większosci zerka na wygląd drugiej osoby .Ostanio szukalam sobie znajomych na facbuku .Weszlam do jednego kolegi co znam go od dziecinstwa ale jakos kontakt sie urwal     Ostanio go widzialam jak mial 25 lat     a teraz to jak go zobaczylam to sie go wystraszylam                                         z przystojnego zrobil sie paskuda                 silownia , chyba solarium do tego pol kilo zelu                 na włosach .Czyli jak widzicie uroda jest mylna                     Ale tez widzialam znajomego z paskudy zrobil sie przystojniacha                    

Uroda przemija a serce i charakter pozostaje    

anka widze ze juz cie cos gnebi         to zla oznaka

ale swirusy choc byc morze bazyliszki        

Robert troche narcyzmem zawiało z Twojej strony, moze poszukaj swoje zdjęcia, jak miałes lat 18 czy 25 czy na pewno wygladasz tak samo?    

kilometry zmarszczek tona puidru i wyglad jak frankeinsztain

oj tak gatki dekarza kurtka brukarza rekawice spawacza i srubokret elektryka moda wali na przud

   

wiecie pszy tych kremikach maseczkach trudno chodzic zaniedbanym chociasz w naszym kraju to norma byc niechlujnym i zaniedbanym jak i u kobiet tak i u facetow tragedia    

rozumiem, ze piszesz w swoim imieniu, ja sie pod tym     podpisuje, co wiecej jesli chodzi o kraj nasi sadzi z zachodu przebijaja nas w niechlujności i zaniedbaniu w 100%

no nie wszyscy nie wkladam wszystkich do jednego worka ale fakty sa takie ze im ludzie strarsi tym mniej dbaja o siebie wzgledem ubioru i figury nie tylko w naszym kraju    

no ja raczej odnosze wrazenie ze ludzie duzo bardziej o siebie dbaja niz kilkanascie lat temu

to wciaz jest kropla w mozu niestety

a harakter co 7 lat sie zmienia udowodniono naukowo

nie zgodzę się z ta kroplą W MORZU róznica jest diametralna ale to juz moje zdanie

a siwe włosy nie jednokrotnie dodaja facetowi uroku    

a inni maja a na zero golą

a ja jakoś wyjatkowo ma dłuzsze tego roku włosy .....na głowie    

dokladnie... nie wiem dlaczego tutaj co niektorzy pisza, ze wyglad nie ma znaczenia... MA.... musi sie ten ktos podobac i tyle...

myślę, że tak po prostu musi być inaczej byłoby nam wszystko jedno...prokreacja zwierząt się narzuca ...a przecież my to gatunek rozumny    

a tak mi się skojarzyło, że częściej spotykamy ludzi posiadających anty COŚ niż tych którzy posiadają to COŚ    

tos juz przesadzil wyglad bez znaczenia to jez ci do wyrka wejdzie i poczujesz sie swietnie    

no z dogadywaniem...to zupełnie jak z robieniem interesów, częściej wychodzisz na - niż na +, nie wiem co kobiety wypisują na swoich profilach ale wiem, że często mówimy to co chcielibyście usłyszeć    

a przypomniało mi się takie powiedzenie \"uroda cóż uroda przemija brzydota zawsze zostaje\" częsta przyczyna rozwodów w małżeństwie jest wynikiem przemijającej urody i nieprzemijającego charakteru    

każdy szuka kogoś na swój sposób ,jesli dla kogos nie ma znaczenia uroda to jego sprawa ,tak samo wiek i inne przymioty.....i ja to szanuje        

           

ja tam uwazam, ze ci mniej ladni     pisza, ze uroda i wyglad nie maja znaczenia, taka prawda ot co.....

te zdziwienie to do roberta    

Gosienko czyżby do Ciebie pisali zboczency ,,,,,,bo do mnie sami mili ludzie