Było o anoreksji, a ja poproszę o wypowiedz w tym temacie
Konto usunięte
12.03.2010 r. 20:24:27
co tu dyskutować?
też choroba psychiczna
tylko, że otoczenie cierpi bardziej niż przy anoreksji
Konto usunięte
12.03.2010 r. 20:42:14
Myślę,że jest temat do dyskusji gdyż nie wszyscy tak jak i Ty Kandel do tego podchodzą, a chciałbym poznać opinie gdyż nie wszystkim słowo alkoholizm kojarzy się z chorobą
Konto usunięte
12.03.2010 r. 20:57:18
Alex i tu się zgadzam z Tobą w 100% Niezmiernie trudno jest pomóc osobie uzależnionej,a czasem w wielu przypadkach jest to niemożliwe.Trudno jest pomóc osobie która sama siebie traktuje jak margines,wyrzutka społeczeństwa i nie wie lub nie dopuszcza do myśli,że można żyć bez alkoholu.Jest to choroba z symbolem statystycznym: F 10.2
Konto usunięte
12.03.2010 r. 20:59:13
A ten artykuł polecam tym którzy patrzą na alkoholików jak na śmiecia.
http://www.versusmed.pl/alkoholizm
Konto usunięte
12.03.2010 r. 20:59:36
CO TU DUZO PISAC ALKOHOLIZM TO TEZ CHOROBA W KTORA LATWO WPASC ALE DUZO GORZEJ JEST Z NIEJ WYJSC.....CORAZ WIECEJ POLAKOW MA Z TYM PROBLEM...ALE TO SIE WIAZE Z PROBLEMAMI CODZIENNYMI I DLATEGO SIEGAMY CORAZ CZESCIEJ PO ALKOHOL ALE NIESTETY TO JEST ZLA TAKTYKA.....ODBIJA SIE TO NA WIELU NICZEMU WINNYCH OSOBACH
Konto usunięte
12.03.2010 r. 21:06:24
Jeśli jest to problem jak Dominik piszesz,coraz więcej osób wpada w sidła uzależnienia to chyba jest o czym pisać.Sztuczna regulacja emocji,choroba emocji i uczuć
Konto usunięte
12.03.2010 r. 21:13:02
jak przed chwilą przeczytałem w Polsce ok. 4,5 mln osób nadużywa alkoholu, w tym ok. 600-900 tys. jest uzależnionych i wymaga leczenia.
czyli co 10 polak (włączając w to dzieci i niemowlęta) nadużywa alkoholu, a co 50 polat jest uzależnionych i wymaga leczenia.
Konto usunięte
12.03.2010 r. 21:45:27
Witam wszystkich. Pytanie do Alexa: a skąd wiesz że kobiety łatwiej się uzależniają i trudniej wychodzą z nałogu? Obojętnie czy jest się facetem czy kobietą to potrzeba świadomości żeby zdać sobie sprawę z tego że jest się alkoholikiem/alkoholiczką i starać się coś z tym zrobić (podjąć leczenie) Uważam że płeć tutaj nie ma znaczenia.
Konto usunięte
12.03.2010 r. 22:01:20
mhm z literatury powiadasz? statystyki swoje a życie swoje. W dzisiejszych czasach nie tylko kobiety są bardziej podatne, od mężczyzn wymaga się odpowiedzialności, utrzymania rodziny itd nie każdy potrafi sobie z tym poradzić więc sięga po alkohol
Konto usunięte
12.03.2010 r. 22:29:10
Głównym problemem jest uzależnienie młodzieży bo właśnie w tym że tak powiem wieku zapoznawczym się z trunkami najłatwiej jest popaść w szpony nałogu.Druga sprawa to uwarunkowania genetyczne i dziecko alkoholika jest o 50% bardziej podatne w życiu pózniejszym by stać się osoba uzależnioną.Kolejna sprawa to zachodnia moda na weekendowe wypady w ramach relaksu do jakiegoś pubu.I nie jest alkoholikiem że tak powiem tylko i wyłącznie pan z niebieskim nosem na rynku,ale także i ten który do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje setkę wódki dziennie lub kilka piw
Konto usunięte
12.03.2010 r. 22:34:21
Wnerwia mnie brak tolerancji dla osób uzależnionych i choćby to miejsce jest dobre by obalać mity
Konto usunięte
12.03.2010 r. 23:31:22
Wydaje mi się że aż tak wielkiej nietolerancji wobec osób uzależnionych nie ma, bo po prostu jest ich coraz więcej, a co za tym idzie świadomość społeczeństwa również się pogłębia. Alkoholizm jest chorobą, której samodzielnie nie da się wyleczyć niestety wiele osób uzależnionych nie chce się leczyć, ponieważ takie między innymi jest działanie mechanizmów uzależnienia.Alkoholicy sami napędzają swoją chorobę. Świetnie ukazuje to przykład pijaka z "Małego Księcia" A. De Saint-Exupery'ego:
"- Co ty tu robisz?
- Piję.
- Dlaczego pijesz?
- Aby zapomnieć.
- O czym zapomnieć?
- Że się wstydzę.
- Czego się wstydzisz?
- Wstydzę się, że piję"
Po prostu życie.
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:07:03
z racji wykonywanego zawodu - nie mam takiej potrzeby mhm ale skoro nalegasz chętnie podam Tobie linki do bardzo ciekawych artykułów ale to już chyba bardziej na priv również szacunek i pozdrawiam
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:12:25
Wklejanie linków to kwestia kultury a nie racji wykonywanego zawodu
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:20:26
Myślicie że to co napisałam to skądś skopiowałam czy jak tam? Dzięki Panowie, ale nie będę udowadniała że nie jestem wielbłądem. Pozdrawiam. Dobranoc.
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:25:14
Na stronie rozmowa z psychiatrą Lubomirą Szawdyn
http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nalogi/kobieta-w-alkoholowej-pulapce_35938.html
m. in.
"Kobiety częściej niż mężczyźni piją w ukryciu, bardziej się tego wstydzą, a ich terapia trwa zwykle o wiele dłużej niż u panów. Poważniejsze są również konsekwencje zdrowotne kobiecego alkoholizmu."
"W mojej praktyce zdarzają się nawet 12-letnie alkoholiczki"
"kobietę trudniej jest zmotywować do leczenia"
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:26:49
i za to sie napijmy hehee
Konto usunięte
13.03.2010 r. 00:41:13
ALKOCHOLIZM TO CHOROBA BARDZO TRUDNA DROGA PRZED TYMI CO CHCĄ WYJŚĆ Z NAŁOGU I ŻYCZĘ POWODZENIA TYM KTÓRZY CHCĄ ŻUCIC. NAWET PO 21LATCH ABSTYNECJI SĄ NAWROTY BY ICH NIE BYŁO POTRZEBNE JEST DUŻE WSPARCIE RODZINY LECZENIE TERAPIĘ ITD . JA WOGÓLE NIE PIJE ALKOHOLU A PRACOW PRZEZ 7LAT W AA I DUŻO WIEM NA TEN TEMAT .
Było o anoreksji, a ja poproszę o wypowiedz w tym temacie
co tu dyskutować?
też choroba psychiczna
tylko, że otoczenie cierpi bardziej niż przy anoreksji
Myślę,że jest temat do dyskusji gdyż nie wszyscy tak jak i Ty Kandel do tego podchodzą, a chciałbym poznać opinie gdyż nie wszystkim słowo alkoholizm kojarzy się z chorobą
Alex i tu się zgadzam z Tobą w 100% Niezmiernie trudno jest pomóc osobie uzależnionej,a czasem w wielu przypadkach jest to niemożliwe.Trudno jest pomóc osobie która sama siebie traktuje jak margines,wyrzutka społeczeństwa i nie wie lub nie dopuszcza do myśli,że można żyć bez alkoholu.Jest to choroba z symbolem statystycznym: F 10.2
A ten artykuł polecam tym którzy patrzą na alkoholików jak na śmiecia.
http://www.versusmed.pl/alkoholizm
CO TU DUZO PISAC ALKOHOLIZM TO TEZ CHOROBA W KTORA LATWO WPASC ALE DUZO GORZEJ JEST Z NIEJ WYJSC.....CORAZ WIECEJ POLAKOW MA Z TYM PROBLEM...ALE TO SIE WIAZE Z PROBLEMAMI CODZIENNYMI I DLATEGO SIEGAMY CORAZ CZESCIEJ PO ALKOHOL ALE NIESTETY TO JEST ZLA TAKTYKA.....ODBIJA SIE TO NA WIELU NICZEMU WINNYCH OSOBACH
Jeśli jest to problem jak Dominik piszesz,coraz więcej osób wpada w sidła uzależnienia to chyba jest o czym pisać.Sztuczna regulacja emocji,choroba emocji i uczuć
jak przed chwilą przeczytałem w Polsce ok. 4,5 mln osób nadużywa alkoholu, w tym ok. 600-900 tys. jest uzależnionych i wymaga leczenia.
czyli co 10 polak (włączając w to dzieci i niemowlęta) nadużywa alkoholu, a co 50 polat jest uzależnionych i wymaga leczenia.
Witam wszystkich. Pytanie do Alexa: a skąd wiesz że kobiety łatwiej się uzależniają i trudniej wychodzą z nałogu? Obojętnie czy jest się facetem czy kobietą to potrzeba świadomości żeby zdać sobie sprawę z tego że jest się alkoholikiem/alkoholiczką i starać się coś z tym zrobić (podjąć leczenie) Uważam że płeć tutaj nie ma znaczenia.
mhm z literatury powiadasz? statystyki swoje a życie swoje. W dzisiejszych czasach nie tylko kobiety są bardziej podatne, od mężczyzn wymaga się odpowiedzialności, utrzymania rodziny itd nie każdy potrafi sobie z tym poradzić więc sięga po alkohol
Głównym problemem jest uzależnienie młodzieży bo właśnie w tym że tak powiem wieku zapoznawczym się z trunkami najłatwiej jest popaść w szpony nałogu.Druga sprawa to uwarunkowania genetyczne i dziecko alkoholika jest o 50% bardziej podatne w życiu pózniejszym by stać się osoba uzależnioną.Kolejna sprawa to zachodnia moda na weekendowe wypady w ramach relaksu do jakiegoś pubu.I nie jest alkoholikiem że tak powiem tylko i wyłącznie pan z niebieskim nosem na rynku,ale także i ten który do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje setkę wódki dziennie lub kilka piw
Wnerwia mnie brak tolerancji dla osób uzależnionych i choćby to miejsce jest dobre by obalać mity
Wydaje mi się że aż tak wielkiej nietolerancji wobec osób uzależnionych nie ma, bo po prostu jest ich coraz więcej, a co za tym idzie świadomość społeczeństwa również się pogłębia. Alkoholizm jest chorobą, której samodzielnie nie da się wyleczyć
niestety wiele osób uzależnionych nie chce się leczyć, ponieważ takie między innymi jest działanie mechanizmów uzależnienia.Alkoholicy sami napędzają swoją chorobę. Świetnie ukazuje to przykład pijaka z "Małego Księcia" A. De Saint-Exupery'ego:
"- Co ty tu robisz?
- Piję.
- Dlaczego pijesz?
- Aby zapomnieć.
- O czym zapomnieć?
- Że się wstydzę.
- Czego się wstydzisz?
- Wstydzę się, że piję"
Po prostu życie.
z racji wykonywanego zawodu - nie mam takiej potrzeby
mhm ale skoro nalegasz chętnie podam Tobie linki do bardzo ciekawych artykułów
ale to już chyba bardziej na priv również szacunek i pozdrawiam
Wklejanie linków to kwestia kultury a nie racji wykonywanego zawodu
Myślicie że to co napisałam to skądś skopiowałam czy jak tam? Dzięki Panowie, ale nie będę udowadniała że nie jestem wielbłądem. Pozdrawiam. Dobranoc.
Na stronie rozmowa z psychiatrą Lubomirą Szawdyn
http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nalogi/kobieta-w-alkoholowej-pulapce_35938.html
m. in.
"Kobiety częściej niż mężczyźni piją w ukryciu, bardziej się tego wstydzą, a ich terapia trwa zwykle o wiele dłużej niż u panów. Poważniejsze są również konsekwencje zdrowotne kobiecego alkoholizmu."
"W mojej praktyce zdarzają się nawet 12-letnie alkoholiczki"
"kobietę trudniej jest zmotywować do leczenia"
i za to sie napijmy
hehee
ALKOCHOLIZM TO CHOROBA BARDZO TRUDNA DROGA PRZED TYMI CO CHCĄ WYJŚĆ Z NAŁOGU I ŻYCZĘ POWODZENIA TYM KTÓRZY CHCĄ ŻUCIC. NAWET PO 21LATCH ABSTYNECJI SĄ NAWROTY BY ICH NIE BYŁO POTRZEBNE JEST DUŻE WSPARCIE RODZINY LECZENIE TERAPIĘ ITD . JA WOGÓLE NIE PIJE ALKOHOLU A PRACOW PRZEZ 7LAT W AA I DUŻO WIEM NA TEN TEMAT .