Przychodzi żaba do lekarza i mówi: -Staw mi jebie;D |
31.03.2012 09:13:03, Tomasz |
Jedzą dwie świnie przy korycie jedna się porzygała a drgua na to: - Nie dolewaj bo nie zjemy |
31.03.2012 09:12:46, Tomasz |
Kubuś mówi do prosiaczka: - Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz. - A co czytałeś mój horoskop? - Nie, książkę kucharską... |
31.03.2012 09:12:24, Tomasz |
Zima, legowisko niedźwiedzi. Mały miś budzi starego siwego niedźwiedzia: - Dziadku, dziadku! Nie mogę zasnąć! Opowiedz mi bajkę! - Śpij... - Mruczy dziadek miś - Nie czas na bajki. - To pokaż chociaż teatrzyk! - No dobrze - Mówi dziadek i sięga za konar. Wyciąga stamtąd dwie ludzkie czaszki wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi: - Docencie Malinowski. Co tak hałasuje w zaroślach? - Eee to pewnie świstaki panie profesorze... |
31.03.2012 09:11:17, Tomasz |
Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka: - Nie ma sprawiedliwości na świecie... Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko... ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki... ty masz ogonek, ja mam ogonek... ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też... a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty... - Bo ty szczurku, masz public relations do d.. |
31.03.2012 09:10:50, Tomasz |
Zając i niedźwiedź idą na komisję poborową i tak kombinują jakby się od woja wywinąć.
Zając wpadł na genialny pomysł, żeby powybijać sobie wszystkie zęby. Dotarli na miejsce.
Wchodzi zając. Po jakimś czasie wychodzi a niedźwiedź pyta: - I co, i co? Przyjęli? - Nie przyjebali, brak ufembienia -odpowiada zając. Niedźwiedź zadowolony chwycił kamień i powybijał sobie wszystkie zęby. Wchodzi. Mija parę chwil i niedźwiedź wychodzi. - I fo, i fo? - pyta zając - Pfyjeli? Niedźwiedź odpowiada: - Nie pfyjeli, płafkoftopie. |
31.03.2012 09:10:28, Tomasz |
-Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli. Pobożny Jaś postanowił, że pójdą do
najbliższego kościoła wyspowiadać się z grzechu. - Proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś. - Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia. - Jak to - mówi ksiądz - Jaś powiedział, że jeden raz? - On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las... |
31.03.2012 09:09:01, Tomasz |
lekcja biologii pani pyta się Jasia: - Co to jest? - Szkielet. - Czego? - Zwierzęcia. - Ale jakiego?! - Nieżywego! |
31.03.2012 09:08:12, Tomasz |
- Mamo Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!! - A czemu aż dwa? - Bo raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego... |
31.03.2012 09:07:30, Tomasz |
Kiedy Zapłakany Jasiu przychodzi do domu. Matka pyta co się stało, a Jasiu na to: - Spóźniłem się do szkoły i dla mnie zostało najgorsze świadectwo! |
31.03.2012 09:06:49, Tomasz |
Jasiu pyta się ojca: - Tato, ile kilometrów ma Nil? - Nie wiem. - A kto to był Jan Henryk Dąbrowski? - Nie wiem. - A stolicą jakiego państwa jest Madryt? - Jasiu nie męcz tatusia - prosi matka. - Nie strofuj dziecka, kochanie. Jak się nie będzie pytał,to niczego sie nie dowie. |
31.03.2012 09:05:30, Tomasz |
ZANIM JASIU PRZYSZEDŁ DO SZKOŁY NAUCZYCIELKA MÓWI DO DZIECI JAK JASIU WAS OBRAZI LUB POWIE COŚ
GŁUPIEGO TO MACIE WSZYSCY WYJŚĆ Z KLASY NAGLE JASIU WCHODZI DO KLASY I MÓWI - E BURDEL BUDUJĄ ZA ROGIEM NAGLE WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI WYSZŁY Z KLASY, A JASIU - GDZIE, DOPIERO FUNDAMENTY KŁADĄ |
31.03.2012 09:05:14, Tomasz |
Nauczycielka do Jasia: - Jasiu, czemu wczoraj nie było Cię w szkole na sprawdzianie? - Bo mama prała mi skarpetki. - I to było powód, żeby nie przyjść na sprawdzian? - Nie, proszę pani, ale na tych skarpetkach miałem ściągę. |
31.03.2012 09:04:57, Tomasz |
- Tato, jeden kolega w klasie powiedział, że wyglądam tak jak ty! – skarży się Jasio ojcu. - A co ty na to? - Nic. - Dlaczego? - Bo był silniejszy ode mnie. |
31.03.2012 09:04:39, Tomasz |
Spotyka sie dwóch pijaczków lekko na fali i jeden mówi do drugiego: -idę sobie wczoraj uliczką cichutko,puściutko,normalnie nikogo na całej ulicy. nagle mnie coś łup w plecy! obracam się,patrze a tam asfalt... |
30.03.2012 20:17:28, Konto usunięte |