- Cześć stary... Kopę lat. Co u ciebie?
- Ożeniłem się.
- I co? Lepiej?
- Lepiej to chyba nie, ale na pewno częściej...

Kowalski do sąsiada:
- Miałeś kiedyś inne zdanie niż Twoja żona?
- Oczywiście, ale ona o tym nie wie.

Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku:
- Ech, życie jest ciężkie... - wzdycha jeden. Miałem wszystko - cichy dom, pieniądze, dziewczynę...
- I co się stało?!
- Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej...

Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają:
- Wiesz... Seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę, i będziemy się całkiem bez niego obchodzić.
- Chłopie... Gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami, to w ogóle zapomniałbym co to seks.

ile chińczyk zrobi pompek w ciągu minuty??
3:
2do piłki i jedną do roweru

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami
podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!

Mąż po wypłacie spotyka się z kolegami w knajpie. Nasłuchał się jak to jego koledzy krótko trzymają swoje zony.
Po kilku kieliszkach wraca do domu. Dzwoni do drzwi, otwiera zona a on podwyższonym tonem pyta:
- Czy jest gorąca woda w domu?
Wystraszona zona odpowiada szeptem:
- Tak, jest
Na to mąż:
- Daj mi talerze, będę zmywał.

Dwaj koledzy przy piwie.
- Nie ożeniłbym się nigdy z mądrą kobietą.
- I słusznie, małżeństwa powinny być dobrane...

Co to znaczy, jeśli mężczyzna łysieje na czubku głowy?
To znaczy, że myśli.
A jeśli łysieje od czoła?
Że jest inteligentny.
A co, jeśli w obu tych miejscach?
Myśli, że jest inteligentny.

Na korytarzu pewnej firmy stoi pracownik przy niszczarce do dokumentów.
Podchodzi do niego dyrektor z dokumentem w ręku.
Na tym dokumencie pełno pieczątek i kilka podpisów.
Dyrektor mówi do pracownika:
- Wie pan, wstyd się przyznać, ale ja nie bardzo wiem, jak się to obsługuje. Czy mógłby mi pan pokazać, jak to działa?
- Ależ oczywiście, panie dyrektorze!
Pracownik wziął dokument z ręki dyrektora, włożył do niszczarki, bzzziiiit i po wszystkim.
A dyrektor:
- To ja jeszcze jedną kopię poproszę!

Spotyka się dwóch informatyków.
Jeden pyta:
- Idziesz dzisiaj na imprezkę?
- No nie wiem, a ile będzie panienek?
- Stary ze 6 GB!

Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto, jest udało się SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! Wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało?
- Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K****a KUMULACJA

Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?
- Dwulatka można zostawić samego z nianią.

Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:
Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.
Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.

3 kumpli kłoci się do którego z wujków najlepiej mówią ludzie:
- Mój wujek jest policjantem i mówią do niego panie Władzo
- Mój wujek jest Sędzią wysokiego sądu, każdy do niego mówi Wysoki Sądzie.
- A mój wujek - mówi trzeci - wazy 200 kg i każdy jak go spotka mówi o Mój BOŻE!