Kiluś jesteś świetna. Tak się uśmiałem
zaraz wpadnie tu Ernest i zacznie swoje marudzenie Maryś nie płacz ale według regulaminu nie mozna brać żadnych osobistych osobników na kulig. Nic nie poradzę
a może jazda figurowa na lodzie......u mnie ślizgawica sie robi
dobrze, że takiego nie mam nie będzie płakał jak w domku zostanie to kiedy ten kulig
za godzinę. Erni już mieśnie ćwiczy i pije redbull
po redbulu taki skrzydlaty nie pociągnie ktoś był chętny na moje kolanko....
O nie ja wam ciągnąc nie bede spaślaki reazem to penie wazycie z pare ton sama Kill wazy rowne 130 kilo
Przyprowadziłem swoje małe saneczki na osiem osób. Chyba Erni sobie poradzi? Jest dużo miejsca więc zapraszam.
KILL wazy całe 55 kg. Wiedziałam, że Erni bezie stawiał czynny opór dlatego mam ze sobą
Jak jechać to z wygodami no nie?
Jasne Kill 55 to wazy tylko twoj podbródek
Nieładnie tak pisać Erni. Przecież to tylko zabawa. Igrasz z ogniem.
Erni dobra przyznaję sie jestem gruba jak beczka od smoły
Tylko zartuje Harnas drocze sie w ten sposob z Kill bo ona ciagla mnie tylko bije
O.K. nie wnikam już. To są wasze sprawy.
ja biję tylko Erniego na zachętę i rozgrzewke
Harnaś co Ci sie stało w koszulę przed chwilą była jeszcze biała
Wpadłem w błotko.
Pozdrowionka. Heyka.
Basia heyo
To zależy gdzie się ucho przystawi
Dobra wsiadać dziewczyny bo załatwiłem ciągnik.
ufffffff.....zdążyłam na ten ciągnik
Iwonka bez Ciebie i tak byśmy nie pojechali
wygląda na to, że sami pojedziemy gdzie wszyscy
Sanki zostawili i się zmyli. No to będzie romantycznie, tylko we dwoje.
nasza jest noc i te gwiazdy, i ten księżyc...tylko dlaczego tak zimno
Na rozgrzewkę mam ciepłe w termosie.
Nie przeszkadzasz, ale w jaki sposób nas dogoniłaś skoro my jesteśmy w trasie?
nie Zuzia, ktos musi popchnąc ten ciągnik, bo nie chce odpalić
Kiluś jesteś świetna.
Tak się uśmiałem
zaraz wpadnie tu Ernest i zacznie swoje marudzenie
Maryś nie płacz ale według regulaminu nie mozna brać żadnych osobistych osobników na kulig. Nic nie poradzę
a może jazda figurowa na lodzie......u mnie ślizgawica sie robi
dobrze, że takiego nie mam
nie będzie płakał jak w domku zostanie
to kiedy ten kulig
za godzinę. Erni już mieśnie ćwiczy i pije redbull
po redbulu taki skrzydlaty nie pociągnie
ktoś był chętny na moje kolanko....
O nie ja wam ciągnąc nie bede spaślaki
reazem to penie wazycie z pare ton
sama Kill wazy rowne 130 kilo
Przyprowadziłem swoje małe saneczki na osiem osób.
Chyba Erni sobie poradzi?
Jest dużo miejsca więc zapraszam.
KILL wazy całe 55 kg.
Wiedziałam, że Erni bezie stawiał czynny opór dlatego mam ze sobą
Jak jechać to z wygodami no nie?
Jasne Kill 55 to wazy tylko twoj podbródek
Nieładnie tak pisać Erni. Przecież to tylko zabawa. Igrasz z ogniem.
Erni dobra przyznaję sie jestem gruba jak beczka od smoły
Tylko zartuje Harnas
drocze sie w ten sposob z Kill
bo ona ciagla mnie tylko bije
O.K. nie wnikam już. To są wasze sprawy.
ja biję tylko Erniego na zachętę i rozgrzewke
Harnaś co Ci sie stało w koszulę
przed chwilą była jeszcze biała
Wpadłem w błotko.
Pozdrowionka. Heyka.
Basia heyo
To zależy gdzie się ucho przystawi
Dobra wsiadać dziewczyny bo załatwiłem ciągnik.
ufffffff.....zdążyłam na ten ciągnik
Iwonka bez Ciebie i tak byśmy nie pojechali
wygląda na to, że sami pojedziemy
gdzie wszyscy
Sanki zostawili i się zmyli.
No to będzie romantycznie, tylko we dwoje.
i te gwiazdy, i ten księżyc...tylko dlaczego tak zimno
Na rozgrzewkę mam ciepłe
w termosie.
Nie przeszkadzasz, ale w jaki sposób nas dogoniłaś skoro my jesteśmy w trasie?
nie Zuzia, ktos musi popchnąc ten ciągnik, bo nie chce odpalić