Nauczycielka oddając klasówki mówi do Jasia: - Jasiu, ściągałeś od Małgosi! - Skąd pani wie? - dziwi się Jaś. - Bo w pytaniu nr 5 Małgosia napisała: - “Nie wiem”, a Ty napisałeś: - “Ja też" |
15.08.2010 18:54:02, Konto usunięte |
Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej. Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś
obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła. Jasio korzystając z okazji zagląda pani
pod spódniczkę. Wchodzi inny nauczyciel, zauważył co wyczynia chłopiec i mówi: - Jasiu uważaj bo oślepniesz! Jasio zakrywa jedno oko ręką i mówi: - Pierdzielę, zaryzykuję na jedno oko |
15.08.2010 18:51:56, Konto usunięte |
Jasiu marudzi ojcu: - Tato ja chcę na sanki! - Jestem zmęczony - odpowiada ojciec - Nie ma mowy. - Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki. Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki. Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi: - Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu. - Nie gadaj tyle, tylko ciągnij |
15.08.2010 18:49:10, Konto usunięte |
Pani pyta Jasia: - Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? - Missisipi. - Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa? - O sześć liter. |
13.08.2010 00:38:54, Konto usunięte |
Jaś patrzy na mamę, która czyni bezskuteczne wysiłki, by uspokoić jego młodszego braciszka: - Mamo, czy to aniołek przyniósł nam go z nieba? - pyta. - Tak kochanie. - He... To ja się wcale nie dziwię, że go stamtąd wyrzucili.. |
12.08.2010 19:23:35, misio |
Mały Jasio bawi się w kuchni kolejką, a jego tata gotuje obiad. Jasio zatrzymuje kolejkę i
mówi: - Wszystkie cholerne dupki, które chcą wysiąść, niech do cholery wysiadają. Ci, którzy chcą wsiąść, niech do diabła wsiadają! - Jasiu! - krzyczy ojciec - Nie mogę uwierzyć, że używasz takiego słownictwa! Powinieneś się wstydzić! Idź teraz do swojego pokoju i nie wracaj, dopóki nie przemyślisz tego, co zrobiłeś! Jasio idzie więc do swojego pokoju i wraca za godzinę. Kontynuuje swoją zabawę tylko do momentu, kiedy mówi: - Wszyscy panowie i wszystkie panie, które chcą wysiąść, możecie teraz wysiąść, a ci, którzy chcą wsiąść, mogą teraz wsiadać. A ci, którzy mieli kłopoty z powodu naszego godzinnego opóźnienia, niech rozmawiają z tym dupkiem w kuchni! |
10.08.2010 21:09:18, Konto usunięte |
Jasio mówi do taty który ma 80 lat: - Tato mam dla ciebie dwie wiadomości,dobrą i złą. - Zacznij od dobrej. - Na twoje urodziny przyjdą striptizerki. - A zła? - Będą w twoim wieku |
10.08.2010 21:07:37, Konto usunięte |
Młody Jasiu zobaczył w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską. Po chwili pyta tatę: - Tato, a co dokładnie robi się w takiej agencji? Zakłopotany ojciec odpowiada: - No, ogólnie rzecz biorąc można stwierdzić, że robi się tam człowiekowi dobrze. Następnego dnia Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, udał się do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka. - Co tu chłopczyku chciałeś? - No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Oczywiście mam pieniądze! Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy wielkie pajdy chlebka, posmarowała je masłem i czekoladą i podała Jasiowi. Po godzinie Jasiu wraca do domu i krzyczy: - Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej! Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły. - I co? - pytają Jasia po krótkiej chwili. - Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem |
08.08.2010 20:49:37, Konto usunięte |
Pani pyta Jasia w szkole: - Z czym ci się kojarzy Unia Europejska? Jasiu odpowiada: - Z owadem. - Dlaczego niby z owadem? - Bo tata mówi że jemu Unia Europejska koło du*y lata. |
02.08.2010 17:51:44, AGATA |
Po wakacjach Jaś wraca do szkoły. Nauczycielka zapytała Jasia: - Jasiu, jak spędziłeś wakacje? - Nie Jasiu, tylko Johnie (Dżonie) - mówi Jaś. - No dobrze, wiec Johnie, jak spędziłeś wakacje. - Leżałem na werandzie - mówi Jaś. - A więc nie miałeś ciekawych wakacji. - Były bardzo ciekawe. Po chwili nauczycielka podchodzi do uczennicy i pyta: - Weroniko, a ty gdzie spędziłaś wakacje? Weronika na to: - Nie jestem Weronika tylko Weranda. |
02.08.2010 17:51:07, AGATA |
Nauczycielka w 3 klasie pyta dzieci kim chciałyby być. Jasiu powiedział, że seksuologiem. - Ależ Jasiu, Ty nawet nie rozumiesz co to znaczy! - Rozumiem. Seksuolog np. leczy obsesje seksualne. - Tego tym bardziej nie rozumiesz! - To wytłumaczę pani na przykładzie: Idą ulicą 3 panie i jedzą lody. Jedna liże loda, druga gryzie loda, trzecia ssie loda. Jak zgadnąć, która jest mężatką? - Jasiu! Do dyrektora! Jasiu w drzwiach z ręką na klamce: - Proszę pani - najłatwiej po obrączce. A to, co pani chodzi po głowie, to są właśnie obsesje seksualne. |
31.07.2010 14:08:28, Konto usunięte |
Rozmowa Jaisa z mamą: - Mamo, mogę iść na dwór? - Nie - Mamo, mogę iść do kina? - Nie - Mamo, mogę iść do kolegi? - Nie - To idę pooglądać telewizję - Ty leniu! Całe wakacje chcesz spędzić przed telewizorem!? |
31.07.2010 13:46:57, Konto usunięte |
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do
mamy: - Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi! - Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić! Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi: - Ale ten pan ma krzywe nogi! Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia: - Jasiu, ile mam ci powtarzać, że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira. Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi: - Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby swe jaja nosić w nawiasach. |
31.07.2010 13:44:42, Konto usunięte |
Mama pyta swego synka : - jasiu, jak się czujesz w szkole ? - jak na komisariacie : ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem. |
30.07.2010 19:09:44, cassie |
Małgosia dostała pierwszy raz okresu i pyta się Jasia co to może być, a Jasiu na to na moje oko to Ci ch*** urwało! |
29.07.2010 23:25:54, Sonic_Bartosz |