Coś w tym jest Gepard co gadasz bo kumpel Jak był w Manchesterze to sam mówił że on co dziennie pił po 10 piw a czasem nawet więcej...
I cały czas jakieś imprezki robili z kumplami...
Konto usunięte
06.01.2010 r. 20:26:45
Była??
A to teraz już w Polsce jest??
Konto usunięte
06.01.2010 r. 20:48:46
a urazilas ale msz racje bo pojechalem nie zle ostatnio i zreszto sam z siebie pijaka zrobilem ..bo tak bylo ..tylko mnie ciezko wyczuc kiedy pisze powaznie kiedy zartuje ..z tym postem o zyciu z pijakiewm to zartowalem..choc jest tam troche prawdy...ale oto mi chodzi ze jak wszyscy przyznaja racje ja ide na odwrod zeby bylo ciekawiej ....
Konto usunięte
06.01.2010 r. 20:50:06
Dobrze Gosiu
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:19:42
Czyje??
Moje??
A o jakie konkrety ci chodzi??
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:20:19
I ciężko mnie obrazić Gosiu...
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:24:02
Ale Gepard bardzo często pisze konkrety...
On przeważnie sobie tutaj jaja robi ale jak już uzna że warto dać poważną odpowiedź to ja normalnie w szoku zostaję...
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:24:23
Mnie nie denerwujesz...:buziak:
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:29:40
ja sie nie obrazam za byle **cenzura** ,pokaz jakis tutaj post z konkretem..kto zna wogole zycie zeby mogl podac dokladna odpowiec i komus doradzac ja sie w to nie bawie nie jestem bogiem wale to co mysle...bo jestem soba ..a nie udaje kogos innego ..tez mie powiem ze znam zycie bo go nie znam ..nikt go nie zna..i nie gniewam sie.
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:34:56
dobranoc Gosiu
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:37:57
Dobranoc:buziak:
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:42:41
Gabriel..dzieki Gosie w kuwilem ..ale ja nigdy niechcialem zeby ktos bral pwaznie moje wypowiedzi..ja robie jaja bo cale zycie to jaja raz wstaja raz opadajoa ..i po co szukac odpowiedzi robmy jaja ..tylko to nam zostalo..po co marnowac czas na szukanie odpoiwiedzi...
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:47:33
No racja...
Ale ja czasem poważnie odpowiem, a czasem jaja sobie robię...
To od mojego nastroju zależy...
A jak odpowiem poważnie to i tak temat potem zmieniam i już tylko jaja można sobie robić...
Bo wesoło ma być...
Konto usunięte
06.01.2010 r. 21:48:10
Ja uciekam...
Nara
Konto usunięte
07.01.2010 r. 18:39:03
Gosia ja sie nie gniewam lubie z tobo pisac ciebie nie ma........ mnie nie ma ..SERIO MOWIE
Konto usunięte
12.01.2010 r. 19:38:34
GOSIU uslysz me wolanie
Konto usunięte
12.01.2010 r. 19:46:21
CZESC aj Gosiu do **cenzura** od rana jeszcze znowu z sosiadka sie pozarlem...
Konto usunięte
12.01.2010 r. 19:54:51
a z.rana akumlator mi vanie padl ,,musialem moim zlotkiem narzedzia wozic ...przyjechalem wieczorem odpalilem wana na klemry..i chcialem podladowac go jak dawalem na ulicy to tylko smrud z opon szedl..jak powyskakiwali pindy i lametu narobily a ta za sciany najgorzej ..tylko psa mi wkurzyla..
Konto usunięte
12.01.2010 r. 20:01:52
tobie tez GOSIU buziaaczek ..ciezko mi teraz ..nie chodzi o prace ogulnie tutaj i zaczynam tesknic za polska jak siedze na komp..a to nie dobrze w glowie mi sie miesza i nic nie chce sie robic
Konto usunięte
12.01.2010 r. 20:21:00
NO OD CZERWCA MAM PLANY..CHCE NA MOWIC GOSCIA Z OPOLA ZEBY NA SWIETA WYSKOCZYC ..SAMEMU CIEZKO..ALE NIE WIEM ..narazie tylko wiem ze musze za siebie sie wziosc i za prace ..temu chce wrocic do monotoni angielskiej i nie myslec tylko zasowac..i ograniczam komp ..bo mi muzg wyzera juz nawet znajomych nie odwiedzam...nie mowie ze wypadam na stale.. lubie siedziec na mk ...
Konto usunięte
12.01.2010 r. 20:30:48
A szczego tu sie cieszyc ..problem goni problem ....ALE Gosi ja nie chce z toba kontaktu ograniczyc mysle moze jakies GG..
Coś w tym jest Gepard co gadasz bo kumpel Jak był w Manchesterze to sam mówił że on co dziennie pił po 10 piw a czasem nawet więcej...
I cały czas jakieś imprezki robili z kumplami...
Była??
A to teraz już w Polsce jest??
a urazilas ale msz racje bo pojechalem nie zle ostatnio i zreszto sam z siebie pijaka zrobilem ..bo tak bylo ..tylko mnie ciezko wyczuc kiedy pisze powaznie kiedy zartuje ..z tym postem o zyciu z pijakiewm to zartowalem..choc jest tam troche prawdy...ale oto mi chodzi ze jak wszyscy przyznaja racje ja ide na odwrod zeby bylo ciekawiej ....
Dobrze Gosiu
Czyje??
Moje??
A o jakie konkrety ci chodzi??
I ciężko mnie obrazić Gosiu...
Ale Gepard bardzo często pisze konkrety...
On przeważnie sobie tutaj jaja robi ale jak już uzna że warto dać poważną odpowiedź to ja normalnie w szoku zostaję...
Mnie nie denerwujesz...:buziak:
ja sie nie obrazam za byle **cenzura** ,pokaz jakis tutaj post z konkretem..kto zna wogole zycie zeby mogl podac dokladna odpowiec i komus doradzac ja sie w to nie bawie nie jestem bogiem wale to co mysle...bo jestem soba ..a nie udaje kogos innego ..tez mie powiem ze znam zycie bo go nie znam ..nikt go nie zna..i nie gniewam sie.
dobranoc Gosiu
Dobranoc:buziak:
Gabriel..dzieki Gosie w kuwilem ..ale ja nigdy niechcialem zeby ktos bral pwaznie moje wypowiedzi..ja robie jaja bo cale zycie to jaja raz wstaja raz opadajoa ..i po co szukac odpowiedzi robmy jaja ..tylko to nam zostalo..po co marnowac czas na szukanie odpoiwiedzi...
No racja...
Ale ja czasem poważnie odpowiem, a czasem jaja sobie robię...
To od mojego nastroju zależy...
A jak odpowiem poważnie to i tak temat potem zmieniam i już tylko jaja można sobie robić...
Bo wesoło ma być...
Ja uciekam...
Nara
Gosia ja sie nie gniewam lubie z tobo pisac ciebie nie ma........ mnie nie ma ..SERIO MOWIE
GOSIU uslysz me wolanie
CZESC aj Gosiu do **cenzura** od rana jeszcze znowu z sosiadka sie pozarlem...
a z.rana akumlator mi vanie padl ,,musialem moim zlotkiem narzedzia wozic ...przyjechalem wieczorem odpalilem wana na klemry..i chcialem podladowac go jak dawalem na ulicy to tylko smrud z opon szedl..jak powyskakiwali pindy i lametu narobily a ta za sciany najgorzej ..tylko psa mi wkurzyla..
tobie tez GOSIU buziaaczek ..ciezko mi teraz ..nie chodzi o prace ogulnie tutaj i zaczynam tesknic za polska jak siedze na komp..a to nie dobrze w glowie mi sie miesza i nic nie chce sie robic
NO OD CZERWCA MAM PLANY..CHCE NA MOWIC GOSCIA Z OPOLA ZEBY NA SWIETA WYSKOCZYC ..SAMEMU CIEZKO..ALE NIE WIEM ..narazie tylko wiem ze musze za siebie sie wziosc i za prace ..temu chce wrocic do monotoni angielskiej i nie myslec tylko zasowac..i ograniczam komp ..bo mi muzg wyzera juz nawet znajomych nie odwiedzam...nie mowie ze wypadam na stale.. lubie siedziec na mk ...
A szczego tu sie cieszyc ..problem goni problem ....ALE Gosi ja nie chce z toba kontaktu ograniczyc mysle moze jakies GG..