siemasz z rana
no wlasnie sie nie ma czesc słonko
hahhaha oj bidaku lecz ty sie szybciej bo ty juz chory jestes z braku laku
a podobno organy nieuzywane zanikaja z czasem
a no dokładnie oj malenki zadzwon na 0-700 chociaz... moze jakas przyjedzie i sie toba zajmie
trzeba miec fundusze a ja od tygodnia na chorobowe czekam nie ma rady -znowu
hhahahahahha ty juz go tak nie tarmos ...bo co to z niego zostanie...flak jakis normalnie
mysle,ze jeszcze kilka dni wytrzyma
hahahhaha to mocna sztuka jakas ci sie trafiła dobra koniec tych głupot musze isc obiad dogotowac ..bo zaraz mi zupa ucieknie z gara
a co pichcisz?
WITAJ ..ROCK..ZAJRZAŁEM TYLKO NA CHWILE .. ..MIAŁEM ZROBIĆ ZAKUPY ..TO ZROBIŁEM ..TERAZ DŁUGA ..NA SIŁOWNIE ..POZDRAWIAM WSZYSTKICH..DO POGADANIA..
mam dzisiaj zupe pomidorową....a na drugie tak szybko..frytki rybka i surówka
:buziak::buziak::buziak:cześć i czołem na rybke i fryteczki to bym mial chetke
to juz jade Sylwia...pod stolem na odpadki bede czekal ..rzucisz cos dla kotka
no dobra to sie podziele mam sporo a co mi tam ....
hahah Gepciu hahhaha no dobra
no to zbiorowy obiadek u Sylwestra sie szykuje
to widze ze to sie jakis wiekszy zjazd szykuje zapraszam
dobra to moze przysle po was limuzyne co...zeby tak było jakos uroczyscie...a i dywan czerwony w przedpokoju rozłoze
to ja jakies winko przyniose
jedno to mi sie wydaje ze bedzie za mało...moze jakas zgrzewka...bo wiesz jak ja dosiade to .......
szkoda dywanu-po tym sniegu to bysmy Ci go zniszczyli buciorami-lepiej kawał folii rozłozyc
beczke wina wlasnej roboty-moze byc?
nie no moze stare gazety rozłoze
moze byc
gazety sie rozpłyna od blota a winko 1sza klasa-z mamuśką robilismy
tesciówke tez zabierz ze soba
oj uwazaj o co prosisz-jeszcze by mogla zostac u Ciebie na zawsze
taka rodzinna ????
nie ,ale zasmakuje Twojej kuchni i juz nie bedzie chciala synkowi w domku gotowac
siemasz z rana
no wlasnie sie nie ma
czesc słonko
hahhaha
oj bidaku lecz ty sie szybciej bo ty juz chory jestes z braku laku
a podobno organy nieuzywane zanikaja z czasem
a no dokładnie
moze jakas przyjedzie i sie toba zajmie
oj malenki zadzwon na 0-700 chociaz...
trzeba miec fundusze a ja od tygodnia na chorobowe czekam
nie ma rady -znowu
hhahahahahha
ty juz go tak nie tarmos ...bo co to z niego zostanie...flak jakis normalnie
mysle,ze jeszcze kilka dni wytrzyma
to mocna sztuka jakas ci sie trafiła
dobra koniec tych głupot musze isc obiad dogotowac ..bo zaraz mi zupa ucieknie z gara
WITAJ ..ROCK..ZAJRZAŁEM TYLKO NA CHWILE ..
..MIAŁEM ZROBIĆ ZAKUPY ..TO ZROBIŁEM ..TERAZ DŁUGA ..NA SIŁOWNIE ..POZDRAWIAM WSZYSTKICH..DO POGADANIA..
mam dzisiaj zupe pomidorową....a na drugie tak szybko..frytki rybka i surówka
:buziak::buziak::buziak:cześć i czołem
na rybke i fryteczki to bym mial chetke
to juz jade Sylwia...pod stolem na odpadki bede czekal ..rzucisz cos dla kotka
no dobra to sie podziele mam sporo
a co mi tam ....
hahah Gepciu hahhaha
no dobra
no to zbiorowy obiadek u Sylwestra sie szykuje
to widze ze to sie jakis wiekszy zjazd szykuje
zapraszam
dobra to moze przysle po was limuzyne co...zeby tak było jakos uroczyscie...a i dywan czerwony w przedpokoju rozłoze
to ja jakies winko przyniose
jedno to mi sie wydaje ze bedzie za mało...moze jakas zgrzewka...bo wiesz jak ja dosiade to .......
szkoda dywanu-po tym sniegu to bysmy Ci go zniszczyli buciorami-lepiej kawał folii rozłozyc
beczke wina wlasnej roboty-moze byc?
nie no moze stare gazety rozłoze
gazety sie rozpłyna od blota
a winko 1sza klasa-z mamuśką robilismy
tesciówke tez zabierz ze soba
oj uwazaj o co prosisz-jeszcze by mogla zostac u Ciebie na zawsze
taka rodzinna ????
nie ,ale zasmakuje Twojej kuchni i juz nie bedzie chciala synkowi w domku gotowac