czemu tak jest w zyciu ze jak nie udaje sie nam związek wszystkich dajemy do jednego wora ze sa tacy sami ?od tej osoby co nas zraniła?kazdy chyba ma inny charakter i kazda jest inna osoba ?
J@nusz
21.08.2012 r. 14:26:28
Taka już jest pierwsza faza po nieudanym związku. Jesteśmy rozgoryczeni, rozpamiętujemy błędy partnera i uogólniamy płeć przeciwną. Na szczęście, później przychodzi taki czas, że poznajemy nową osobę, popadamy w zainteresowanie, czasem nawet zauroczenie. Coraz mniej myślimy o byłym partnerze i zmieniamy nastawienie do płci przeciwnej na bardziej korzystne. Jednakże należy pamiętać, że czas nie leczy ran. Pozwala się do nich tylko przyzwyczaić.
Stokroteczka
21.08.2012 r. 18:25:03
Po prostu tracimy zaufanie a na to trzeba czasu...
Stokroteczka
21.08.2012 r. 18:32:46
Oj Eliot...Eliot...popraw Ty się troszkę...bo piszesz przykre rzeczy.
Nieraz trzeba samej wypić kawkę....bo jakbym czekała na jakiegoś Faceta to bym zapomniała jak kawa smakuje.
Piotr_eL
21.08.2012 r. 19:16:49
do dlugiejnogi! /a myslalas, ze bedzie przepieknie w zyciu i wszyscy beda szczesliwi? /zmartwie cie, zostaniesz jeszcze nieraz oszukana, sprowokowana do bledu i tym podobnych smieciowych zagrywek innych ludzi ..no i bedzie ci z tego powodu/nieprzyjemnie# (utopia istnieje tylko w ksiazkach)
Piotr_eL
21.08.2012 r. 19:26:39
ciekawe co jej powiesz jak juz znudzi sie jej plytka zabawa/zeby wyciela se kawalek muzgu i dalej miala wszystko w du.pie? -no i poczatek twojej wypowiedzi jest ..dziwny! -zechcesz wyjasniec co to tam znaczy ?!?
Piotr_eL
21.08.2012 r. 19:40:07
moalo rozumny, hmm.. moze przeczytaj to sobie od konca i powiedz czy brzmi tak jak od poczatku, wtedy moze zrozumiesz kto moze byc malo rozumny-el piotre moze mialas na mysli-ale mnie nie trzeba dodawac szlachectwa/chces dokladac platyny do zlota? /twoja rada natomiast byla taka a nie inna, wiec nie dziw sie uwadze na jej temat-pozdrawiam
Piotr_eL
21.08.2012 r. 19:46:41
dobrae chwascie /i sie nie gniewaj, czytam cie odwrotnie
czemu tak jest w zyciu ze jak nie udaje sie nam związek wszystkich dajemy do jednego wora
ze sa tacy sami ?od tej osoby co nas zraniła?kazdy chyba ma inny charakter i kazda jest inna osoba ?
Taka już jest pierwsza faza po nieudanym związku. Jesteśmy rozgoryczeni, rozpamiętujemy błędy partnera i uogólniamy płeć przeciwną. Na szczęście, później przychodzi taki czas, że poznajemy nową osobę, popadamy w zainteresowanie, czasem nawet zauroczenie. Coraz mniej myślimy o byłym partnerze i zmieniamy nastawienie do płci przeciwnej na bardziej korzystne. Jednakże należy pamiętać, że czas nie leczy ran. Pozwala się do nich tylko przyzwyczaić.
Po prostu tracimy zaufanie a na to trzeba czasu...
Oj Eliot...Eliot...popraw Ty się troszkę...bo piszesz przykre rzeczy.
Ale to nie jest prawda o wszystkich kobietach....
O wilku mowa a wilk tuż tuż.
Czerwonego kapturka Pinokio okłamuje...podczas lizanka...
Kapturek mówi...kłam...proszę kłam Pionokio.
Długom noskiem...
No i byłabym samowystarczalna....
Nieraz trzeba samej wypić kawkę....bo jakbym czekała na jakiegoś Faceta to bym zapomniała jak kawa smakuje.
do dlugiejnogi! /a myslalas, ze bedzie przepieknie w zyciu i wszyscy beda szczesliwi? /zmartwie cie, zostaniesz jeszcze nieraz oszukana, sprowokowana do bledu i tym podobnych smieciowych zagrywek innych ludzi ..no i bedzie ci z tego powodu/nieprzyjemnie# (utopia istnieje tylko w ksiazkach)
ciekawe co jej powiesz jak juz znudzi sie jej plytka zabawa/zeby wyciela se kawalek muzgu i dalej miala wszystko w du.pie? -no i poczatek twojej wypowiedzi jest ..dziwny! -zechcesz wyjasniec co to tam znaczy ?!?
moalo rozumny, hmm.. moze przeczytaj to sobie od konca i powiedz czy brzmi tak jak od poczatku, wtedy moze zrozumiesz kto moze byc malo rozumny-el piotre moze mialas na mysli-ale mnie nie trzeba dodawac szlachectwa/chces dokladac platyny do zlota? /twoja rada natomiast byla taka a nie inna, wiec nie dziw sie uwadze na jej temat-pozdrawiam
dobrae chwascie
/i sie nie gniewaj, czytam cie odwrotnie