| Przychodzi sprzątaczka na skargę do dyrektora kopalni i mówi: - Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać! Na to dyrektor: - To czemu żeście nie uciekali?! A na to ona: - Kaj, na te pomyte?! |
07.04.2011 14:00:46, Konto usunięte |
| Mąż wraca z delegacji, wpada do domu, zagląda pod łóżko, do szafy, na balkon i nic, nikogo nie
ma, podchodzi do żony, czule głaszcze ją po włosach z tymi słowami: - Starzejesz się, kochana...starzejesz... |
02.04.2011 17:44:23, Konto usunięte |
| Mąż wrócił wcześniej z delegacji. Zobaczył, że spod kołdry ich małżeńskiego łoża
wystają cztery nogi. Zdenerwował się bardzo, chwycił gruby kij i walił w leżących ile wlezie. Zmęczony poszedł do kuchni, a tam wita go... żona: - Kochany, przyjechali twoi rodzice, położyli się w naszym łóżku. Czy już się z nimi przywitałeś? |
02.04.2011 17:44:00, Konto usunięte |
| Gość baraszkował w najlepsze z kochanką, gdy usłyszał, że samochód jej męża wjeżdża na
podjazd. Niewiele myśląc złapał swoje ubranie i wyskoczył przez okno, mimo że na zewnątrz
padał deszcz. Traf chciał, że ulicą przebiegał właśnie maraton. Postanowił dla niepoznaki
dołączyć do zawodników. - Zawsze biegasz nagi? - zapytał go po przebiegnięciu kilku kilometrów jeden z biegaczy. - Tak - odparł. Czuję się wtedy naprawdę wolny, a powiew wiatru przyjemnie chłodzi moją skórę. - To, dlaczego biegniesz z ubraniem pod pachą? - dopytuje się sportowiec. - Po zakończonym biegu mogę od razu ubrać czyste ciuchy - wyjaśnił. - A zawsze biegasz z nałożoną prezerwatywą? - zapytał zawodnik. - Nie, tylko, kiedy pada. |
02.04.2011 17:43:06, Konto usunięte |
| Co mowi kogut ,gdy wchodzi do lazienki?Wow wszystkie kurrrrrrki zakrecone!!!!!!! |
30.03.2011 15:23:59, Alicja80 |
| Gdzie jestes? - W autobusie. - no dobra, to się pośpiesz. -przeciez go Kurwa nie prowadze |
30.03.2011 14:23:45, Konto usunięte |
| Siedzi Baca i myśli ....I smakuję swoje okruszki palców. - hmm , pioch ? - no picho ! - ale skąd w dupie pioch ? |
30.03.2011 14:23:07, Konto usunięte |
| Rozmowa w barze : kolego postaw piwo .- przecież się nie przewróciło. |
29.03.2011 17:59:20, misia19820515 |
| Żona pyta sie meża - Kochanie czemu Ty mi nie kupujesz nigdy kwiatów Na to mąż odpowiada - Poniewaz jeszcze żyjesz |
26.03.2011 18:44:15, Marczak |
| Pani w szkole podstawowej pyta małego Kulczyka: - Jasiu, kim chcesz zostać jak dorośniesz? - Biznesmenem! - Jasiu, u nas nie ma biznesmenów. A Ty, Olku? - pyta pani Kwaśniewskiego. - Prezydentem! - Ależ Olku, u nas nie ma prezydentów! A Ty Wołodia? - pyta pani Ałganowa. - A ja to wszystko kolegom załatwię! |
25.03.2011 19:22:08, Konto usunięte |
| Nie lubiany szef zostawia kartkę na biurku: - Jestem na cmentarzu. Po powrocie zastaje dopisek: - Niech ci ziemia lekką będzie. |
25.03.2011 19:21:42, Konto usunięte |
| - Chcę rozmawiać z dyrektorem! - Dyrektora nie ma. - Przecież przed chwilą widziałem go w oknie? - Dyrektor też pana widział. |
25.03.2011 19:19:18, Konto usunięte |
| Stały informator dyrektora kabluje na szefa działu. - On o panu dyrektorze opowiada, że nie ma pan matury, że używa pan zwrotów obcojęzycznych ni w pięć ni w dziesięć, no i w ogóle nie nadaje się pan na to stanowisko. - Powiedz mu pan, ze może mnie w d*.*ę pocałować i vice versa. |
25.03.2011 19:18:48, Konto usunięte |
| Wiadomości rok 2012: Z przykrością musimy powiadomić telewidzów zebranych przed odbiornikami, że Mistrzostwa Euro 2012 nie odbędą się z winy organizatorów. |
25.03.2011 19:15:47, Konto usunięte |
| Epitafium motocyklisty: "Śmiało motorową uprawiał woltyżerkę .. A teraz ktoś inny nosi jego nerkę.." |
25.03.2011 19:15:10, Konto usunięte |
