na jak ile tyle, na ile wyglądamy
Kuźwa, same 18-stki
A może cyferki się przestawiły???
Tomek nie igraj z ogniem nie chciej, żeby Marysia ci udzieliła napomnienia
A ja tam się nie boję
Ale brak odpowiedzi na moje pytanie świadczy o tym że miałem rację. Nie potrzebuje już odpowiedzi bo już ją znam
oj, przydałby się ktoś, do stemperowania twojej pewności siebie
Malwinko. Jestem za. Też jestem zdan ia że ktoś by się przydał.
siostrunia nie miałam na myśli siebie Tomuś, to już jakiś postęp
nie wiadomo może się jakaś trafi
A ja wam się nie dam. Tzn nie wszystkim.
Mnie już nikt nie zgorszy
Nie zgorszysz mnie i tyle
Sylwia, nie zapominaj, że to jednak facet
Słońce, podoba mi się twój pomysł
Sylwia, słuchaj się mamy
Czy to znaczy że mam się Sylwi bać????
Sylwia. Nie wiem o czym mówisz.
Sylwia, widziałam zabiegi INNEJ
Słoneczko, ja nie wiem o czym Sylwia mówi
Sylwuś, pomagać to ja będę Tomuś, nie dla niej
Właśnie Malwinko. Tomuś nie dla niej
Miało być w skrócie ale nie wyszło.
Że co słoneczko?
Maryś, znikamy stąd
Malwinko. Nie znikajcie.
kto?
no dobra Tomuś, jak tak ładnie prosisz to jeszcze chwilę pobędziemy
Nie zostawiajcie mnie sam na sam z tą kobitką bo jej się boję
na jak ile tyle, na ile wyglądamy
Kuźwa, same 18-stki
A może cyferki się przestawiły???
Tomek nie igraj z ogniem nie chciej, żeby Marysia ci udzieliła napomnienia
A ja tam się nie boję
Ale brak odpowiedzi na moje pytanie świadczy o tym że miałem rację. Nie potrzebuje już odpowiedzi bo już ją znam
oj, przydałby się ktoś, do stemperowania twojej pewności siebie
Malwinko. Jestem za. Też jestem zdan ia że ktoś by się przydał.
siostrunia nie miałam na myśli siebie
Tomuś, to już jakiś postęp
nie wiadomo może się jakaś trafi
A ja wam się nie dam. Tzn nie wszystkim.
Mnie już nikt nie zgorszy
Nie zgorszysz mnie i tyle
Sylwia, nie zapominaj, że to jednak facet
Słońce, podoba mi się twój pomysł
Sylwia, słuchaj się mamy
Czy to znaczy że mam się Sylwi bać????
Sylwia. Nie wiem o czym mówisz.
Sylwia, widziałam zabiegi INNEJ
Słoneczko, ja nie wiem o czym Sylwia mówi
Sylwuś, pomagać to ja będę
Tomuś, nie dla niej
Właśnie Malwinko. Tomuś nie dla niej
Miało być w skrócie ale nie wyszło.
Że co słoneczko?
Maryś, znikamy stąd
Malwinko. Nie znikajcie.
kto?
no dobra Tomuś, jak tak ładnie prosisz to jeszcze chwilę pobędziemy
Nie zostawiajcie mnie sam na sam z tą kobitką bo jej się boję