i do czego jeszcze chcesz...
uśmiech dla Ciebie zawsze
i słodkie buziaczki na miły dzień...
po tych buziaczkach ma być zdecydowanie lepszy... buziaczki były magiczne
w razie problemów będę Cię wspierał (to jedna z ich magicznych sztuczek)
Toć dla mnie czysta przyjemnośc
mogę sobie pobyć z Tobą
Witaj urocza żywiołowa prawdziwa Kobieto
to takie wieczorne westchnięcie...
masz rację, w Twoim towarzystwie nie zasnę
Moniu, kopę miesięcy... co u Cibie?
A ja mam pytanie.Czy ktoś wie co się dzieje z Melsą?
Agnha, szkoda, że uciekasz, chętnie nie dośpię
Pisałem Ci, że się czają
Melsa jak każdy tutaj ma chwile prywatności...
raczej podglądacze...
A ja jestem przekonany że to wszystko czyta kilkadzuesiąt osób.
ktoś kiedyś napise książkę \"Samotność w MK\" i zdobędzie parę nagród...
Cała zabawa to tworzyć,,, śledzeniem bym się chyba zanudził i zaplątał...
Kropek
Ja bym siebie nazwał portalowym wrażliwcem.Nieszkodliwy
bez końca o końcu
i pochodnych atrakcjach
wiem, żartowałem
nazwijmy to upustem tęsknoty
absolutnie nie z ciebie a dla poprawy Twojego nastroju
Agnha nie zaczynaj z każdym końcem...
Moniu, od razu mi lepiej...
teraz tylko nie uciekaj znowu na ruski miesiąc...
Agbha, przyjmijmy, że na wczoraj
i do czego jeszcze chcesz...
uśmiech dla Ciebie zawsze
i słodkie buziaczki na miły dzień...
po tych buziaczkach ma być zdecydowanie lepszy... buziaczki były magiczne
w razie problemów będę Cię wspierał (to jedna z ich magicznych sztuczek)
Toć dla mnie czysta przyjemnośc
mogę sobie pobyć z Tobą
Witaj urocza żywiołowa prawdziwa Kobieto
to takie wieczorne westchnięcie...
masz rację, w Twoim towarzystwie nie zasnę
Moniu, kopę miesięcy...
co u Cibie?
A ja mam pytanie.Czy ktoś wie co się dzieje z Melsą?
Agnha, szkoda, że uciekasz, chętnie nie dośpię
Pisałem Ci, że się czają
Melsa jak każdy tutaj ma chwile prywatności...
raczej podglądacze...
A ja jestem przekonany że to wszystko czyta kilkadzuesiąt osób.
ktoś kiedyś napise książkę \"Samotność w MK\" i zdobędzie parę nagród...
Cała zabawa to tworzyć,,, śledzeniem bym się chyba zanudził i zaplątał...
Kropek
Ja bym siebie nazwał portalowym wrażliwcem.Nieszkodliwy
bez końca o końcu
i pochodnych atrakcjach
wiem, żartowałem
nazwijmy to upustem tęsknoty
absolutnie nie z ciebie a dla poprawy Twojego nastroju
Agnha nie zaczynaj z każdym końcem...
Moniu, od razu mi lepiej...
teraz tylko nie uciekaj znowu na ruski miesiąc...
Agbha, przyjmijmy, że na wczoraj