Tak. I kuźwa co widzę, na chwile z oka ciebie spuścić nie można
Dobra, dobra. Wy zawsze tak się tłumaczycie.
Nie tłumacz się.
Wybaczam. Tylko żeby mi to było przedostatni raz
Ja widzę wszystko.
Ale mi pomysł podsunęłaś, Widzisz? Jak chcesz to pomyślisz czasem
Daj powąchać
I to ma być ta świeża lawenda??
Ten etap uznajmy za zakończony. Wąchania nie będzie.
Chcieć to sobie możesz... tutaj ja stawiam warunki
Stawiasz mi warunki??? Jakie??? a gdzie ty byłaś jak cie nie było???
Tak. Ja też muszę popracować nad kondycją, ale chętnej nie ma
He he he dobre
Nie Sylwuś. Wszyskie kobiety są porządne. A ty to wogóle anioł nie człowiek
Więcej nie dostaniesz
Zazdrość wychodzi
tak, tak, tak.
jest 08:09
Sylwia
no nie wpada po tylu dniach nieobecności i na dodatek całuje młode dziewczyny
Malwi
teraz, to musztarda po obiedzie do pracy, by się pan wziął Panie Prezesie
wiem wiem... praca czyni wolnym
cześć Tomasz, co do oka wpadło?
Cześć. Ktość wpadł ale wypadł
Ktoś
i butów nie wytarła?
Tak. I kuźwa co widzę, na chwile z oka ciebie spuścić nie można
Dobra, dobra. Wy zawsze tak się tłumaczycie.
Nie tłumacz się.
Wybaczam. Tylko żeby mi to było przedostatni raz
Ja widzę wszystko.
Ale mi pomysł podsunęłaś, Widzisz? Jak chcesz to pomyślisz czasem
Daj powąchać
I to ma być ta świeża lawenda??
Ten etap uznajmy za zakończony. Wąchania nie będzie.
Chcieć to sobie możesz...
tutaj ja stawiam warunki
Stawiasz mi warunki???
Jakie???
a gdzie ty byłaś jak cie nie było???
Tak. Ja też muszę popracować nad kondycją, ale chętnej nie ma
Nie Sylwuś. Wszyskie kobiety są porządne. A ty to wogóle anioł nie człowiek
Więcej nie dostaniesz
Zazdrość wychodzi
tak, tak, tak.
jest 08:09
Sylwia
no nie
wpada po tylu dniach nieobecności i na dodatek całuje młode dziewczyny
Malwi
teraz, to musztarda po obiedzie
do pracy, by się pan wziął Panie Prezesie
wiem wiem... praca czyni wolnym
cześć Tomasz, co do oka wpadło?
Cześć. Ktość wpadł ale wypadł
Ktoś
i butów nie wytarła?