jakieś kawały już komuś zrobiliście???albo ktoś wam???
ja zadzwoniłam dzis do kolezanki, ze stoje u niej pod domem i zeby zeszła na chwile a mieszka na 4 pietrze własnie mnie ochrzanila bo musiala sie ubrac z zbiec na doł udal mi sie kawal
D.R.L ja się nie usunę ewentualnie przesuję ....albo posunę delikatnie
nie straciłam kolezanki zna sie na zartach a jeszcze w taki dzien
Sylwia. Ja się dzisiaj ciebie boję.
Sylwia. Bo twoje żarty mogą być niebezpieczne. Mam nadzieje że nie planujesz zemsty.
Zmiana oblicza???
gołąbek
To się cieszę Sylwia. Czuje się bezpieczniej
Będę uważał. Zwłaszcza na Ciebie.
Sarusia
Tylko tyle Sylwia, to nie jest źle Sara, tęskniłem
No tobie się udał.
Sara, zdecydowanie lepiej brzmi
za słodka
z czasem, to tutaj wszyscy podlegają metamorfozie
że niby.....co
oj Sara walisz skrótami, że nie wiem o co biega
Sara, ja w nocy nie składam dobranoc
jakieś kawały już komuś zrobiliście???albo ktoś wam???
ja zadzwoniłam dzis do kolezanki, ze stoje u niej pod domem
i zeby zeszła na chwile
a mieszka na 4 pietrze
własnie mnie ochrzanila bo musiala sie ubrac z zbiec na doł
udal mi sie kawal
D.R.L
ja się nie usunę ewentualnie przesuję ....albo posunę delikatnie
nie straciłam kolezanki
zna sie na zartach a jeszcze w taki dzien
Sylwia. Ja się dzisiaj ciebie boję.
Sylwia. Bo twoje żarty mogą być niebezpieczne. Mam nadzieje że nie planujesz zemsty.
Zmiana oblicza???
gołąbek
To się cieszę Sylwia. Czuje się bezpieczniej
Będę uważał. Zwłaszcza na Ciebie.
Sarusia
Tylko tyle Sylwia, to nie jest źle
Sara, tęskniłem
No tobie się udał.
Sara, zdecydowanie lepiej brzmi
za słodka
z czasem, to tutaj wszyscy podlegają metamorfozie
oj Sara
walisz skrótami, że nie wiem o co biega
Sara, ja w nocy nie składam
dobranoc