to czemu pozwalasz okazjom Cie mijać?    

    to one mnie mijają, ja ich w ogóle nie widzę    

Malwina. Ale to Cię martwi, czy możesz bez tego żyć?



Bo Adamek piszę np., że on nie może - to znaczy,

że potrzeba czasem może odebrać mu krew/rozum z głowy    



A to jest bardzo niebezpieczne dla przyszłości. Wczoraj czytałem wątek jak się gościu wpakował w alimenty

na żonę, której dobrze nie \'bzyknął\':o

Mnie tam rozumu na razie nie odebrało     więc najwidoczniej da się żyć bez tego    

    a po co

adamek, co ty sobie w tej główce układasz    

no, racja, zapomniałam, że ty spontaniczny jesteś    

kwiatuszku, ja właśnie teraz mam małą przerwę    

to na co czekasz     próbuj    

jak tlen do oddychania,tak sex do kochania    

Seks jest bardzo potrzebny bo chyba większość życia by sobie bez niego istnieć przestała...

przeżyłyby tylko organizmy rozmnażające się poprzez podział czy jakoś to się tam nazywa...

bez seksu nie da się żyć normalnie !!! Przynajmniej ja nie umiem.

A ja nie chcę ale muszę. Niestety żona mnie mocno zaniedbuje. Ona jest przykładem, że seks do życia niektórym kobietom nie jest potrzebny. Nie życzę nikomu takiej żony.

    tak, najlepiej zwalić winę na żonę a zastanawiałeś się i rozmawiałeś z nią dlaczego nie potrzebuje już seksu? może jest w tym także sporo twojej winy

Nie ma jak to solidarnosc jajnikow. Oczywiscie, ze rozmawialem. Poprostu ona nie ma takiej potrzeby. Nie interesuja ja moje

Maciek, sami musicie znaleźć jakieś rozwiązanie

Iro, podejrzewam, że znacznie więcej    

nie masz żony, nie masz seksu    

szukaj szybciej, bo po 40-tce będzie jeszcze gorzej     a jak dojdziesz do mojego wieku, to.....zapomnij    

nie wierz jej     jak cię okradła, to nie była prawdziwa wróżka tylko przebrana cyganka    

nie dobijam cię     tylko chcę, żebyś pozbył się złudzeń    

lepiej sobie sam powróż, będzie taniej     i będziesz miał pewność, że cię nikt nie oszukuje    

a gdzie ty wyczytałeś o 5 minutach seksu    

wystarczyło, żebyś powiedział swoje zdanie, bez dygresji na temat 5 minutowego seksu a poza tym, to nawet tak bym go nie nazwała    

i tu się z tobą zgadzam        

glupie pytanie    

i racjia     ale hiba nie wszyscy wiedza ze dzieci i rybki glosu nie maja a w sprawach ehhhh....doroslych szczegolnie                            

Rozmawiają dwaj faceci: singiel i żonaty.

Co myślą o seksie rozmówcy?

Każdy myśli to samo.

Że ten drugi robi to częściej.

jasne że tak!

Sex to podstawa zwlaszcza z rana