owszem też miewam słabsze dni jak każdy, ale nigdy bym o samobójstwie nawet nie pomyślał. Taki odważny to ja nie jestem ,bo do popełnienia samobójstwa jest potrzebna nie lada odwaga. A swoją drogą co by mi to dało, tylko bym pokazał jaki jestem słaby psychicznie.
Konto usunięte
10.01.2010 r. 20:24:20
racja , zreszta smierc z głupoty czyli samobojstwo nisie za soba wiele cierpienia bliskich a przeciez człowiek chce zawsze chronic swoja rodzine i zeby była szczesliwa a tak napewno nie bedzie dosyc ze odejdzie osoba to zostanie bol pustka ....i cierpienie
owszem też miewam słabsze dni jak każdy, ale nigdy bym o samobójstwie nawet nie pomyślał. Taki odważny to ja nie jestem ,bo do popełnienia samobójstwa jest potrzebna nie lada odwaga. A swoją drogą co by mi to dało, tylko bym pokazał jaki jestem słaby psychicznie.
racja , zreszta smierc z głupoty czyli samobojstwo nisie za soba wiele cierpienia bliskich a przeciez człowiek chce zawsze chronic swoja rodzine i zeby była szczesliwa a tak napewno nie bedzie dosyc ze odejdzie osoba to zostanie bol pustka ....i cierpienie