POD WARUNKIEM ŻE SIĘ JEST SZCZERYM ...ŻE TA OSOBA WIE, ŻE NASZE SERCE NALEŻY DO KOGOŚ INNEGO ,JA OSOBIŚCIE NIE CHCIAŁBYM BYĆ Z KIMŚ KTO NIE ODWZAJEMNIA MOICH UCZUĆ I JEST ZE MNĄ BO MNIE LUBI ITD.....MIAŁBYM WRAŻENIE, ŻE JESTEM ZAMIAST...
Konto usunięte
01.10.2009 r. 10:24:41
te opcje sa przejebane.... heh dla mnie ani ta a ta nie jest dobra w sumie. Ale z dwojga złego wolałabym byc z osoba która lubie szanuje z która sie wzajemnie rozumiemy...moze uczucie przyszloby same....nie wiem. Ale byc z kims w zwiazku kochac go ale zyc jak z psem i nie rozumiec sie to tragedia dla mnie i męczarnia.
Konto usunięte
01.10.2009 r. 10:34:20
TAK ...NIE DA SIĘ ŻYĆ W TAKIM ZWIĄZKU ...I ..LEPIEJ ODEJŚĆ I POCZEKAĆ AŻ UCZUCIE MINIE I DOPIERO MYŚLEĆ O DRUGIM ZWIĄZKU ..A CO BĘDZIE JEŚLI JEDNAK UCZUCIE NIE PRZYJDZIE ...WTEDY TYLKO SKRZYWDZIMY OSOBĘ Z KTÓRĄ TAK DOBRZE SIĘ ROZUMIEMY ,MAMY WSPÓLNE PASJE ....A CHYBA TEGO BYŚMY NIE CHCIELI ...PRAWDA?
Konto usunięte
01.10.2009 r. 10:45:52
Ja osobiście preferuję najpierw miłość , a gdy nam przejdzie kochanie , ewentualnie zostanie nam przyjaźń , oczywiście nie taka jak Polsko-Radziecka .
Konto usunięte
01.10.2009 r. 11:07:21
WNIOSEK ....NIE KOCHAJMY NA SIŁĘ I NIE NARZUCAJMY SWOJEJ MIŁOŚCI KOMUŚ KTO WCALE JEJ NIE CHCE . ..POZDRAWIAM
Konto usunięte
01.10.2009 r. 11:11:55
Otrzyj łzy... Kochanie... każda burza przecież kiedyś się kończy,
Ja i Ty... Kochanie... mało dzieli nas więcej nas łączy,
Przytul się... Kochanie... szkoda przecież życia na smutek,
Radość z bycia razem, niech wypełni każdą naszą wspólną minutę
Konto usunięte
01.10.2009 r. 14:33:48
od tego cos budujemy a reszta przyjdzie potem
Ola
01.10.2009 r. 14:37:42
Lepiej być z kimś kogo się lubi, rozumie z kim kogoś łączą różne pasje niż być z kimś kogo się kocha a jest się sobie obcym.
POD WARUNKIEM ŻE SIĘ JEST SZCZERYM ...ŻE TA OSOBA WIE, ŻE NASZE SERCE NALEŻY DO KOGOŚ INNEGO ,JA OSOBIŚCIE NIE CHCIAŁBYM BYĆ Z KIMŚ KTO NIE ODWZAJEMNIA MOICH UCZUĆ I JEST ZE MNĄ BO MNIE LUBI ITD.....MIAŁBYM WRAŻENIE, ŻE JESTEM ZAMIAST...
te opcje sa przejebane.... heh dla mnie ani ta a ta nie jest dobra w sumie. Ale z dwojga złego wolałabym byc z osoba która lubie szanuje z która sie wzajemnie rozumiemy...moze uczucie przyszloby same....nie wiem. Ale byc z kims w zwiazku kochac go ale zyc jak z psem i nie rozumiec sie to tragedia dla mnie i męczarnia.
TAK ...NIE DA SIĘ ŻYĆ W TAKIM ZWIĄZKU ...I ..LEPIEJ ODEJŚĆ I POCZEKAĆ AŻ UCZUCIE MINIE I DOPIERO MYŚLEĆ O DRUGIM ZWIĄZKU ..A CO BĘDZIE JEŚLI JEDNAK UCZUCIE NIE PRZYJDZIE ...WTEDY TYLKO SKRZYWDZIMY OSOBĘ Z KTÓRĄ TAK DOBRZE SIĘ ROZUMIEMY ,MAMY WSPÓLNE PASJE ....A CHYBA TEGO BYŚMY NIE CHCIELI ...PRAWDA?
Ja osobiście preferuję najpierw miłość , a gdy nam przejdzie kochanie , ewentualnie zostanie nam przyjaźń , oczywiście nie taka jak Polsko-Radziecka .
WNIOSEK ....NIE KOCHAJMY NA SIŁĘ I NIE NARZUCAJMY SWOJEJ MIŁOŚCI KOMUŚ KTO WCALE JEJ NIE CHCE . ..POZDRAWIAM
Otrzyj łzy... Kochanie... każda burza przecież kiedyś się kończy,
Ja i Ty... Kochanie... mało dzieli nas więcej nas łączy,
Przytul się... Kochanie... szkoda przecież życia na smutek,
Radość z bycia razem, niech wypełni każdą naszą wspólną minutę
od tego cos budujemy a reszta przyjdzie potem
Lepiej być z kimś kogo się lubi, rozumie z kim kogoś łączą różne pasje niż być z kimś kogo się kocha a jest się sobie obcym.