nie szukam przeciętności, więc nie potrafię się odnieść
ale na mnie trudno znaleść przynętę
ale niekoniecznie to, czego szukał
a co, stawiasz złote zęby?
Tu z Neronem jesteśmy zgodni
Wy...
Zuza, nie uciekam pred Tobą, ale czasem muszę wstac od kompa...
ona tylko udaje...
jak udajesz - Twoja strata...
nie przeczytałeś wszystkiego...
uważaj, ona lubi łapać za sikawkę
będzie się trzęsła jak osika...
bo moje sikawka jest solidna
i może Cię przyprawić o drżenie...
i kto Cię ugasi...
może trochę...
przy mojej siostrze to jesteś milczek...
skoro Cię nie kręce, to po co mamy się spotykać ...
Taka zimna, że przymarzają?
ja się nie boję, tylko nie rozumiem...
to, że kropki czasem znikają, to ich cecha (inaczej byłyby kreską), ale nie uciekam przed Tobą...
bo jak by była gorąca to by krzyczały ale puszczały
by móc wylewać, trzeba czasem napełnić zbiorniki...
powinnaś o tym wiedzieć
a potem wylejemy w/na* Ciebie * - niepotrzebne skreślić
trzeba marzyć, bo to drogowskaz
faceci nie mają przecieków...
i nie oddam...
nie szukam przeciętności, więc nie potrafię się odnieść
ale na mnie trudno znaleść przynętę
ale niekoniecznie to, czego szukał
a co, stawiasz złote zęby?
Tu z Neronem jesteśmy zgodni
Wy...
Zuza, nie uciekam pred Tobą, ale czasem muszę wstac od kompa...
ona tylko udaje...
jak udajesz - Twoja strata...
nie przeczytałeś wszystkiego...
uważaj, ona lubi łapać za sikawkę
będzie się trzęsła jak osika...
bo moje sikawka jest solidna
i może Cię przyprawić o drżenie...
i kto Cię ugasi...
może trochę...
przy mojej siostrze to jesteś milczek...
skoro Cię nie kręce, to po co mamy się spotykać ...
Taka zimna, że przymarzają?
ja się nie boję, tylko nie rozumiem...
to, że kropki czasem znikają, to ich cecha (inaczej byłyby kreską), ale nie uciekam przed Tobą...
bo jak by była gorąca to by krzyczały ale puszczały
by móc wylewać, trzeba czasem napełnić zbiorniki...
powinnaś o tym wiedzieć
a potem wylejemy w/na* Ciebie
* - niepotrzebne skreślić
trzeba marzyć, bo to drogowskaz
faceci nie mają przecieków...
i nie oddam...