cześć siostrunia przebrnęłaś przez tą pasjonującą lekturę
Harnaś Ty się bój, bo to będzie zderzenie z rzeczywistością
Witaj Malwi kurczaki jakos przebrnęłam do połowy...tego sie nie da czytać
Zderzenie z jaką rzeczywistością Iwonciu? Czyżbym miał się bać? Ale czego?
Takich czarownic Harnaśku nie znajdziesz na całym świecie
Iwuś, dam ci radę czytaj i tak wiesz więcej niż twój szef
Bo takich jak wy już po prostu nie ma. Szkoda, że nie poznałem was dwadzieścia lat wcześniej.
nie mów, że my trzy, to wymierający gatunek chol.era, prawie jak dinozaury
Maiwi przecież one juz dawno wymarły, a nam cały czas ma sie na zycie
Uppsss. Zostałem źle zrozumiany.
Harnas, odpracujesz tą gafę będziesz barmanem i kelnerem w jednym
będzie pierwszy polewoj
He, he. Bardzo mi ta fucha odpowiada. Ich liebe alkohol.
Borys Polewoj
Harnas Polewoj.
Tylko, czy ja zdołam was upilnować. Hi, hi.
będzie ciężko Harnaśku
W to nie wątpię.
Harnas, mnie nie trzeba pilnować ja po dwóch już nigdzie nie pójdę
Jak to nie siostrunia Ty po trzech szłaś
jechałam
Widzę, że to wy raczej mnie będziecie musiały pilnować. O.
Ale taxi na pietro nie wjechało
ale trzymałaś mnie pod rękę Harnas, uwiążemy cię do stołu
Chyba drzewka, bo ze stołem da sobie radę
Dobrze wiedzieć. Przygotuję sobie zawczasu dobrą piłę, żeby przeciąć łańcuch.
i co pójdziesz sobie i nas zostawisz na pastwę losu
A gdzie tam. Razem będziemy się prowadzać. Hi, hi.
co by nas tylko na izbę nie odwieźli
O to akurat nie musicie się bać.
cześć siostrunia
przebrnęłaś przez tą pasjonującą lekturę
Harnaś Ty się bój, bo to będzie zderzenie z rzeczywistością
Witaj Malwi
kurczaki jakos przebrnęłam do połowy...tego sie nie da czytać
Zderzenie z jaką rzeczywistością Iwonciu?
Czyżbym miał się bać?
Ale czego?
Takich czarownic Harnaśku nie znajdziesz na całym świecie
Iwuś, dam ci radę
czytaj i tak wiesz więcej niż twój szef
Bo takich jak wy już po prostu nie ma.
Szkoda, że nie poznałem was dwadzieścia lat wcześniej.
Maiwi przecież one juz dawno wymarły, a nam cały czas ma sie na zycie
Uppsss.
Zostałem źle zrozumiany.
He, he. Bardzo mi ta fucha odpowiada.
Ich liebe alkohol.
Harnas Polewoj.
Tylko, czy ja zdołam was upilnować. Hi, hi.
W to nie wątpię.
Harnas, mnie nie trzeba pilnować
ja po dwóch
już nigdzie nie pójdę
Jak to nie siostrunia
Ty po trzech szłaś
jechałam
Widzę, że to wy raczej mnie będziecie musiały pilnować. O.
Ale taxi na pietro nie wjechało
ale trzymałaś mnie pod rękę
do stołu
Harnas, uwiążemy cię
Chyba drzewka, bo ze stołem da sobie radę
Dobrze wiedzieć. Przygotuję sobie zawczasu dobrą piłę, żeby przeciąć łańcuch.
i co
pójdziesz sobie i nas zostawisz
na pastwę losu
A gdzie tam. Razem będziemy się prowadzać. Hi, hi.
co by nas tylko na izbę nie odwieźli
O to akurat nie musicie się bać.