czy mam rozumieć, że bez ryzyka nie ma zabawy?    

to mam poszukać Ci ryzyka?    

To było w ramach gry wstępnej    

i zabrał komputer                    

to był taki (nie)winny żarcik    

i słusznie... ten róg obfitości jest bezdenny    

gdy nie ma dna, nie ma też miejsca na grób...    

a co powiesz na grę słów: \"gdy nie ma DNA, nie ma też miejsca na grób\"    

chyba, że przyjmiesz wersję metafizyczną    

wtedy możemy nie mieć DNA a być transcendentalni... czysty zysk    

Pewnie tak, bo gdy rosną mozliwości, przybywa obowiązków    

albo stałego wzrastania albo destrukcyjnego staczania się. Stadium pośrednie w postaci absolutnego nihilizmu...

szczęścia i wiary (odrobinę racjonalnej) we włane możliwości..            

i stąd odlot i nirwana to prawiew to samo        

    to nie metafizyka, choć może pomóc ją poznać    

Kto ma ochotę na rozgrzewkę?    

masz rację, z kropek też spływa            

Jak by były podatne, to by się dawno rozpuściły...    

i nie byłoby ich widać    

dlatego powinny byc wieczne    

z tego co pisze to nastał czas oczekiwania...

powiedz to Kobiecie, która jeździ po mnie jak po łysej kobyle...    

na szczęście mnie udało się zostać... i zostałem nagrodzony przyjemną rozmową z fajną dziewczyną    

każdy dobry kusiciel ma błyszczące kopytka...

podkowy są złote z brylantowymi cekinami...

przecież nic nie działa lepiej na kobiety niż diamenty    

czyli nie można łapać 8 na raz za warkocz?

może dlatego Koran dopuszcza tylko 4 żony    

raczej otworzę zapisy do własnego... jestem samcem alfa plus