forum

Rozrywka i uczucia

dowcip w poludnie

  1. Konto usunięte 08.12.2009 r. 13:02:27

    Nowy ksiądz byl spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafi, więc
    prosił koscielnego żeby mógł do swiętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby
    się rozluźnic.I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze
    ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju
    znalazł list:

    DROGI BRACIE
    -Następnym razem dolóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do
    wódki;
    -Na początku mówi się "Niech bedzie pochwalony", a nie "****a mac"
    -Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
    -Po trzecie Kain nie ciągnal kabla, tylko zabił Abla,
    -Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a
    nie zjeżdża po poręczy.
    -A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao
    -Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duze t"
    -Nie wolno na Judasza mówic "ten s****ysyn"
    -Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
    -Jest 10 przekazań a nie 12;
    -Jest 12 apostołów a nie 10;
    -Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w ****u;
    -Inicjatywa aby ludze klaskali była imponujaca ale tańczyć makarene i
    robić "pociąg" to przesada;
    -Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
    -Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
    -Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie ****ą;
    -Ten obok w "czerwonej sukni" to nie byl transwestyta, to byłem ja,
    Biskup.
    -I w końcu Jezus byl pasterzem a nie ******lonym domokrążcą
           

  2. Romantyk 19.12.2009 r. 14:49:40

    W pewnym miasteczku ukraińskim rabin przyjaźnił się z miejscowym popem.Ponieważ był ciekaw,jak odbywa się spowiedź,której nie przewiduje judaizm,umówił się ze swym prawosławnym kolegą,że ten ukryje go w zakątku cerkwi,aby stamtąd mógł obserwować tę obcą dlań ceremonię.Pop siada w konfesjonale,przed którym klęka niewiasta. --Batiuszka ,ciężko zgrzeszyłam!--A co zrobiłaś?--Zdradziłam męża.--Ile razy?--Jeden raz.--To zmów jeden raz Ojcze nasz,ofiaruj pięć rubli dla świętego Antoniego i jesteś wolna od grzechu...Przed konfesjonałem klęka inna niewiasta. --Batiuszka ,ciężko zgrzeszyłam!--A co zrobiłaś?--Zdradziłam męża.--Ile razy?--Dwa razy.--To zmów dwa razy Ojcze nasz,ofiaruj dziesięć rubli dla świętego Antoniego i jesteś wolna od grzechu. W tym momencie pop,przynaglony"małą potrzebą"opuszcza konfesjonał,w którym niepostrzeżenie lokuje się rabin.--Przed konfesjonałem klęka trzecia niewiasta.--Batiuszka ,ciężko zgrzeszyłam! --A co zrobiłaś ?--zaciekawia się rabin.--Zdradziłam męża.--Ile razy?--Jeden raz.Rabin zastanawia się przez chwilę ,a potem wyrokuje.--To zmów trzy razy Ojcze nasz,ofiaruj piętnaście rubli dla świętego Antoniego i możesz swego mężulka zdradzić jeszcze dwa razy!   uśmiechnięty