hej,hej.....też wróciłam:buziak: ....córcie zrobiły mi szlaban na kompa ..jakoś tam smutno było bez Was moi mili
Coś ta nasza rodzina dzisiaj nie dopita albo nie dobita
dobra to prowadz
hej Iwonka
ja tam dzis tylko jedego lampiszona wina wypiłam o dziwo
Witaj Wielka nieobecna...
hej Iwuś a cos przeskrobała ???
Miło Cię wreszcie zobaczyć...
Hej szable w dłoń ....
ja wczoraj lampki wina piłem
nareszcie sama sobie pani....chyba też się napiję
Chyba trzeba córcie uświadomić, by takich numerków nie robiły na przyszłość
No to polewam...
no w końcu jest poruszenie w rodzinie i pani prezes Iwonka nam przybyła :buziak::buziak::buziak:
mi tez mi tez
nic nie przeskrobałam....musiałam nacieszyc sie wnusiem
Krepeczku, tylko bez karniaków....grzeczna byłam
kropek to rozprawiczaj tą flachę
nie zdążyłam sie wczytać w forum...tak mi tęskno było za Wami...jakies nowe wieści????
Chyba nie
Marcelek, a Ty jeszcze w Polsce
W Polsce
aż musze popatrzec na Ciebie, bo coś mi wyglądasz na zadowolonego
A no racja trzeba się cieszyć
iwonko nic sie ciekawego nie wydarzyło
cholercia Marcelek...ale fajna focia
no i gdzie Ten od polewania ....mój kieliszek pusty
Hej madziula A dziękuje Iwonka, a jak tam u ciebie po świętach dało prezenty ?
Po co kieliszek ? lepiej po szklanie
łoj Marcelku dało, dało....tylko ten najsłodszy słodziak został w Pile....juz na nim tęsknie
hej,hej.....też wróciłam:buziak:
....córcie zrobiły mi szlaban na kompa
..jakoś tam smutno było bez Was moi mili
Coś ta nasza rodzina dzisiaj nie dopita albo nie dobita
dobra to prowadz
hej Iwonka
ja tam dzis tylko jedego lampiszona wina wypiłam
o dziwo
Witaj Wielka nieobecna...
hej Iwuś
a cos przeskrobała ???
Miło Cię wreszcie zobaczyć...
Hej szable w dłoń ....
ja wczoraj lampki wina piłem
nareszcie sama sobie pani....chyba też się napiję
Chyba trzeba córcie uświadomić, by takich numerków nie robiły na przyszłość
No to polewam...
no w końcu jest poruszenie w rodzinie i pani prezes Iwonka nam przybyła :buziak::buziak::buziak:
mi tez mi tez
nic nie przeskrobałam....musiałam nacieszyc sie wnusiem
Krepeczku, tylko bez karniaków....grzeczna byłam
kropek to rozprawiczaj tą flachę
nie zdążyłam sie wczytać w forum...tak mi tęskno było za Wami...jakies nowe wieści????
Chyba nie
Marcelek, a Ty jeszcze w Polsce
W Polsce
aż musze popatrzec na Ciebie, bo coś mi wyglądasz na zadowolonego
A no racja trzeba się cieszyć
iwonko nic sie ciekawego nie wydarzyło
cholercia Marcelek...ale fajna focia
no i gdzie Ten od polewania
....mój kieliszek pusty
Hej madziula
A dziękuje Iwonka, a jak tam u ciebie po świętach dało prezenty ?
Po co kieliszek ? lepiej po szklanie
łoj Marcelku dało, dało....tylko ten najsłodszy słodziak został w Pile....juz na nim tęsknie