Tylko że one wcale a wcale nie skutkują takie z pogody są słodkie i na przetwory najlepsze
Pochwalę się iż z czubka dziś też 5 zjadłam, musss wdrapać się było po drabinie i na kompoty
Wybrałam największe, było więcej ale podzieliłam się z dzieciakami kto rządzi ten co ma klucze
Na bazarku takich brak jak szybko można faceta w łóżku zamienić we wściekłego zwierza
Zabrać mu pilota od tv
Metoda prób i błędów
już taki niemłody
tylko bardziej doświadczony
i przydało by się dodać mądrzejsi
Fakt, z dnia na dzień zanik komórek nerwowych w mózgu więc co prawda to prawda głupsi
O sobie przecie nie o Tobie tak uogólniając ale z Cię wyjątek więc na 100% nie o Cię
Czas spokojności nastał, burze jakoś przeszły dużo mi pomogłeś, może nawet nieświadomie
OOO takiego Cię lubiem
I co tam zobaczyłeś
Oczy nie kłamią
i jak to z facetem bywa wymigać się
Nie zaprzeczę czasami
Tylko jak ma dwie lewe
To wtedy pomocniczo na trzecią
I kuśtyka się do tego
Hej
Zgaduję pierwsza dziś już po nie mówił że chce iść
Łooo a kto dwa i trzy cztery pięć jak im dobrze to co mają wyć
Jak nie umie, nie ściemnia nie raz pisał dziś już 5 lura też chciałabym inaczej
Na wschodzie brak to i lot z konewką masz z głowy tak by wilk syty i owca cała
Nie było deszcza tylko 2 grzmoty z oddali to rośliny odżyły taki magiczny sposób na szczęście bez wycia
Nic a nic, na tarasie siedziała do nocy a to może i lepiej że nie
Bardziej słychać rechot żab przecież Ty wiesz, co mam Ci tłumaczyć
W stawie na pewno poinformuje
z mlekiem, dzień dobry
Tylko że one wcale a wcale nie skutkują
takie z pogody są słodkie i na przetwory najlepsze
Pochwalę się iż z czubka dziś też 5 zjadłam, musss wdrapać się było po drabinie
i na kompoty
Wybrałam największe, było więcej ale podzieliłam się z dzieciakami
kto rządzi ten co ma klucze
Na bazarku takich brak
jak szybko można faceta w łóżku zamienić we wściekłego zwierza
Zabrać mu pilota od tv
Metoda prób i błędów
i przydało by się dodać
mądrzejsi
Fakt, z dnia na dzień zanik komórek nerwowych w mózgu
więc co prawda to prawda
głupsi
O sobie przecie nie o Tobie
tak uogólniając ale z Cię wyjątek więc na 100% nie o Cię
Czas spokojności nastał, burze jakoś przeszły
dużo mi pomogłeś, może nawet nieświadomie
OOO takiego Cię lubiem
I co tam zobaczyłeś
Oczy nie kłamią
i jak to z facetem bywa
wymigać się
Nie zaprzeczę
czasami
Tylko jak ma dwie lewe
Zgaduję pierwsza dziś
już po
nie mówił że chce iść
Łooo a kto dwa i trzy cztery pięć
jak im dobrze to co mają wyć
Jak nie umie, nie ściemnia nie raz pisał dziś już 5 lura
też chciałabym inaczej
Na wschodzie brak
to i lot z konewką masz z głowy
tak by wilk syty i owca cała
Nie było deszcza tylko 2 grzmoty z oddali
to rośliny odżyły
taki magiczny sposób na szczęście bez wycia
Nic a nic, na tarasie siedziała do nocy
a to może i lepiej że nie
Bardziej słychać rechot żab
przecież Ty wiesz, co mam Ci tłumaczyć
W stawie
na pewno poinformuje