forum

Rozrywka i uczucia

kooltury żądam

  1. Kasia 17.01.2010 r. 03:25:23

    nie czepiam się literówek    

  2. Kasia 17.01.2010 r. 03:35:14

    skojarzyłam, chętnie

  3. Kasia 17.01.2010 r. 03:35:56

    ja jeszcze przed więc zdążymy

  4. Unkownboy 17.01.2010 r. 03:41:14

    Szanowny Panie Rip-van-Winkle.
    Ta jakże widoczna dla wszystkich literówka w nicku nie wynika z mojego kaprysu, a z pewnej sytuacji przeżytej w czasie pewnej jakże kształcącej podróży i spotkania z pewnymi panami mniej znającymi się na języku wyspiarzy...
    Moje wypociny widać okazały się skutecznym sposobem przekazania tego co chciałem przekazać... Choć nie do końca, ponieważ dziwi mnie bardzo dla czego mężczyzna w wieku lat 40 wszczyna pyskówkę ze mną "idiotą skończonym" cytując Twoje słowa... Postaram się prostym językiem odnieść do Twoich słów... Sorki że piszę "per Ty" ale szacunku mojego nie zdobyłeś...
    Ale po kolei... Pozwolisz że będę cytował Twoje "wypociny"...

    Twoje wypociny, to typowy przykład przerostu formy nad treścią - jest to myślę skuteczny sposób na przedstawienie absurdu powyższej dyskusji... A poza tym nie ukrywam faktu, że wymądrzanie się sprawia mi przyjemność...
    "Widać wyraźnie, jak bardzo starałeś się nie popełnić błędu ortograficznego" - po czym wnioskujesz Sherlocku? Po braku błędów ortograficznych? Nawet gdybym jej popełniał, mam "wbudowany" w przeglądarkę "słownik języka polskiego" (jak i angielskiego) i wszystkie błędy poprawiam - w miarę - na bieżąco.
    "Natomiast interpunkcja i stylistyka żenująca." - masz prawo tak twierdzić ponieważ zapewne różnimy się kulturowo, ale zaznaczam, że "przekoloryzowanie" stylistyczne nie jest błędem w formalnym tego słowa znaczeniu... Zwyczajnie z nabycia "stosuję" nieco "oficjalny" styl wypowiedzi...

    "Poza tym, jak sądzę, trzeba być idiotą skończonym, żeby nie zdawać sobie sprawy, iż czystość i poprawność języka ojczystego jest dowodem przynależności kulturowej i oznaką patriotyzmu". Zgadzam się z Tobą ale częściowo, szkoda że mnie obrażasz przy okazji, odbierając mi i innym użytkownikom "prawo" nazywania się patriotą... Polecam zapoznanie się z historią i dziejami naszej ojczyzny, a zauważysz że - używając kolokwializmu i przenośni zarazem - za mięso armatnie "robiły" raczej osoby mniej niż bardziej wykształcone, zazwyczaj stanów niższych społecznie (pomijając rycerstwo, choć i oni w piśmie raczej swego czasu łaciną władali)... Więc znajomość zasad pisowni nie może być wyznacznikiem patriotyzmu. A tak na marginesie, rozumiem że w Twoim przekonaniu, osoba z zaburzeniami sfery mózgu odpowiedzialnej za mowę nie może być patriotą?
    Poproszę Cię o choć jedno moje stwierdzenie za przykład na to, iż w obronę biorę "ewidentne błędy"... Zwyczajnie włączyłem się w dyskusję n.t. "żądania kuultury". Wczytaj się w mój bodajże pierwszy post w wątku (01:57:44), a znajdziesz stwierdzenie: "Zgadzam się z Tobą (Kasią) iż należy starać się pisać w miarę poprawnie gdyż świadczy to o nas"...
    Czy pod pojęciem: "aberracja umysłowo-estetyczna" masz coś konkretnego na myśli. Czy nie wspominałeś o czystości języka? Dla tych co nie wiedzą co to aberracja, można znaleźć wyjaśnienie na jednej z pierwszych stron "słownika wyrazów pochodzenia obcego".
    A kto wspominał o oryginalności w niepoprawności językowej? Czepiam się ale zdanie z fragmentem "i, co bardzo prawdopodobne, owczym pędem" jednak poprawniej byłoby zapisane w sposób: i - co bardzo prawdopodobne - owczym pędem... Ale się czepiam Twej aberracji...

    Ostatnie spostrzeżenie w rzeczy samej słuszne... Padam geniuszu na kolan i Cię adoruję, za proste przełożenie rzeczy, które inteligentni wyczytali "pomiędzy wierszami" moich wypocin, a Ty uczyniłeś oczywistą oczywistością jak dla półgłówków... Gratuluję... Żeś się był wykazał...

    P.S. Pominę aspekty kosmopolityzmu, przenikania kulturowego a także inne mniej istotne dla aspektu sprawy, ponieważ obawiam się iż znajdzie się ktoś jeszcze, kto nie zrozumie prostych aluzji i nadinterpretacji, będących celowym środkiem wyrazu i przekazu emocji związanych z bezsensownością podobnych polemik, psując efekt końcowy i czyniąc wszystkich czytających moje wypociny tekstem dla półgłówków z przypisami i wyjaśnieniami, choć niestety sam musiałem też się do tego posunąć...

    Nie sztuką pisać pięknym słowem o rzeczach prostych, ale prostym słowem o rzeczach pięknych...

    MEGALOMANIA - grałem w nią na ATARI 1040ST jeszcze przed okresem dojrzewania... Resztę dopowiedzcie sobie sami    

  5. Unkownboy 17.01.2010 r. 03:42:48

    P.S. Sorki za brak cudzysłowów przy niektórych cytatach, ale nie wiem czy się czepisz poprawności czy nie...

  6. Unkownboy 17.01.2010 r. 03:48:09

    A tak na marginesie przestudiowałem Państwa ostatnie wpisy... No dobra kilka ostatnich...

    Wspólny wróg jednoczy, jednakże cóż po jego śmierci?
    Panie Rip-van-Vinkle zastanawiam się ileż w Twoich wypowiedziach szczerości a ileż chęci "założenia" koalicji, znaczy się połączenia kolacji ze śniadaniem co w naszej kulturze jest - może i nie do końca poważnym - synonimem propozycji seksualnej...
    Pani Kasiu - czapki z głów...

    Pozdrawiam...
    Owocnego koalicjonowania... Nowomowa zamierzona...

    Symulowana literówka - zapamiętam pojęcie...

  7. Unkownboy 17.01.2010 r. 03:51:50

    Kasiu pamiętaj że Twoja interpretacja tekstów (bez względu na charakter/gatunek/etc.) nie zawsze musi być jedyną słuszną... Zapraszam do dalszej polemiki...

    Daniel zazdroszczę i współczuję - jeśli faza wynika z powodu o którym myślę   uśmiechnięty  

  8. Kasia 17.01.2010 r. 03:55:44

    albo mószem siem dokrztałcidź lóp dopidź drjinka

    hociarż zdżemnonć bo Panowie rześta mnie omurzdzyły


    heh rebus co?

  9. Zdzisław 17.01.2010 r. 03:56:30

    Kocham Was czytać!!!!   uśmiechnięty   ))))...Strasznie żałuję iż niestety w związku z brakiem kompetencji odpowiednich nie mogę wejść z Wami w konwer **cenzura** asacje...U-boy jesteś dla mnie Bogiem...hahahahah...Kasieńka też masz swoje miejsce zapisane zarówno czarnymi jak i złotymi zgłoskami w mej mk życia księdze...no i Pan Rip...rycerzyk-obrońca czerwonego serduszka...no i jaaaaa cham i prostak z poznańskiego śmietnika                            

    Curwa mać fajna jest ta mk drużyna...napizgali się fetą,koksem czy ki **cenzura** ..taaaaaakiii słowitok...

  10. Kasia 17.01.2010 r. 03:58:42

    kowboju wpis 22:45:17- zachęca do polemiki czy awantury? kto rozpętał negatywną dyskusję??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

  11. Kasia 17.01.2010 r. 04:03:47

    ja wolę whiskey

  12. Kasia 17.01.2010 r. 04:05:09

    choinka mi się za oknem przewróciłam, myślałam, że ktoś z Was przyszedł po sprawiedliwość!!!    

  13. Unkownboy 17.01.2010 r. 04:08:29

    Kasiu: rebus to by był gdybyś od tyłu przepisała...
    Rip-van-Winkle: znaczenie słowa riposta znam... Ale byłem (jakże mylnie) przekonany, że nie zaskoczyłbyś, gdybym odpowiadając na Twoją - delikatnie nazywając - fragmentami mało kulturalną odpowiedź, ograniczył się do tegoż jednego słowa... (RIPOSTA?) Twoja ignorancja dla moich wypocin w ogóle mnie nie dziwi, byłem przekonany że prędzej czy później ona wypłynie, bo nie ma to jak dyskusja na poziomie gdy jedna ze stron mówi: "zamknij się" lub nie słucha kontrargumentów...

    Ja słownik dostałem jako "gratis" z przeglądarką, a że nie wadzi mi on w niczym, a jest szansa że czasem pomoże - nie usuwam go celowo... Poza wszystkim nie widzę powodów do kolejnej próby ośmieszenia mnie z powodu posiadania słownika... Ciekawi mnie czy taką samą radość sprawia Tobie fakt, że ja mam więcej radości aniżeli Ty z tej beznadziejnej z pozoru wymiany zdań...

    Dziękuję, wzajemnie...

    Daniel: Ja Ciebie też, tak trzymać... Loozik    

  14. Kasia 17.01.2010 r. 04:12:44

    a jaką powinnam uwielbiać byś podarł???


    czy nikt się nie przejął choinką???

  15. Kasia 17.01.2010 r. 04:24:26

    chłopacy!!!

    no weźcie jeszcze pomędrkujcie, rozwijam się przy Was intelektualnie

    i wybaczam, że nikt się nie martwi o choinkę    

  16. Kasia 17.01.2010 r. 04:27:09

    no chłopacy!!! nie spać!!!!

    oj a czemu to ja jeszcze nie śpię?

    ale się wkręciłam- dla Waszego dobra radzę mnie polubić lub przynajmniej zaakceptować, bo chiba mi się spodobało....
       

  17. Unkownboy 17.01.2010 r. 04:28:03

    Choinka choinką     sztuczna czy prawdziwa?
    kowboju wpis 22:45:17- zachęca do polemiki czy awantury? kto rozpętał negatywną dyskusję?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? - rozumiem że to do mnie...
    Nie kwestia samego postu, ale niefortunnego zestawienia go z tematem wątku... Już chyba pisałem że trzeba mimo wszystko starać się możliwie unikać "ataków", choć wiem, że stało to się samo bez celowego działania z Twojej strony...

    Od samego początku mojej aktywności "na wątku" staram się przekazać żebyśmy wszyscy wyluzowali...

    Pozdrawiam...

  18. Unkownboy 17.01.2010 r. 04:31:11

    Rip-van-Winkle - ale ja nie widzę problemu    
    Podnoszę przyłbicę, ściągam prawą rękawicę i nie wypuszczam z lewej dłoni, wyciągając również i prawą do Ciebie... Mam nadzieję że i me słowa nie wyryły się negatywnie w Twej pamięci...

    Również przepraszam i pozdrawiam...

  19. Kasia 17.01.2010 r. 04:31:50

    yyyyyyyh???? no prawie zakończyłam żywot ze strachu- post 04:05:09

  20. Kasia 17.01.2010 r. 04:36:05

    choinka żywa, duża, w stojaku wyniosłam na ogródek wczoraj bo uschła i się przewróciła akurat jak koło okna pół godz temu stanęłam zapalić, wiatr mam nadzieję

  21. Kasia 17.01.2010 r. 04:37:40

    wilku a Ty żegnasz się ze światem, że tak wszystkich wymieniasz? a mnie nie i choinki również!!!!!!!!!!!!        

  22. Kasia 17.01.2010 r. 04:40:48

    dzięki naszej pogawędce kupiłam sobie tapetę w kropelki, czy to nie sponsoring?????

  23. Kasia 17.01.2010 r. 04:46:20

    a znowu o choince nie wspomniałeś!!!!
    tapeta symbolizuje moje łzy spowodowane Twoją znieczulicą na mój lęk spowodowany wiatrem, który spowodował, że choinka się przewróciła co spowodowało mój lęk, który nie spowodował Twojej troski o mnie!!!!!!

  24. Konto usunięte 17.01.2010 r. 12:11:21

    HMM..SCHOWEK ..U MNIE ..JEST ..RÓŻNE ..
    ..MOŻE KTOŚ TU CZYTAĆ NIE UMIE ..CO?
    ..POZA TYM ..CZEPIAĆ SIĘ ..O TAKIE BZDETY..NAWET GDYBY TAK BYŁO..ŻE BYŁO .."LÓŹNE"..TO CO Z TEGO ..KAŻDY MOŻE SIĘ POMYLIĆ..        
    ADMIN..TEŻ CZŁOWIEK..