Nic Sara.

No nie jestem. Życie mnie nauczyło kiedy zrezygnować i żeby nie robić z siebie głupka.    

Trudno. Nie dla psa kiełbasa...    

Sara, a za kim nie biegałem....        

Kurna, mówię że uganiam się za kobitami i to wszystkimi a ta mnie lubi no    

Babciu? pożycz 100zł.....                        

saro to ci się trafił wnuk już chce kasę    

    To ty zawsze dajesz jak tylko ktoś prosi???        

tak bo sara była na tym kusie grzecznościowym                

I dobrze.    

saro a ja nie od tych słodkości mnie już mdli    

Gosiu wolisz by chamstwo było?

tu nie chodzi o chamstwo ale o swoje zdanie kazdy ma inny pogląd na różne sprawy i do swojej wypowiedzi a nie do słodzenia

To jeśli go nie widzisz to znaczy że jest dobrze.    

Gośka. Ale ja nie mówię o słodzeniu. A wyrażanie własnych poglądów a wyzywanie się itp to jest całkiem co innego    

Sara, ja się z nikim nie kłóciłem żeby się teraz godzić    

no widzisz ale jest takie powiedzenie jak wkroczysz między frony to krakaj jak one

Ja nie będę tak krakał....    

Ale ja się ciągle śmieje    

nie mów chop zanim nie przeskoczysz    

Ok. Ale wyzywać nikogo nie będę.    

Uśmiech jest od ucha do ucha            

a kto ci każe wyzywać tylko jak wyrazisz swoje zdanie to inni mają to za obrazę bo nie jest to po ich myśli dobranoc    

Dobranoc    

Babciu    

Leć, leć    

    To mnie tu se ze mnie jaj nie rób    

Żur, kiełbasa jajec górka - idą święta kurka rurka