......dzieki i udanej imprezy
jakaś okazja?...i dlaczego Kill została pominięta w zaproszeniach ?
Dzien dobry Pusto tu cos dzisiaj
to witam serdecznie zagladaj czesciej
widzicie tego posta pod tytułem ? hahahhah Administrator wykasował mi posta dobre to było
witajcie, była pogoda i się skiciała
połazikowałam troszkę, tak ładnie było
Maryś, zaraz będę tylko jakiegość schaba na patelnie wrzucę, głodna jestem
Maryś, Ty łakomczuchu oddawaj deser
w poniedziałek jadę do Piły, musiałam coś swojej miłości kupić oddawaj deser
Sylwuś , jakies parcie na słodkości mam a tu lato idzie
Oj, trzeba będzie wiecej popływać
ja mam prace siedzącą, ale własnie w pracy najwięcej spalam....jak mnie wkurzają
Sylwuś, przy swojej sylwetce za duzo nie musisz biegać
zmykam na razie, bo zrobiłam sobie dzień dziecka, wypadałoby troche posprzatać
...a nie mogłas wczesniej sie deklarowac
Maryś , moze my sobie załozymy lewe konta i damy im
....popalić
to fakt Maryś ale to takie modne teraz, nie chcesz byc trendy
witajcie w niezielny poranek
ha,ha....niedzielny...jeszcze śpię
kwiatek jest, a gdzie kawusia
chyba u mnie słonko dzisiaj zaswieci witaj Magduś
kelnereczka ma dzisiaj wolne, kawke raz proszę
Madziulka, całe wieki Ciebie nie widziałam....
bywaj Madziu do miłego spotkania
Gepciu, przygazowałeś wczoraj
Maryś, to sie nazywa stały klient
dziewczyny, bo Gepcio to dobry kolega za mnie tez podnosi kieliszek przez trzy tygodnie będzie podwójnie pił jak On to wytrzyma
młode babcie
jakaś okazja?...i dlaczego Kill została pominięta w zaproszeniach ?
Dzien dobry
Pusto tu cos dzisiaj
to witam serdecznie
zagladaj czesciej
widzicie tego posta pod tytułem ?
hahahhah
Administrator wykasował mi posta
dobre to było
witajcie,
była pogoda i się skiciała
połazikowałam troszkę,
tak ładnie było
Maryś, zaraz będę tylko jakiegość schaba na patelnie wrzucę,
głodna jestem
Maryś, Ty łakomczuchu
oddawaj deser
w poniedziałek jadę do Piły,
musiałam coś swojej miłości kupić
oddawaj deser
Sylwuś , jakies parcie na słodkości mam
a tu lato idzie
Oj, trzeba będzie wiecej popływać
ja mam prace siedzącą,
ale własnie w pracy najwięcej spalam....jak mnie wkurzają
Sylwuś, przy swojej sylwetce za duzo nie musisz biegać
zmykam na razie, bo zrobiłam sobie dzień dziecka,
wypadałoby troche posprzatać
...a nie mogłas wczesniej sie deklarowac
Maryś , moze my sobie załozymy lewe konta i damy im
....popalić
to fakt Maryś
ale to takie modne teraz,
nie chcesz byc trendy
witajcie w niezielny poranek
ha,ha....niedzielny...jeszcze śpię
kwiatek jest,
a gdzie kawusia
chyba u mnie słonko dzisiaj zaswieci
witaj Magduś
kelnereczka ma dzisiaj wolne,
kawke raz proszę
Madziulka,
całe wieki Ciebie nie widziałam....
bywaj Madziu
do miłego spotkania
Gepciu, przygazowałeś wczoraj
Maryś, to sie nazywa stały klient
dziewczyny, bo Gepcio to dobry kolega
za mnie tez podnosi kieliszek
przez trzy tygodnie będzie podwójnie pił
jak On to wytrzyma