestem dziwna i niedzisiejsza, ale mam taką zasadę i nie chcę jej złamać. Chcę zostać dziewicą, póki nie spotkam mężczyzny którego kocham.

Chłopak jest rozczarowany, ale zachowuje twarz i po dżentelmeńsku mówi:

-No tak, oczywiście, bardzo piękna postawa. Ale w dzisiejszych czasach chyba musi być Ci z nią bardzo trudno?

-Nie, mi to nawet tak bardzo nie przeszkadza. Ale mój mąż, ten to dopiero jest w **cenzura** iony!

Niewidomy leży na plaży. Wyciąga gumową lalkę i zaczyna ją nadmuchiwać. Ludzie się gapią. Jakas pani odważyła się, podeszła i niesmiało zwraca mu uwagę:
-No wie pan! Tu się dzieci bawią, a Pan lalkę z sex-shopu dmucha...
-O kurde! To ja całą zimę posuwałem ponton!

Spotyka się trzech facetów. Pierwszy mówi:
-Wiecie co znalazłem za łóżkiem mojej córki? Papierosy. Nie wiedziałem ze pali.
Na to drgi:
-To nic! Ja znalazłem za łóżkiem mojej Córki butelkę. Nie wiedzialem, że pije.
Trzeci facet:
-To jeszcze nic! Ja za łóżkiem mojej córki znalazłem przezerwatywę. Nie wiedziałem, że ma penisa!

Wieczorem wchodzi facet do apteki i mówi:
-Poproszę jedną prezerwatywę.
-Są pakowane po trzy sztuki. Ile podać?
-Prosiłem o jedną. Tylko jedną.
-Przykro mi, nie moge panu sprzedać jednej.
-No dobrze, niech pan da trzy.
Facet bierze opakowanie, wyjmuje z niego jedną prezerwatywę, a dwie wrzuca do kosza. Zdziwiony aptekarz:
-Co pan robi?
-Kończę powoli z tym nałogiem!