łeeeeeeeeeeeeeee, Agafino, dajmy szansa innym, bo zaczynamy się bawić same (choć mnie to śmiwszy wielce)
Karelia
29.07.2012 r. 21:24:08
wybawca - Herkules (niech będzie, a co!)
MARKO
29.07.2012 r. 21:30:20
robol-tasiemiec
Karelia
29.07.2012 r. 21:32:40
eeeeee, chyba nie pojadę tym torem.
sama jestem robolem.
Herkules - specjalista pierwszej instancji
Karelia
29.07.2012 r. 21:33:28
ano, spóźniłam się i Marco podłapał \"robola\"
trudno
Karelia
29.07.2012 r. 21:40:46
aleeee, aleeee, aleeeeeeeeeee (krzyczała francuska jazdaaaaaa!!!!), ale ja jestem gąsieniczką. zieloną i cudowną. mam tyle koloru, ile wielu tutaj nie doświadczy do kolejnego wielkiego wybuchu.
...i bez skojarzeń mi tutaj...
Karelia
29.07.2012 r. 21:47:53
nooo, złociutka, trzymaj piona, bo glebniemy.
MARKO
29.07.2012 r. 21:51:46
agafia nie łap za słowka
a co moze nie jest tak, ze kto pije i poli ten nie ma roboli
Karelia
29.07.2012 r. 21:56:21
Marko, tym razem akurat ja łapię za słówka. Nie chciałam słowa \"robol\" ze względów wielu. Podałam ten, najbardziej poprawny potylicznie
Karelia
29.07.2012 r. 21:57:26
rusz licą, a reszta potyli.
Karelia
29.07.2012 r. 22:15:42
i ani żadnej licy, która moją jest? weź i objecnij mi tutej natychmiast
Karelia
29.07.2012 r. 22:18:21
nooooo, ale czas na powrót do korzeni!!!
to, co było pierwsze, Herkules czy tasiemiec?
wybieram tasiemca.
Karelia
29.07.2012 r. 22:19:29
Marco - uuuuu
wracamy żuławy:
tasiemiec - pasożyt
Karelia
29.07.2012 r. 22:20:19
pasek(?) - spodnie (!)
Karelia
29.07.2012 r. 22:21:03
Agafino, oo. Znowu mnie zmuszasz do żartu. u, u.
Karelia
29.07.2012 r. 22:28:41
wierzchnie - okrycie (tak, tak!!!)
Karelia
29.07.2012 r. 22:31:14
Agafino, otóż mylisz się. Robale masz mieć! Nie posiada ich ten, kto pije + pali.
myśliwy - kaskowiec (Marko jest w kasku)
bamber - badylarz
a mnie się \"krzewca\" wielce podoba.
sama tworzę takich
okay.
krzewiciel - Hesus
łeeeeeeeeeeeeeee, Agafino, dajmy szansa innym, bo zaczynamy się bawić same (choć mnie to śmiwszy wielce)
wybawca - Herkules (niech będzie, a co!)
robol-tasiemiec
eeeeee, chyba nie pojadę tym torem.
sama jestem robolem.
Herkules - specjalista pierwszej instancji
ano, spóźniłam się i Marco podłapał \"robola\"
trudno
aleeee, aleeee, aleeeeeeeeeee (krzyczała francuska jazdaaaaaa!!!!), ale ja jestem gąsieniczką. zieloną i cudowną. mam tyle koloru, ile wielu tutaj nie doświadczy do kolejnego wielkiego wybuchu.
...i bez skojarzeń mi tutaj...
nooo, złociutka, trzymaj piona, bo glebniemy.
agafia nie łap za słowka
a co moze nie jest tak, ze kto pije i poli ten nie ma roboli
Marko, tym razem akurat ja łapię za słówka. Nie chciałam słowa \"robol\" ze względów wielu. Podałam ten, najbardziej poprawny potylicznie
rusz licą, a reszta potyli.
i ani żadnej licy, która moją jest? weź i objecnij mi tutej natychmiast
nooooo, ale czas na powrót do korzeni!!!
to, co było pierwsze, Herkules czy tasiemiec?
wybieram tasiemca.
Marco - uuuuu
wracamy żuławy:
tasiemiec - pasożyt
pasek(?) - spodnie (!)
Agafino, oo. Znowu mnie zmuszasz do żartu. u, u.
wierzchnie - okrycie (tak, tak!!!)
Agafino, otóż mylisz się. Robale masz mieć! Nie posiada ich ten, kto pije + pali.
Wybiórczość kusi podkopy
Okrycie-futro
futro-norka
norka - dziurka
Dziurka-łatka
łatka-szmatka
Szmatka-kratka
kratka-linie
Linie-kreski