jeśli matka dziecka zwiąże się z innym facetem, to o żadnym zagrożeniu nie ma mowy
Malwina
28.03.2012 r. 19:30:55
Ania a co ty tu widzisz takiego śmiesznego
Tomek
28.03.2012 r. 19:33:13
To ty Sylwia nic nie rozumiesz. Nie mam ochoty roztrząsać tutaj swoich prywatnych spraw. Powiem ci tylko że ja nie mogę się widywać z dzieckiem. Małej nie widziałem już 3 lata i tyle powiem. Zresztą nie ważne.
Malwina
28.03.2012 r. 19:34:56
myślę Sylwia, że jeśli zapytasz Tomka o to, oczywiście nie tutaj, to na pewno ci szczerze odpowie czasami trzeba się przełamać
Tomek
28.03.2012 r. 19:35:08
Aha. A z jej matką nie byłbym nawet za milon dolarów. Zbyt wiele się wydarzyło.
AGATA
28.03.2012 r. 19:36:34
zgadzam sie z Sylwia
Tomek
28.03.2012 r. 19:37:15
No właśnie. Tobie to nie jest potrzebne, więc nie wiem po cholere ja się produkuje
Właściwie to sam nie wiem dlaczego zależało mi na tym co pomyślisz, chyba zwariowałem
Tomek
28.03.2012 r. 19:38:05
Agatko? A dokładnie to z czym się zgadzasz?
Malwina
28.03.2012 r. 19:38:09
oj dzieci, dzieci
Tomek
28.03.2012 r. 19:42:47
Koniec tematu bo się zbyt nerwowo robi
Tomek
28.03.2012 r. 19:45:05
Ja nie robiłem żadnego problemu
antek
28.03.2012 r. 19:46:15
nagonka jeśli nagonię seksi dziewczynę do mnie to nie mam nic przeciw nagonkom
Tomek
28.03.2012 r. 19:48:17
Aha. Czyli ja zrobiłem problem. Ja tylko wstawiłem zdjęcie córki i tyle.
Tomek
28.03.2012 r. 19:51:26
To nie ciągnij tego Sylwia. To i tak nie ma sensu.
Sylwia
dziecko, to nie koniec świata
Ja też przestaje rozumieć cokolwiek
tak myślisz Sylwia? rozumiem, zapewniam cię
jeśli matka dziecka zwiąże się z innym facetem, to o żadnym zagrożeniu nie ma mowy
To ty Sylwia nic nie rozumiesz. Nie mam ochoty roztrząsać tutaj swoich prywatnych spraw. Powiem ci tylko że ja nie mogę się widywać z dzieckiem. Małej nie widziałem już 3 lata i tyle powiem. Zresztą nie ważne.
myślę Sylwia, że jeśli zapytasz Tomka o to, oczywiście nie tutaj, to na pewno ci szczerze odpowie
czasami trzeba się przełamać
Aha. A z jej matką nie byłbym nawet za milon dolarów. Zbyt wiele się wydarzyło.
zgadzam sie z Sylwia
No właśnie. Tobie to nie jest potrzebne, więc nie wiem po cholere ja się produkuje
Właściwie to sam nie wiem dlaczego zależało mi na tym co pomyślisz, chyba zwariowałem
Agatko? A dokładnie to z czym się zgadzasz?
oj dzieci, dzieci
Koniec tematu bo się zbyt nerwowo robi
Ja nie robiłem żadnego problemu
nagonka
jeśli nagonię seksi dziewczynę do mnie to nie mam nic przeciw nagonkom
Aha. Czyli ja zrobiłem problem. Ja tylko wstawiłem zdjęcie córki i tyle.
To nie ciągnij tego Sylwia. To i tak nie ma sensu.