Jeśli brak nam wiary w siebie ,to wtedy właśnie potrzebne jest wsparcie.Czy to ta wiele?
Ania :*
15.12.2012 r. 23:56:32
ja myślę że to nie wynika z lenistwa tylko z bezradności bezsilności takiego poczucia że zrobiło się już wszystko co mogło się zrobić i że więcej już nie damy rady to jest także niska samoocena ale również brak wiary w siebie
AGATA
15.12.2012 r. 23:56:41
wsparcie i motywacja
Ania :*
15.12.2012 r. 23:58:57
to na pewno bardzo pomaga
AGATA
16.12.2012 r. 00:03:43
Tak poza tematem
Tibi ładna ta piosenka nie znałam jej
AGATA
16.12.2012 r. 00:09:52
ja nie
Gosia
16.12.2012 r. 18:44:41
Wtedy zaczynamy robić to za tamtą osobę
Malwina
16.12.2012 r. 21:00:10
tylko nie zrzędzić trzeba się brać do roboty i tyle
Dlaczego często sami mówimy lub słyszymy od ludzi w naszym towarzystwie słowa nie umiem, nie dam rady, nie potrafie.
Czy dla tego jest tak że jesteśmy leniwi?
Może uważamy że na więcej nas nie stać?
Poddajemy się?
Jak to właściwie jest
Ja jak słyszę: nie umiem, nie dam rady, nie potrafię to uciekam
Jeżeli osoba tak mówi dla mnie znaczy że chce pomocy - takiej - zrób to za mnie!
dlatego, że brakuje nam wiary w siebie, mamy za niską samoocenę
A ja myślę .Ze czasem to słyszymy ,lub mówimy bo szukamy poparcia,wsparcia, u innych.
Dlatego ja nigdy nie mówię: nie potrafię, nie umiem, nie dam rady
Kiedyś byłam podatna na takie pasożyty, ale to one mnie wyleczyły
Taka osoba to raczej chce by za nią coś zrobić, załatwić. Ona jest leniwa, woli by ktoś ją wyręczył. Ona woli być w cieniu.
A ja sądzę że dana osoba wie że musi to zrobić ,tylko potrzebuje ,przysłowiowego ,kopa.
Ha kopa? Raczej poszuka drugiej ofiary która zrobi to za nią
Oj cHaos dałeś mi ciężki orzech do zgryzienia
, nigdy nie mówiłam że czegoś nie umiem, więc nie wiem co czuje taka osoba
Może taka osoba lubi być bezradna, lubi jak inni się nad nią litują, pomagają. Może ona tego potrzebuje? Ma po prostu taki charakter?
To chyba zależy od intonacji ,w jakiej taka osoba mówi.
Ktoś bliski,nie będzie psioczył na potrzebę udzielenia pomocy.
Czasem trzeba poczekać.Nawet ,na pomocną dłoń.
Tak mówią ludzie którzy ,ubierają sytuacje do własnych potrzeb.I albo ,podnosimy temat albo radzą sobie sami.
Najważniejsza jest wiara w siebie Brak wiary w siebie powoduje lęk przed podjęciem jakiegoś zadania bo wydaje się za trudne,
niemożliwe.
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=GA-npIfvyTk
Jeśli brak nam wiary w siebie ,to wtedy właśnie potrzebne jest wsparcie.Czy to ta wiele?
ja myślę że to nie wynika z lenistwa tylko z bezradności bezsilności takiego poczucia że zrobiło się już wszystko co mogło się zrobić i że więcej już nie damy rady to jest także niska samoocena ale również brak wiary w siebie
wsparcie i motywacja
to na pewno bardzo pomaga
Tak poza tematem
Tibi ładna ta piosenka nie znałam jej
ja nie
Wtedy zaczynamy robić to za tamtą osobę
tylko nie zrzędzić
trzeba się brać do roboty i tyle
godzinki wyrabiam
przecież to u nas rodzinne, braciszku
zmykam do spania
religijna i bardzo grzeczna