Blizna, której nie da się ukryć, może być przyczyną kompleksów. Mowa tutaj o bliźnie na ciele (bo bywają przypadki zranionej duszy) twarzy albo na ręcę, oszpecającej tego, który ją nosi. Pytanie, czy na pewno oszpecającej? Każda blizna jest śladem po wydarzeniu, ma swoją historię i w przypadku mężczyzny może po prostu zdobić jej właściciela. Kobieta raczej nie jest stworzona na noszenia blizn; jej ciało powinno pozostawać gładkie. Jeśli jest to możliwe, niech zabiegiem kosmetycznym lub operacją plastyczną, stara się widoczną bliznę usunąć. Ale zdarza się przecież niewielka pozostałość na skórze po jakimś szczególnym wydarzeniu (może to być też znamię), które kobieta nie chce usuwać. Bo może to wręcz dodawać jej uroku, a mężczyzn intrygować.
U mężczyzn wygląda to inaczej, bo i mężczyzna powinien inaczej wyglądać ? czyli po męsku. Twarz przeorana blizną może być piękna; natychmiast rodzi się pytanie, w jakich okolicznościach została zadana rana i jest tu pole do popisu dla właściciela blizny. Albo może być tajemniczy i na ten temat milczeć jak grób, albo też upiększyć na swoją korzyść historię.
Gdyby facetowi przyszło do głowy usunięcie blizny, powinien nad tym zastanowić się trzy razy. Oprócz argumentów przed chwilą przedstawionych, dodałbym bym fakt, że jako babskie zachowanie oceniono by jego wizytę u chirurga plastycznego (oczywiście wyjąwszy przypadki, gdy blizna w sposób oczywisty oszpeca).
Gdyby bliźni robili nieprzyjemne uwagi na temat Waszych śladów po ranach, zawsze można powiedzieć, że jest się fanem filmu Briana de Palmy ?Człowiek z blizną?. Bohater był szalenie interesującym facetem, a grał go Al. Pacino. Jeśli taki Al, czyli Tony Montana, nosił bliznę i nie pękał, to co dopiero taki Janek znad Wisły, niekoniecznie gangster. Właśnie, zawsze można zaszpanować, że bliznę się nabyło stając na drodze mafii, albo na przykład w obronie pięknej kobiety, maltretowanej przez paskudnie przystojnego palanta. Można też opowiedzieć wzruszającą historię, jak to będąc dzieckiem trzeba było walczyć o swoje terytorium na wspólnym podwórku z koleżkami. Wtedy powstaje przesłanka, że człowiek z blizną ma w genach silnego faceta. No i dobrze.
Autor Marek Samselski
Konto usunięte
22.02.2010 r. 16:14:54
Adimku ,a mniej tego niebyło do przepisania
Tygrys
22.02.2010 r. 16:17:22
Moim zdaniem blizna na twarzy czy na ręce nie jest szpecąca a to dlatego że społeczeństwo stworzyło taki wizerunek faceta albo kobiety z takimi bliznami na ciele za odrażającego kobiete jako nie atrakcyjną faceta zaś za kryminaliste a te blizny powstają w skutek przykrego wypadku a ludzie z niewiedzą źle myślą o takich nieszczęśnikach których życie pokarało
J@nusz
22.02.2010 r. 16:18:34
Może i spisane, ale ciekawe.
Konto usunięte
22.02.2010 r. 16:22:38
Natalia odrobiłaś juz lekcje ?
Konto usunięte
22.02.2010 r. 16:35:40
I znowu dostaniesz jedynke
Konto usunięte
22.02.2010 r. 16:48:42
Ja sama mam dużą blizne po operacji na brzuchu i wiem jak przykre moga być komentarze na ten temat-kobieta nie dośc że sama czuje sie mniej atrakcyjnie to dobijające są komentarze w stylu-zobacz jaki frankenstain.
Konto usunięte
22.02.2010 r. 16:49:56
Kurcze Deyla to naprawde nie fajne takie teksty
Karolina
22.02.2010 r. 17:16:01
coś w tym jest
Konto usunięte
22.02.2010 r. 17:18:25
Niestety nie-niby człowiek sie przyzwyczaja-ale za kazdym razem coś tam w sercu zaboli...
Konto usunięte
22.02.2010 r. 17:30:35
Racja dla DEYLI Bo sama mam dwie takie i nawet na basen niepójde
Konto usunięte
22.02.2010 r. 17:58:42
tym bardziej że teraz promowane są piekne kobiety-o idealnym ciele...dla wielu osob to teraz podstawa,czesciej patrzy sie na wygląd-dopiero potem na charakter
Konto usunięte
22.02.2010 r. 18:08:32
admin to zes sie rozpisał. a raczej skopiował i wkleił
Marcelek
23.02.2010 r. 14:12:36
zależy jeszcze jakie blizny bo są takie zrobione przez człowieka typu okaleczenie się
Konto usunięte
23.02.2010 r. 14:48:54
tez uwazam ze nie ma sie czego wstydzic jesli blizny powstały w wyniku jakiegos wypadku
co innego jesli zostały zrobione samodzielnie
zdania sa podzielone to samo mozna powiedziec o tatuowaniu sie
dla jednych jest to sztuka dla innych tylko troche tuszu pod skóra...
Konto usunięte
24.02.2010 r. 20:55:11
WITAM a co maa blizna do zwiaazku ?? jestes no jaa maam na czole blizne na razmieniu i w paru innych miejscach
Konto usunięte
24.02.2010 r. 21:03:00
ja mam na rece 3 blizny i podobno laski lubia blizny
siemasz miro
Konto usunięte
24.02.2010 r. 21:19:12
Cze stivi
dojsiatko
28.02.2010 r. 01:40:30
ja tez mam blizne,,,,,,,,,,,jako dziecko opowiadalam kolezanka ze skorka od pomidora stanela mi a gardle i przecieli lekarze bok gardla zeby ja wyciagnac,,,,,,,,,,,a prawda taka ze jak sie rodzilam to lekarze kleszczami ciagli mnie za glowe i urwali mi sciegno,,,,,,,,,jak mialam 5mieciecy to operowali mnie operacjia sie udala,,,,,,,,,,,,,jak by niewyszlo to bym tego dzis niepisala prawa rekia,,,,,,,,,,,,dieki mamie i lekarzom za moja prawa reke,,,,,,,,,,,
Romantyk
15.06.2010 r. 12:38:20
Witajcie.Też mam bliznę na ręce i nodze.Chyba jestem zbyt nieśmiały.Jestem niepełnosprawny i boję się samotnośći.
Romantyk
15.06.2010 r. 12:50:54
Witaj.A mnie kręcą dziewczyny,które potrafią zaakceptować mężczyznę z jego zaletami i wadami.Z którymi można normalnie pogadać przy herbacie i ciastku w rzeczywistości.Ostatniej dziewczynie zaśpiewałem Tsa-pod Tatrami.Lubię śpiewać różne piosenki.Chociaż ostatnio słuchałem yugotonu-Rzadko Cię widuje z dziewczynami.Chyba nie mam szczęścia do kobiet.
Blizna, której nie da się ukryć, może być przyczyną kompleksów. Mowa tutaj o bliźnie na ciele (bo bywają przypadki zranionej duszy) twarzy albo na ręcę, oszpecającej tego, który ją nosi. Pytanie, czy na pewno oszpecającej? Każda blizna jest śladem po wydarzeniu, ma swoją historię i w przypadku mężczyzny może po prostu zdobić jej właściciela. Kobieta raczej nie jest stworzona na noszenia blizn; jej ciało powinno pozostawać gładkie. Jeśli jest to możliwe, niech zabiegiem kosmetycznym lub operacją plastyczną, stara się widoczną bliznę usunąć. Ale zdarza się przecież niewielka pozostałość na skórze po jakimś szczególnym wydarzeniu (może to być też znamię), które kobieta nie chce usuwać. Bo może to wręcz dodawać jej uroku, a mężczyzn intrygować.
U mężczyzn wygląda to inaczej, bo i mężczyzna powinien inaczej wyglądać ? czyli po męsku. Twarz przeorana blizną może być piękna; natychmiast rodzi się pytanie, w jakich okolicznościach została zadana rana i jest tu pole do popisu dla właściciela blizny. Albo może być tajemniczy i na ten temat milczeć jak grób, albo też upiększyć na swoją korzyść historię.
Gdyby facetowi przyszło do głowy usunięcie blizny, powinien nad tym zastanowić się trzy razy. Oprócz argumentów przed chwilą przedstawionych, dodałbym bym fakt, że jako babskie zachowanie oceniono by jego wizytę u chirurga plastycznego (oczywiście wyjąwszy przypadki, gdy blizna w sposób oczywisty oszpeca).
Gdyby bliźni robili nieprzyjemne uwagi na temat Waszych śladów po ranach, zawsze można powiedzieć, że jest się fanem filmu Briana de Palmy ?Człowiek z blizną?. Bohater był szalenie interesującym facetem, a grał go Al. Pacino. Jeśli taki Al, czyli Tony Montana, nosił bliznę i nie pękał, to co dopiero taki Janek znad Wisły, niekoniecznie gangster. Właśnie, zawsze można zaszpanować, że bliznę się nabyło stając na drodze mafii, albo na przykład w obronie pięknej kobiety, maltretowanej przez paskudnie przystojnego palanta. Można też opowiedzieć wzruszającą historię, jak to będąc dzieckiem trzeba było walczyć o swoje terytorium na wspólnym podwórku z koleżkami. Wtedy powstaje przesłanka, że człowiek z blizną ma w genach silnego faceta. No i dobrze.
Autor Marek Samselski
Adimku ,a mniej tego niebyło do przepisania
Moim zdaniem blizna na twarzy czy na ręce nie jest szpecąca a to dlatego że społeczeństwo stworzyło taki wizerunek faceta albo kobiety z takimi bliznami na ciele za odrażającego kobiete jako nie atrakcyjną faceta zaś za kryminaliste a te blizny powstają w skutek przykrego wypadku a ludzie z niewiedzą źle myślą o takich nieszczęśnikach których życie pokarało
Może i spisane, ale ciekawe.
Natalia odrobiłaś juz lekcje ?
I znowu dostaniesz jedynke
Ja sama mam dużą blizne po operacji na brzuchu i wiem jak przykre moga być komentarze na ten temat-kobieta nie dośc że sama czuje sie mniej atrakcyjnie to dobijające są komentarze w stylu-zobacz jaki frankenstain.
Kurcze Deyla to naprawde nie fajne takie teksty
coś w tym jest
Niestety nie-niby człowiek sie przyzwyczaja-ale za kazdym razem coś tam w sercu zaboli...
Racja dla DEYLI Bo sama mam dwie takie i nawet na basen niepójde
tym bardziej że teraz promowane są piekne kobiety-o idealnym ciele...dla wielu osob to teraz podstawa,czesciej patrzy sie na wygląd-dopiero potem na charakter
admin to zes sie rozpisał. a raczej skopiował i wkleił
zależy jeszcze jakie blizny bo są takie zrobione przez człowieka typu okaleczenie się
tez uwazam ze nie ma sie czego wstydzic jesli blizny powstały w wyniku jakiegos wypadku
co innego jesli zostały zrobione samodzielnie
zdania sa podzielone to samo mozna powiedziec o tatuowaniu sie
dla jednych jest to sztuka dla innych tylko troche tuszu pod skóra...
WITAM a co maa blizna do zwiaazku ?? jestes no jaa maam na czole blizne na razmieniu i w paru innych miejscach
ja mam na rece 3 blizny i podobno laski lubia blizny
siemasz miro
Cze stivi
ja tez mam blizne,,,,,,,,,,,jako dziecko opowiadalam kolezanka ze skorka od pomidora stanela mi a gardle i przecieli lekarze bok gardla zeby ja wyciagnac,,,,,,,,,,,a prawda taka ze jak sie rodzilam to lekarze kleszczami ciagli mnie za glowe i urwali mi sciegno,,,,,,,,,jak mialam 5mieciecy to operowali mnie operacjia sie udala,,,,,,,,,,,,,jak by niewyszlo to bym tego dzis niepisala prawa rekia,,,,,,,,,,,,dieki mamie i lekarzom za moja prawa reke,,,,,,,,,,,
Witajcie.Też mam bliznę na ręce i nodze.Chyba jestem zbyt nieśmiały.Jestem niepełnosprawny i boję się samotnośći.
Witaj.A mnie kręcą dziewczyny,które potrafią zaakceptować mężczyznę z jego zaletami i wadami.Z którymi można normalnie pogadać przy herbacie i ciastku w rzeczywistości.Ostatniej dziewczynie zaśpiewałem Tsa-pod Tatrami.Lubię śpiewać różne piosenki.Chociaż ostatnio słuchałem yugotonu-Rzadko Cię widuje z dziewczynami.Chyba nie mam szczęścia do kobiet.